www.swiatelka.pl

Witajcie
Mam 10 diod cree xp-e w szeregu zasilane z zasilacza stałoprądowego. Po spaleniu 2 (diody nie zdążyły dojść) padła 3 i wszystkie pozostałe bo zasilacz nie jet w stanie niższego napięcia dać. Czy jest jakiś sposób na zabezpieczenie się przed tym aby po spaleniu diody spadek napięcia na diodzie był nadal? lub jakiś inny sposób aby pozostałe diody następnym razem się nie spaliły?

niestety tylko równolegle i rezystor przed każdą diodą, co więcej przy Twoim zastosowaniu za każdym razem gdy jedna dioda się mocniej nagrzeje tym mniej prądu będzie pobierać tym więcej prądu pójdzie przez resztę i tak poklei będą się upalać:)

Jakim cudem po spaleniu jednej reszta świeciła skoro diody w szeregu?

Witam

MIXTERek pisze:...co więcej przy Twoim zastosowaniu za każdym razem gdy jedna dioda się mocniej nagrzeje tym mniej prądu będzie pobierać tym więcej prądu pójdzie przez resztę i tak poklei będą się upalać:)

A to jakim cudem?

Przypominam, że kolega ma diody połączone szeregowo.

Pozdrawiam

Czasem LED padają "na zwarcie", miałem tak w jednej latarce nurkowej, w której dwie z trzech XM-L świeciły i się zdziwiłem, że jednak były połączone szeregowo po zdemontowaniu.

Hej

ptja pisze:Czasem LED padają "na zwarcie",

Powiedział bym nawet "bardzo często".

Pozdrawiam

Wszelkie inne poza świecącymi potrafią uszkodzić się robiąc zwarcie niestety. Nie raz taka zwarta dioda narobiła szkód. Ale przyznam, że świecąca mi się jeszcze (odpukać) nie zdarzyła. Chyba, że to jakiś moduł z zawartą elektroniką w środku.