www.swiatelka.pl

Witam!
Na wstępie chciałbym się przywitać i życzyć wszystkiego co sobie wymarzą, tak aby przyszły 2019 rok był jeszcze lepszy!
A przychodzę do Was z pytaniem, radą, a zarazem problemem kupiłem latarkę przed świętami i szukam czytam cały czas co można zrobić, jak zmodyfikować nowy nabytek tak aby dawał bezpiecznie dużo lumenów. Dodam iż świat elektroniki nie jest dla mnie straszny i lutowanie czy modyfikacje mechaniczne niosą żadnym problemem - elektronika hobby od dziecka rozkręcając pod nieobecność rodziców TV
Kilka fotek poglądowych:

Cały czas obok Convoy S2+ w celu lepszej perspektywy.
Jak świeci umieszczę jak obecnie świeci zamieszczę dziś wieczorem po spacerze.
Waga 346g bez baterii, wkładki natomiast "pełna" 590g.
Chciałbym zmodyfikować ta latarkę i tutaj pierwszy problem aby sprawdzić jaki driver siedzi w środku nie potrafię jej rozebrać aby nie uszkodzić wciśniecie w wersji skróconej i kręcenie nic nie daje, podobnie z próbą kręcenia po wyjęciu soczewki, kolimatora. Jedynie co z identyfikowałem to latarka można uruchomić na 2x 18650 (i tylko tyle się mieści musiałbym na tokarce dorobić resztę) zamiast 9x AA i pobór prądu w obu przypadkach to 1,5A.
Chciałbym XHP50 może nawet XHP70 pewnie na LD33 lub 3XML okaże się jak rozkręcę.
Dodam na koniec, że pisanie softu nawet jeżeli trzeba będzie zrobić coś swojego nie jest dla mnie problemem. Drukarka 3d też nie jest problemem.
Z góry dziękuję za pomoc!

A czy tam nie siedzi już XHP50.2 czasami?
Ogólnie spróbowałbym wyjąć ten biały plastik wokoło diody, albo spróbować wykręcić pigułę, chociaż nie widać otworów na żadne narzędzie.

@pietros, z diodami to ja miałem do tej pory tyle wspólnego co wybór żarówek, taśmy ledowej do domu, albo naprawa uszkodzonego czegoś co świeci, dlatego proszę o pomoc.
kombinuje jak to rozkręcić... ale chyba skończy się na tym że coś zdewastuje i dorobię później. Co do tego czy tam jest XHP50.2 bardzo możliwe, prąd pobierany z baterii wskazuje że coś z takiej rodziny.

Wbij nożyczki z ostrymi końcami w to białe plastikowe na ledzie i spróbuj poodkręcać prawo/lewo. Jak to wylezie pojawi sie led z dziurami po bokach - wtedy wsadź w te otwory (kabelki w nich będą) nożyczki albo segera i odkręć. Jak nie wyjdzie znaczy zalepione jest klejem i wymiana będzie trudna bo to jednorazówka ...
Wtedy zostaw jak jest i ... kup se to https://pl.aliexpress.com/item/Sofirn-S ... 00637.html - najtańsza latarka z tym ledem co masz na jedyne słuszne ogniwo 26650 - i masz zamiast przeróbek z lidla od razu gotowca, taniego i miód bonanza
Tani oznacza jedno - nie oczekuj cudów niemniej w porównaniu z lidlem to ferrari wobec trabanta. Lidla wsadź do samochodu jako zapas i zapomnij

PS. bo zoom MUSI mieć SOCZEWĘ aby pokazać paznokcia - z tym małym szkiełkiem to "paradodja" jest a nie "miecz śmiłeci".

Witam, pozdrawiam, jako że to mój pierwszy post na tym forum Oraz szczęśliwego świecidełkowego roku 2019

Mam również taką "latarę" z lidla, jej zakup był podyktowany chęcią rozwalenia jej i na bazie jej body i elektroniki, choć w razie draki mam osobny driver do takiego lasera, zrobienia lasera niebieskiego o mocy około 4 watów, ale po poużywaniu jej trochę, na razie zostawię tak jak jest, ponieważ na akusach Eneloop jest to całkiem solidna lampa, i jej parametry na papierze oraz zmierzone miernikiem czyli napięcie zasilania całości około 11 woltów plus pobór prądu na poziomie około 1,6 A przy naładowanych akusach pozwalają stwierdzić, że ma ona te powiedzmy 20 watów, czy też niech będzie bardziej realne 15 watów, oraz z grubsza deklarowany strumień świetlny, ponieważ jest jaśniejsza od Convoya 2,8 A którego również posiadam, plus zoom też nie jest tragiczny, w lesie wieczorem przy najszerszym kącie świecenia nadal jest całkiem jasno i szeroko idąc drogą, natomiast "wąsko i daleko" też jest całkiem całkiem, poroża na polach w nocy można szukać, więc poużywam jej ile się da, a rozwalę ją jeśli coś się w niej skopie, wtedy na jej bazie zmontuję coś innego, a akusy zawsze do różnych innych urządzeń się przydadzą.

Natomiast mam pytanie do autora tematu, czy Kolega również jednak zostawił sobie to cudo do użytku, czy też jednak rozmontował? Bo dla mnie potomnego i innych ta wiedza co siedzi w środku zanim ja rozwalę tę lampę również będzie cenna.

Dziękuję

Kilka fotek jak to świeci:


@Mociumpel dziękuję Ci za podpowiedź, sprawdzę i podzielę się czy jest klejona:)
Zanim kupię tą co zasugerowałeś poczytam może warto kupić coś droższego i zostawić w spokoju na jakiś czas
@freak78 Po powrocie do domu 7 stycznia dam znać czy da się rozebrać, teraz może mi się przydać jeszcze działająca...

Po szerokości ładnie Ci świeci, na skupieniu większość odpowie że za duże kółko (bo zoom kojarzy się z laserem w dłoni co moim zdaniem jest pomyłką i zbytnim zawężaniem możliwości jakie daje zoom).
Wg mnie zostaw jak jest - "przemiana" Jekylla (zrównoważonego i spokojnego) w szaloną bestię Hydea nie powiedzie się - będzie to moim zdaniem sztuka dla sztuki. Nie miałem tej latary w ręku ale sądząc po proporcjach "zasobnika bateryjkowego" do całości ma ona ok. 25 cm długości - to duże jest. Podmianka bateryjek na 2 ogniwa 18650 (30 zł) plus sterownik 40 zł (przypuszczam, że to jakaś prosta rezystorowa "wynalazka" więc włożenie mocnych ogniw po prostu spali diodę) to koszt ok. 70 zł. Dodaj do tego konieczność "mieszania" i dopasowywania i otrzymasz swojego "monstersa" ...
Moim zdaniem taka wersja jaka jest z bateryjkami wsadzona w samochód jest/byłaby doskonałym uzupełnieniem Twoich potrzeb posiadania mocniejszej latarki
Co zaś do mojej propozycji - jest kilka tematów wykazujących wyższość latarki z reflektorem od latarek z zoomem - większość jest bardzo prawdziwa - tanie zoomy są do doopy, lepsze są lepsze ale i droższe. Jeśli ciekawią Cie wnętrzności latarek to dłubanina w tym wynalazku ma sens w celach edukacyjnych, użytkowych zaś - niekoniecznie. Do celów trwale użytkowych sprawniej, wygodniej i taniej będzie rozważyć gotowca lub hosta (czyli samą metalową tubę do dziobania w środku) i dokupować potrzebne części jak klocki LEGO. Samodzielne dłubanie jest fajne bo otrzymujesz nietypowe dziwadła z satysfakcją złożone, a poza tym latarki to tanie hobby jest.
Ogólnie polecałbym rozważyć dwie możliwości:
- sprecyzować potrzeby (Convoya masz więc zapewne chciałbyś "monstersa" jako uzupełnienie) czyli JAK BARDZO ma mocniej niż Convoy świecić i jakie max rozmiary ma mieć - duże mocne diody (a taka jest to COŚ co masz w latarce) wymagają dużych masywnych korpusów.
- czy chcesz coś z reflektorem czy zooma - w zomach Ci pomogę

Reszta to kwestia czy wrośniesz jak drzewo w temat latarek czy będziesz jak liść i jedynie przypadkiem zawitałeś na forum a potem Cię zdmuchnie na inne zainteresowania

Jak interesuje Cię spory zasięg i kompaktowe rozmiary to ta latarka może Cię zaciekawić https://www.gearbest.com/led-flashlight ... oodsDetail

@Mociumpel dziękuję CI bardzo chyba odwiodłeś mnie z rozbieraniem tej latarki... dopóki nie kupię jakiegoś monstera, a jakiego? się okaże reflektor, zoom? Muszę poczytać czego tak naprawdę chcę, zawsze chciałem mieć coś co niekoniecznie musi mieć długi czas świecenia a moc więc pewnie to będzie kilka mocniejszych sztuk aby spełnić widzimisię jak i do normalnego użytkowania.
A hobby? zawsze było tylko trochę ukryte więc zapewne spędzę tutaj chwile czasu - gdzieś wiedzę trzeba zdobyć... i jak się okazuje niekoniecznie trzeba na własnych błędach!

@plecho1 dzięki za linka, czy to jest przejściowa latarka przed jeszcze większą mocą... okaże się jak poczytam dzięki za link!

PS. jak wrócę do pracy będę miał możliwość sprawdzić ile tak naprawdę ma lm więc podzielę się tym. No i będzie więcej czasu na siedzenie przed komputerem...

Witam, pozdrawiam A więc latara przydała się już kilka razy w lesie, no i wczoraj w sylwestrową noc na podwórzu Świeci w porządku, ale sam mam również chęć na "monstera", u mnie rozmiary aż tak nie grają roli, jest mały fajny Convoy S2, to na wypady do lasu może być jakiś klocek, a więc zastanawiam się nad Convoyem L6, sensownie świeci za sensowną cenę, a co do latary z lidla, prawdopodobnie jest tam jednak sterownik nie taki bylejaki na rezystorku, bo ma sterowanie PWM, choć to akurat może być ograniczane jedynie rezystorkiem, ale zmierzyłem prąd miernikiem gdy do standardowych 9 sztuk akusów dołączyłem jeszcze jedną sztukę w szereg, a więc napięcie zasilania wzrosło, a natężenie prądu wyniosło identycznie: 1,68 A tak jak było bez dodatkowego akumulatorka podłączonego szeregowo. Toteż zapewne gdybym tam wrzucił 3 sztuki aku 26350 to lampka by spoko świeciła. Mój driver do lasera wydłubany ze wskaźnika laserowego niebieskiego zachowuje się gorzej, na 2 bateriach 18650 daje prąd 1,4 A, na trzech połączonych w szereg już jest 2,6 A i myślę chyba nad skleceniem jakiegoś lepszego drivera do lasera.

Monstersy to dwa rodzaje są - miecze świetlne i zalewajki:
1. miecz to giga promień który w zasadzie do niczego nie służy poza oświetlaniem obiektów oddalonych od 500m wzwyż - pod nogi generuje kropkę - tutaj rozwiązań od XPL-HI w C8 do wzmocnionych XHP35 Hi w L6 czy innych egzotycznych latarach jest wiele - osobiście nie mają dla mnie sensu. Np takie coś tanie http://kaidomain.com/Led-Flashlights/kd ... ight-Black - taki micromonsters
2. zalewajka to giga moc na krótki dystans gdzie w odległości 20-3 0m można znaleźć igłę - też IMHO bez sensu na co dzień - coś na XHP70 w krótkim odbłyśniku będzie na miejscu.
3. coś zrównoważonego - i to ma największy sens użytkowy - kwestia co kto lubi - daleko niesie ale sporo zalewa - takie coś http://kaidomain.com/Led-Flashlights/kd ... ight-Black

Powyższe to pierwsze lepsze przykładziki bez jednoznacznego NAJLEPSZE - takich nie ma bo każdy lubi co innego.

Witam.
Oto fotki sterownika.


a tu wersja mniejszego brata na ogniwo 18650.

guffi28 fajnie że CI się udało tylko pytanie jak? Co do samego sterownika, myślę że można troszkę oszukać i zwiększyć moc wymieniając rezystorki, szkoda że nie widać co to za scalak tam siedzi.
Miałem po powrocie do domu/pracy próbować rozkręcić jednak nadmiar pracy zrobił jeszcze większy brak czasu. Na razie zostało mi tylko czytanie, zwiedzanie forum.

Scalaki są spiłowane brak oznaczeń, u mnie lekko się odkręciło.
Zoom do oporu i kręcić.

Dzięki, udało się rozkręcić...

I teraz są 2 pomysły:
1) Zabawa w zmianę rezystorów, przewodów, dodatkowe chłodzenie PCB? aby oszukać układ pomiarowy zobaczymy co to da... wszystko będzie mierzone prądowo jak i ile lm udało się uzyskać.
2) Dotoczona zostanie nowa głowica pod led i driver wraz z zakupem nowego drivera. Głowica będzie większa niż oryginalna... o długość której brakuje przy włożeniu 2x 18650 bądź innego aku który będę miał pod ręka.

Czas na poszukiwanie driverka, a wszystko zabawa dla zabawy