Strona 1 z 1
Dla łazikow
: wtorek 06 paź 2009, 20:00
autor: kodi
od jakiegos czasu śledzę postępy firmy Lightning Packs i wreszcie pokazali jakiś produkt, którym możnaby nazwać wersją późną beta:
http://www.youtube.com/watch?v=UL_CUbN9 ... r_embedded#
zapraszam do dyskusji za i przeciw temu rozwiązaniu.
: wtorek 06 paź 2009, 20:11
autor: Dominik
To teraz poszukaj informacji na temat mocy generowanej przez zwykłego człowieka:) Bo pokazane tam 40W to jest 1/3 tego co jest w stanie wytworzyć człowiek w dłuższym czasie.
To tak jak z dynamem w rowerze - niby fajne ale energia nie jest znikąd...
: wtorek 06 paź 2009, 21:00
autor: Calineczka
z chęcią bym wypróbował. Ciekawe rozwiązanie, ale nie wiem, czy nie wolał bym nie mieć koleboczącego się plecaka...zalezy pewnie od głodu na energię(elektryczną)
Jak mam ciężki plecak to wolę gdy trzyma się dobrze pleców/bioder....
ciekawe, czy to gorzej czy lepiej dla kręgosłupa z takim bujanym ciężarkiem łazić....
: wtorek 06 paź 2009, 21:14
autor: Dominik
Calineczka, wzrasta obciążenie dynamicznie jakie jest wywierane na stawy moim zdaniem.
: środa 07 paź 2009, 06:15
autor: Pyra
Pomysł w przetworzeniem energii plecaka uważam za dobry, o ile przy marszu to może nie przeszkadzać za bardzo, to biegać bym jednak z tym nie chciał.
Jak pod koniec lat 80' biegałem na 3km "z oporządzeniem"
to przywiązywaliśmy wszystko paskiem i szelkami aby się nie ruszało.... Luźno latający sprzet jest w stanie skutecznie utrudnić bieg.
Choć w sumie to w tym wypadku człowiek jest elementem "bimbającym się" a plecak zachowuje jakby stan równowagi. "Kontemplacji w tej sparwie trzeba by poddać się"
: środa 07 paź 2009, 23:04
autor: kodi
No wlasnie caly wic polega na tym, ze generator jest dodatkiem do poprzedniego rozwiazania - czyli zawieszenia polswobodnego plecaka (na ludzki - taka sama rama, ale bez generatora). Z badan wyszlo, ze czlowiek jest stanie niesc ok 20% wiecej obciazenia przy takim rozwiazniu niz przy mocowaniu na sztywno. Co powiecie na to ?
: czwartek 08 paź 2009, 09:35
autor: Pyra
Przy określonym tempie marszu, jest to mozliwe, gdyż amortyzacja masy plecaka powoduje zmniejszenie max przeciążeń przekazywanych na człowieka, ale tylko do momentu nieprzekroczenia zakresu ruchów amortyzacji.
Układ bez "prądnicy" będzie tu korzystniejszy, bo prądnica spowoduje dodanie siły hamującej i jednocześnie zwiększenie przeciążeń, zbliżając się do klasycznego sztywnego rozwiązania.
Cały układ zachowuje się podobnie do układu jezdnego auta, gdzie plecak to nadwozie, a człowiek to amortyzowane koło.