www.swiatelka.pl

Faktycznie fajny

Cena też fajna, ponad 1000 zł

Podejrzewam, że skoro "bezprzewodowo" mierzy napięcie, czyli różnicę potencjałów, to zapewne dolna część musi być uziemiona (bo dziwnie jakoś dolnej części nie pokazują w tym spocie).

Witam

Miernik ma trzy tryby pomiaru:
- bez wykorzystania przewodów, wtedy paluchem dotykamy punktu z tyłu miernika, mierzymy napięcie względem ziemi, w układach elektroenergetycznych, zdecydowana większość pomiarów;
- z wykorzystaniem przewodu masowego, gdy np. jesteśmy odizolowani od ziemi;
- z dwoma przewodami, czyli klasycznie, można mierzyć napięcia pomiędzy dwoma dowolnymi punktami.

Pozdrawiam

Pyra, no właśnie, ale taki pomiar napięcia jest o kant... Nikt nie wie w jakich "papuciach" stoi osoba dokonująca pomiaru, na jakiej wysokości się znajduje względem ziemi etc. Można co najwyżej mówić o wartościach przybliżonych. Szanuję firmę Fluke, bo sam jestem zadowolonym użytkownikiem ich mierników, ale głoszenie rewolucji, że mierzenie napięcia bezprzewodowo (względem ziemi) wydaje mi się lekuchno przegięciem...

A wracając do fajnych miarek marki Fluke, to ja choruję na model 289:
https://www.fluke.com/pl-pl/produkt/tes ... /fluke-289

tańczy, śpiewa i całkuje ...

Bocian pisze:A wracając do fajnych miarek marki Fluke, to ja choruję na model 289:
https://www.fluke.com/pl-pl/produkt/tes ... /fluke-289

Choroba słuszna, bardzo fajna maszynka, ale dość spora i nielekka.

Witam

tty5150 pisze:

Bocian pisze:...Fluke, to ja choruję na model 289:

..ale dość spora i nielekka.

Ale warta noszenia
Tutaj masz pomiary jego dużo starszego brata.

Pozdrawiam

Pyra, przy deklarowanej dokładności pomiarowej 0,025%, gdy opuszczał fabrykę co najmniej 15 lat wcześniej, bez żadnych kalibracji w międzyczasie, to jak dla mnie jest to więcej niż akceptowalny wynik