Strona 1 z 1

Imitacja płomienia

: sobota 20 paź 2018, 00:04
autor: BKK
Dostałem zlecenie. Mam wsadzić do większej ilości lamp wkład z ledów imitujący płomień. Wiem, że są dostępne diody imitujące płomień świecy i pewnie o nie się oprze całość, ale widziałem, jak pracuje taka pojedyncza dioda i efekt jest daleki od ideału. Wpadłem więc na pomysł, by wsadzić po kilka takich diod i to w kilku kolorach, by zwielokrotnić efekt. Dobrze kombinuję? Może ktoś ma jakiś inny pomysł? Im prostszy, tym lepszy.
Zasilanie, jakim będę dysponować, to 12V.

PS. Ktoś wie, gdzie można kupić takie imitujące świeczkę ledy o kolorach innych, niż żółty? I o dobrej jasności. Ja znalazłem jeszcze biały, a chętnie kupiłbym czerwone, niebieskie.

PPS. A może wymieszać diody migające i te imitujące płomień?

: sobota 20 paź 2018, 15:29
autor: skaktus
Zakup gotowca czyli świeczkę z imitacją płomienia na bazie leda + coś na wzór płomienia i to coś jest poruszane elektromagnesem. W efekcie daje to prawdziwy ruch "płomienia". Zasilane najczęściej z 3 lub 4,5V, więc nie powinno być problemu. Lepszego zamiennika nie widziałem.

: sobota 20 paź 2018, 19:31
autor: Mociumpel
Musi być na 12V? bo są ciekawe wynalazki które "migoczą" jak żywe np. www.lampy.pl/migoczaca-zarowka-swiecowa ... zysta.html - tu przykładowy filmik
https://www.youtube.com/watch?v=LAkPc7GzF3Q (pierwszy lepszy przykład) - realnie nisko trwała ale to tylko okazjonalna na uroczystości jest zajawka ...
Mógłbym ściągnąć ;)

: sobota 20 paź 2018, 21:00
autor: Pyra
Witam
Mociumpel pisze: bo są ciekawe wynalazki które "migoczą" jak żywe np.
To są neonówki z mocno ograniczonym prądem.

Pozdrawiam

: niedziela 21 paź 2018, 14:44
autor: BKK
skaktus, rozwiązanie mechaniczne odpada, gdyż, ponieważ, albowiem mam mało miejsca na to. Poza tym, to są lampy naftowe, w które mam wsadzić te elektroniczne ogniki. Miejsca w sumie kilka centymetrów. Do tego będą one stać na zewnątrz, a że do bardzo szczelnych nie należą, to mechanika odpada. Poza tym, to znacznie podniesie koszt wykonania, bo jednak szybciej zlutować kilka elementów, niż wykonywać układy mechaniczne.
Mociumpel, niestety, tylko 12V. Instalacja tych lamp będzie albo z niezależnych bateryjek w nich montowanych, albo z instalacji solarnej o takim napięciu. Zresztą wolę nie ciągnąć gdzieś pod poręczami przewodów sieciowych.

Pomysł mam taki, że albo z gorącego kleju, albo z jakiejś rury poliwęglanowej, czy czegoś podobnego wykonam jakiś element rozpraszający, do środka wsadzę ze trzy diody udające płomień. Tylko chciałem, by te diody były w różnych kolorach, by jakoś się to mieniło. Do tej pory znalazłem jedynie żółte i białe diody z efektem świeczki. Szukam czerwonych, a nawet niebieskich. Ostatecznie wstawię zwykłe migające w tych kolorach.

: niedziela 21 paź 2018, 16:11
autor: skaktus
Ten niby mechanizm to zwykły elektromagnes i zawieszony nad nim magnes z kawałkiem plastiku. Mechaniki nie ma tu żadnej. Cały układ wyskubany z świecy ma może z 2 cm wysokości, w tym led itd. Taką świecą, gotową kupisz już za 6 - 7 zł sztuka.

Poniżej masz film, na którym widać porównanie takiej z ruchomym płomieniem i takiej z mrugającym ledem:


: niedziela 21 paź 2018, 21:49
autor: BKK
Nie chcę pchać tam mechaniki, bo trzeba będzie ją jakoś tam delikatnie wstawić. Wiązać się to będzie pewnie z jakąś przeróbką, czy jej rozcinaniem. Ilość roboty już wzrasta niepotrzebnie. Koszta... To ma być najbardziej proste z możliwych rozwiązań. Chciałbym to jednak pozostawić na diodach, bo najmniej skomplikowane, odporne na ewentualne wstrząsy i upadki. Będę mógł to zalać hermetycznie i zapomnieć o problemie - kilka diod, ewentualna stabilizacja prądu, jakby komuś przyszło kombinować z zasilaniem i po sprawie. I pamiętaj, że do takiej lampy na 100% wlezą jakieś pająki, robaczki, czy inne żywotne. Mechanice mogą zaszkodzić. Diodom tego nie zrobią.
Sam mechanizm takie świecy wcale nie jest taki mały. Ma 4 - 5 cm wysokości. Sporo.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=vpK9beBN98s&t=268s[/youtube]