Strona 1 z 1
Jak przylutować aluminiowe nakrętki do latarki?
: sobota 06 paź 2018, 13:25
autor: Borsuczy
Cześć. Chciałbym przylutować w jakiś sposób nakrętki do latarki, żebym mógł przykręcać przednią szybkę na śrubki. Czy uda się w ten sposób zamontować takie o to aluminiowe nitonakrętki?:
https://allegro.pl/nitonakretki-alumini ... 34896.html
Co będę do tego potrzebował? W jaki sposób przygotować elementy do lutowania? Czymś wytrawić? Macie jakieś polecane luty/ cyny do latarkowego aluminium?
Chodzi o tą lampkę:
viewtopic.php?p=261471
: sobota 06 paź 2018, 16:50
autor: oko
: sobota 06 paź 2018, 21:38
autor: Borsuczy
Co to jest topnik ф61A? Google nie znalazło nic pod tą frazą. W tym temacie nie piszą żadnych konkretów. Piszą coś o jakimś ruskim specyfiku, w linkach z ebaja też pokazują coś parusku. To jest chyba to coś o czym czytałem. Gdzieś zdarzało mi się czytać że jest jakiś ruski super topnik, że wszystko ze sobą zlutuje, a jego cechą szczególną jest to że jego opary są trujące. Gdzie mogę takie coś kupić i jak to się nazywa? To ten jelly flux?
https://allegro.pl/topnik-future-hf-rew ... 17018.html
124 zł
No tak trochę dużo...
: sobota 06 paź 2018, 21:58
autor: Rysiu.
: sobota 06 paź 2018, 22:11
autor: Borsuczy
"Nowość"
Wczoraj pewnie jeszcze ziemniakami handlował, więc dla niego to nowość.
To jest to, dzięki. A jak z techniką? Wydaje mi się że powinno być tak:
1. na świeżo wyszlifowane i odtłuszczone nitrem elementy nakładam topnik
2. skrobię powierzchnię metalu pod topnikiem, żeby nie dostało się tam powietrze
3. czekam chwilkę i zaczynam grzać
4. jak dotknięta do elementu cyna się roztapia to znak że jest temperatura ok, więc "napawam" cyną
5. czekam aż ostygnie i mam bardzo ładnie przylutowaną cynę do aluminium???
Wtedy jeśli to się uda, to robię to samo z drugim elementem, a potem grzeję dwa żeby cyna się na nich roztopiła, kładę na siebie i czekam aż ostygną. Będę miał wtedy przylutowane elementy? Coś tak mi się wydaje, że skończy się jak zawsze, roztopiona cyna zacznie jak poj***** uciekać z aluminium prosto mi na stopy, lub na dywan, a ja zostanę z śmierdzącym pokojem, brudnym biurkiem, narzędziami i poparzonymi stopami.
: sobota 06 paź 2018, 22:39
autor: Rysiu.
Co do sposobu lutowania to spojrzyj na post
247153, aha na zagranicznych forach piszą żeby po wszystkim dokładnie zmyć pozostałość np. IPA bo jest agresywny i może być mało ciekawie.
: sobota 06 paź 2018, 23:11
autor: Borsuczy
Jakby tam nie było napisane, że to jest lutowanie, to patrząc po tych zdjęciach nie wiem jaki wniosek bym wysnuł. To wygląda jak jakieś smarki, pewnie mocniej się to pociągnie i się odklei. Nie wiem co to ma wspólnego z normalnym lutowaniem miękkim, w którym na styku cyny z aluminium zrobiłby się stop AlSn. Może jakby zrobił to beztlenowo, czyli skrobał element tak jak opisałem, przykryty kroplą topnika to byłoby ok?
: sobota 06 paź 2018, 23:16
autor: Rysiu.
Zobacz na ta filmiki z aukcji, gość smaruje fluxem przykłada cynę, grot i już trzyma, musisz spróbować i może jakiś swój lepszy sposób znajdziesz
Beztlenowo to niby tylko przy lutowaniu aluminium do miedzi
: sobota 06 paź 2018, 23:33
autor: Borsuczy
Będę musiał chyba podejść na jakiś bazar, kupić najtańsze urządzenie przypominające latarkę i popróbować. A może to po prostu przykleję. Jakieś doświadczenie z trwałym klejeniem rzeczy, których nie da się sklecić, mam. Dzięki za pomoc.
: niedziela 07 paź 2018, 15:26
autor: Browar
Ja lutowałem aluminium korzystając ze stężonego HCl, ale to były małe elementy nie latarkowe. Lutowałem też ZnAl w ten sposób.
: poniedziałek 08 paź 2018, 19:30
autor: Borsuczy
Browar, robiłeś to "beztlenowo", tak że skrobałeś aluminium pod kropelką kwasu i lutowałeś bez powietrza? Jak to się trzymało po przylutowaniu? Tworzył się stop AlSn w miejscu styku cyny i alu? Czy po prostu przylepiona cyna i można było urwać to, tak żeby aluminium zostało nienaruszone?
: poniedziałek 08 paź 2018, 21:57
autor: mhu
Kwas fosforowy też podobnie działa, a nie jest tak niebezpieczny nawet stężony.
: wtorek 09 paź 2018, 19:06
autor: Browar
Borsuczy pisze:Browar, robiłeś to "beztlenowo", tak że skrobałeś aluminium pod kropelką kwasu i lutowałeś bez powietrza? Jak to się trzymało po przylutowaniu? Tworzył się stop AlSn w miejscu styku cyny i alu? Czy po prostu przylepiona cyna i można było urwać to, tak żeby aluminium zostało nienaruszone?
Nic nie skrobałem, aluminium było czyste. Nie próbowałem odrywać, to małe elementy były i trzymało. HCl reaguje z Al2O3 tworząc AlCl3 i H2O, przy lutowaniu cyna zachowuje się jak na miedzi, normalnie bieli. Stosuję dymiący, stężony HCl i "wszystko" tak lutuję - stare, utlenione przewody, ocynk, nowe konektory z dziwnego mosiądzu do których się cyna nie chwyta. Kwas jest dobry do lutowania wszystkiego, tylko trzeba zadbać o BHP - nie wdychać, uważać na pryskanie (szkoda oczu i ubrań) czyli w okularach i w przeciągu. Do aplikacji świetne są pałeczki kosmetyczne.
: wtorek 09 paź 2018, 22:48
autor: Borsuczy
Tak mi się wydaje że kwas solny to jest jedna z tych rzeczy, którą jak tylko przetestuję, nie będę sobie mógł wyobrazić życia bez niej. Dzięki
: sobota 20 paź 2018, 12:44
autor: Borsuczy
http://www.elektronika.bialystok.pl/pl/ ... 100ML/6965
Coś takiego nada się? Ma w sobie 35% kwasu fosforowego i piszą że jest do powierzchni niklowanych. No i jak tego używać w przypadku gdy mam duży element? Mam jedną taką krowę aluminiową, radiator z komputera i chciałbym przylutować do niego diodę na podłożu aluminiowym. Nałożyć taki kwas i grzać to nad palnikiem z kwasem? Czy nałożyć kwas, poczekać aż zeżre tlenki, wytrzeć i dopiero grzać? Wtedy tlenki znów się pojawią. Jak mówię jakby to był kabelek lub jakaś blaszka problemu by nie było, ale tą krowę 5 minut trzeba grzać nad palnikiem w kuchni żeby cyna się topiła. Próbowałem różnych sposobów, skrobałem to, czyściłem, grzałem z fluxem i zawsze kończyło się tak, że później musiałem z kuchenki cynę skrobać... Więc potrzebny jest jakiś kwas