@Gradory - szacun za wytrwałość raz jeszcze z mojej strony - cały czas drążysz, a to dobrze.
Możliwe, że masz braki w podstawowej wiedzy elektrycznej co powoduje, że podchodzisz do tematu pomiaru i nie tylko w sposób chaotyczny - zwolnij i pomyśl - nie wszystko działa na intuicję, czasem trzeba trochę cierpliwości aby informacja pozyskana (pojemność ogniw) cieszyła bo byłą prawdziwa
@Tomeqp podsunął Ci dwie trzy wskazówki:
- czytać instrukcję
- jeśli nie ma czytać światełka
- przykładowo temat poświęcony Li 300/500
viewtopic.php?p=253265 i cytat:
"Przy wyborze funkcji pomiaru pojemności NOR TEST ładowarka wcześniej musi naładować ogniwo a następnie je rozładowuje i mierzy pojemność.
Po rozładowaniu zaczyna znowu ładować ogniwo do pełna.
Migająca informacja END na wyświetlaczu oznacza że ładowarka zmierzyła pojemność ale proces ładowania do pełna jeszcze trwa.
Gdy informacja END jest wyświetlana ciągle oznacza to, że ogniwo jest już po teście pojemności i jest naładowane.
W przypadku funkcji FAST TEST ładowarka rozładowuje ogniwo, następnie ładuje i liczy ile prądu "wcisnęła" w ogniwo aby je naładować (funkcja niepolecana do sprawdzania realnej pojemności)."
Ode mnie - fast test jak nazwa mówi to szybki/szacunkowy test sprawdzania pojemności, pełny to NOR TEST.
- nie urządzenie jest bezwartościowe tylko brak wiedzy Twojej powoduje że używasz ładowarki w sposób niewłaściwy i wyciągasz błędne wnioski
- stare akumulatorki wymagają "troskliwej opieki" zazwyczaj nie ładowane regularnie wyładowują się nadmiernie i o ile nie naładujesz ich we właściwym czasie ponownie to przestana być użyteczne do czegoś poważniejszego (ale do pilota czy innego mało wymagającego odbiornika czasem się nadadzą).
Akumulatorki na napięcie 1,2V (czyli paluszki duże i małe - AA i AAA i inne) wykonywane kiedyś były w technologi Ni-Cd (
https://pl.wikipedia.org/wiki/Akumulato ... wo-kadmowy - główna zaleta to niskie samorozładowanie i giga trwałość i średnią pojemność i niestety efekt tzw. pamięci) i teraz w zasadzie TYLKO w technologi Ni-MH (
https://pl.wikipedia.org/wiki/Akumulato ... -wodorkowy ).
Akumulatory Ni-MH są w tej chwili najczęściej stosowaną technologią "bateryjną" w mało wymagających zastosowaniach ze względu na najwyższa dostępną w tej bezpiecznej technologi pojemność energetyczną. Niestety do niedawna wadą ich było właśnie szybkie samorozładowywanie się ale nowe technologie zmieniły to np.
https://akumulatorki.com/p/194,GP_ReCyko.
Obecnie akumulatorki Ni-MH to ostatni etap rozwoju małych akusów (wyżej są pojemne i ogniwa LI-Ion) i posiadają one WSZYSTKIE najlepsze cechy dotychczas rozwijanych technologi:
- wysoka pojemność
- bezpieczne
- technologia niskiego samorozładowania pozwala traktować je jak baterie - zostawić i za rok/dwa użyć ponownie.
Powyższa wiedza jest wprawdzie bardziej obszerna niż powinna być na Twoje pytanie ale moim zdaniem wnosi wiedzę, która nie boli a pozwala zrozumieć dlaczego stare Ni-MH po 2-3 miesiącach są rozładowane i trzeba je "podnosić" do życia w sposób delikatny aby żyły dalej.
A litokala 500 to bardzo przyzwoity tani chińczyk - to taki Convoy wśród ładowarek - prosty, tani i nieskomplikowany o przyzwoitych parametrach wołek roboczy do zadań amatorskich.