Strona 1 z 1

Walki ciąg dalszy

: wtorek 22 sty 2008, 23:01
autor: robekbis
Po kilku dniach walki z moim Rexem poddałem się wczoraj . Po wypolerowaniu odbłyśnika (wreszcie na błysk !) przez kilka dni próbowałem na różne sposoby ustawić diodę tak żeby nie było zniekształceń , niestety były wciąż i i już chciałem się poddać :cry:
Dziś wieczorem doszedłem do wniosku że CREE ma po prostu zbyt duże skupienie ze swojej soczewki i mało światła idzie na odbłyśnik. Postanowiłem zaryzykować i w porywie rozpaczy oderwałem soczewkę wraz z pierścieniem od diody , i stał się cud :idea: Po złożeniu wszystkiego do kupy lampka wreszcie świeci równo i o dziwo światło ma inny odcień (jest cieplejsze) i zdecydowanie mocniej świeci ! Teraz Rex mocą i zasięgiem (świeciłem z godzinę) bije na głowę moją samoróbkę z którą do tej pory przegrywał ! Na jednym zdjęciu widać jak światełko z Rexa (po lewej ) zjada beam samoróbki. Intryguje mnie tylko jak długo tak fajnie poświeci :roll:

: wtorek 22 sty 2008, 23:11
autor: johndoe
Ale chłopie dałeś w przyszłość MSPANC :grin:
Niezły efekt.

: środa 23 sty 2008, 09:28
autor: c++
Prawda- Cree nie nadaje się do płaskich reflektorów- świeci bardziej do góry. Nie chce się bardziej odzywać, ale uważaj na nią. NIe może dostać się tam woda, kurz. U mnie po upadku latarka z właśnie rozebraną diodą pourywały się druciki- dioda padła.
Ale powodzenia ;)

: środa 23 sty 2008, 10:20
autor: robekbis
Właśnie się zastanawiam czy delikatnie nie psiknąć jakimś lakierem bezbarwnym po wierzchu . Tylko jakim ? żeby nie zaszkodzić gołej diodzie . Może ktoś wie ? :?:

: środa 23 sty 2008, 10:22
autor: c++
robekbis pisze:Właśnie się zastanawiam czy delikatnie nie psiknąć jakimś lakierem bezbarwnym po wierzchu . Tylko jakim ? żeby nie zaszkodzić gołej diodzie . Może ktoś wie ? :?:
Nie znam budowy tej diody, ale myśle, że może jej to zaszkodzić. Najlepiej, żeby lediko się wypowiedziało ;)

: środa 23 sty 2008, 12:21
autor: Bocian
A ja mam jedną uwagę. Moim zdaniem polerowanie aluminiowego odbłyśnika to kiepski pomysł. Co z tego, że na początku będzie fajnie działał skoro po jakimś czasie (nie ma siły-taka specyfika glinu) pokryje się tlenkami i jego właściwości refleksyjne światła ucierpią znacznie.

: środa 23 sty 2008, 12:42
autor: pawelsz
hmm- goła dioda pewnie się szybko wypali, luminofor i będzie ciemno, a Alu się praktycznie natychmiast utlenia, także raczej nie pogorszy się z czasem, IMO polerowanie z palca może być niedokładne ciut, ale co tam

: środa 23 sty 2008, 13:45
autor: robekbis
To nie jest tak do końca z tym polerowaniem, jest na forum zdjęcie CMG Infiniti Ultra gdzie prawie 2 lata temu wypolerowałem odbłyśnik i do tej pory świeci się jak psu j...a. A nawet nie jest zasłonięty szybką, przez ten czas jedynie przecieram jak się zakurzy ,nie zauważyłem matowienia. Do wglądu we wcześniejszym poscie. Polerowałem pastą Automax bardzo zachwalaną na forach motocyklowych właśnie do polerowania aluminium.Co do trwałości diody to jeżeli padnie to znów dam ogłoszenie "kupię upgrade do Rexa " :mrgreen: Może tym razem ktoś będzie miał na zbyciu :?: Zapomniał bym zapytać , może jednak psiknąć lekko lakierem bezbarwnym ?