www.swiatelka.pl

Witam .Jestem tu świerzakiem i cieszę się bardzo że istnieje takie forum(niejednego ono oświeci).Chciałbym zasięgnąć rady bardziej doświadczonych kolegów .Mam na łudce 5 punktów oświetlenia zrobionych na ledach luxeon 1W(po dwie diody + driver na punkt w szeregu).Świeci to całkiem ładnie(wcześniej miałem 5W żarówki samochodowe i buło słabiutko).Wim że są ledy wydajniejsze od luxeonów.Czy nie lepiej będzie zrobić punkt na 1 ledzie 3W np;cree r2 + driver??? Czy potrzebna będzie jakaś soczewka(luxeony mam w oprawach za mlecznym plastikiem co mi srednio się podoba poniewaz światło jest mdłe ,a ja lubie takie jak z halogenów.Odległość punktu świetlnego do podłogi ,stołu kuchenki to 1,8m 1m 0,8m.Proszę o poradę

W TYM temacie jest napisane o odpowiednich do oświetlania pomieszczeń soczewkach.

cytat z tego tematu:

midi pisze:soczewki to Rocket Medium, nie oślepiają patrząc z boku, dają fajny efektowny beam, według mnie są najodpowiedniejsze do tego celu

EDIT
Jest jeszcze szerzej świecący kolimator - Rocket-wide
Tu masz datasheet tych optyk http://www.forge-europa.co.uk/vspdfs/ROCKET.pdf
I jeszcze strona producenta http://www.ledil.fi/index.php?page=xr_e
Zanabyć kolimatory serii Rocket możesz na allegro

Co masz na myśli pisząc "światło jest mdłe ,a ja lubie takie jak z halogenów"? Jeśli chodzi Ci o ciepłą barwę światła to Cree R2 raczej odpada (luxeony ogolnie byly cieplejsze, moze R2 WH Ci będzie pasować). Pomyśl o jakiś neutralnych albo ciepłych diodach . Tu masz dobre porównanie: http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=2231 - przeczytaj koniecznie.
Odcienie diod są klasyfikowane tak jak tutaj: http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p=25686
A jak zależy Ci na efektywności to może warto poczekać na Cree XP-G.



K.

// Edit// PS - mógłbyś poprawić te łudki i wimy

Chodzi mi o uzyskanie światła o neutralnym odcieniu . Bardzo ważny jest też pobór prądu ponieważ wszystko zasilane będzie z akumulatora około 120 Ah(musi to wystarczyć nawet na 2 tygodnie,a jest jeszcze radio, pompki wody.....)Myślałem o ledach Cree 3w na 1 punkt,a może lepiej będzie dać 3 ledy po 1W np; o różnych odcieniach białego.Jeszcze dochodzi wybór drivera.Może ktoś podpowie jaki będzie pasował najlepiej i nie będzie na nim dużych strad prądu .

wojtasss75 pisze:Chodzi mi o uzyskanie światła o neutralnym odcieniu .

To trzeba było tak od razu
Bierz te nie będziesz żałował
http://www.allegro.pl/item728032256_cre ... 4000k.html

wojtasss75 pisze:wszystko zasilane będzie z akumulatora około 120 Ah

12V

wojtasss75 pisze:Jeszcze dochodzi wybór drivera.Może ktoś podpowie jaki będzie pasował najlepiej i nie będzie na nim dużych strad prądu .

http://www.allegro.pl/item759161095_reg ... _r105.html taki podejdzie, ma 2 tryby (100% i %50) można zasilać nim 3 diody połączone szeregowo prądem 600-1000mA i oczywiście 50% tego czyli 300-500mA (Edim gdzieś też pisał że nowa wersja ma regulację 400-1100mA w trybie 100% i odpowiednio 200-550mA w trybie 50% )

Bardzo ciekawa propozycja zwłaszcza że będę mógł zastosować do tych ledów soczewki.Rozumiem że dając prąd 700 mA potrzebny będzie radiator.Czy można łączyć w szeregu ledy z różnych binów?Słyszałem opinie że mniej prądu będzie pobierał punkt zrobiony na ledach flux bez wykorzystywania oporników i driverów(łączonych równolegle kilka szeregów) Ja jestem przekonany do powerledów widząc jak świecą punkty zrobione własnoręcznie na Luxeonach.Może są jakieś inne opinie???

Można łączyć szeregowo.

Do prądu 350mA też będzie potrzebny radiator, tylko mniejszy.

Co do zasilania: dioda jest elementem sterowanym prądowo, nie napięciowo! Co gorsza, w miarę jak rośnie jej temperatura, spada na niej napięcie. Pamiętasz prawo Ohma?

Bez zbędnego pisania (dużo tłumaczenia jest w innych wątkach):
- potrzebujesz sterownika (drivera) zapewniającego stałe natężenie prądu płynącego przez diod(ę/y);
- podłączanie diod(y)do akumulatora bez opornika to prosta droga do spalenia diod(y) albo niepełnego ich wykorzystania;
- można dać opornik zamiast drivera, ale straty mocy są większe i nie ma stałej jasności świecenia (w miarę rozładowywania akumulatora światło będzie przygasać).

Stopy wody pod kilem

PS: jest jedna zaleta połączenia bez stosowania drivera - to czego nie ma nie może się popsuć. Na jachcie czasem jest to zaleta nie do przecenienia. Ja jednak proponuję driver, a oprócz tego w skrzynce narzędziowej dobrany opornik na wszelki wypadek (albo diody połączone w szereg o napięciu sumarycznym nieco wyższym niż maksymalne napięcie akumulatora. Wtedy przy awarii sterownika po prostu go pominiesz).

Czy lepiej będzie taką diodę zasilać prądem 1000 mA ,czy lepiej może dać 3 diody zasilane 350 mA???Chodzi mi o to czy nie oszczędzę na energii nie katując 1 diody dużym prądem,ale dająć 3 sztuki z mniejszym prądem???

wojtasss75 , no nie bardzo

Liczy się pobór prądu a w przypadku drugiego rozwiązania będzie on nawet wyższy - 3x350mA = 1050mA , jedyna zaleta takiego rozwiązania to mniejsze straty cieplne na diodach bo 3 diody zasilane prądem 350mA będą się grzały o wiele ,wiele mniej niż jedna zasilana 1000mA

Chodzi mi o to czy nie oszczędzę na energii nie katując 1 diody dużym prądem,ale dająć 3 sztuki z mniejszym prądem???

Sprawność takiego rozwiązania będzie większa (więcej lumenów/wat przy niższym prądzie na pojedyńczego LEDa).

Tu masz przykładowo tabelkę dla diody XR-E Q5:

Czyli nie będę żałował i dam więcej ledów smażonych 350mA.Myślę że pomieszam diody q3 z ciepłym swiatłem z diodami q5 lub r2 .W kuchni mam 3 żarówki .2 trupio blade (energooszczędne taniochy z chin).Jak zapale 3 zwykłą żarnikową to swiatło robi się normalne,czyli ciepłe.Myślę że taki sam efekt uzyskam z ledami.Widziałem instalacje z zimnoświecącymi led połączonymi z kilkoma kolorowymi diodami (czerwone ,zielone ,żółte) co dawało całkiem przyjemną (nie zimną) barwę światła

[ Dodano: Sro Lis 11, 2009 7:30 pm ]
Jak zrobię tą instalacje i kupie sobie aparat(stary canon padł) to wrzucę parę fotek .

wojtasss75 pisze:Czyli nie będę żałował i dam więcej ledów smażonych 350mA.

Jeżeli bardzo zależy Ci na wydajności to są już bardziej wydajne diody mianowicie CREE model XP-G (niestety na razie tylko w zimnych odcieniach )

xp-g cieplejsze mają być od początku przyszłego roku. Ja bym poczekał na nie. Myślę że się opłaca poczekać bo to inwestycja na lata a 2 miesiące to nie jest jakiś długi okres. Szczególnie że teraz przerwa w sezonie.