www.swiatelka.pl

Witam wszystkich serdecznie i bardzo, bardzo prosze o pomoc bowiem totalne zero z pradu jestem.
Potrzebuje na wyjazd z dala od cywilacji góry Iranu ładowarki która naładuje ogniwa 18650
o takie Panasonic AKUMULATOR 3400mAh NCR18650B do czołówki
Ładowarka to Liito Kala na cztery ogniwa. Jako ze to do speleo i jesteśmy prawie 10 dni bez prądu musi naładowac co najmniej cztery ogniwa.
Może ktoś podpowie linkiem będę bardzo wdzięczny. Oczywiście browar również
Krzysiek

Zakładam, że ładowarka to :
https://lygte-info.dk/review/Review%20C ... %20UK.html
która potrzebuje 1.8A i 12V, co daje ~ 22W + 1W ładowarka = około 23W. (ładując prądem 1A potrzebuje nawet mniej bo 17W, ale opieram się na źródle).
Jeśli możesz, weź więcej ogniw, bo najlepiej byłoby ładować jakieś ogniwa w ciągu dnia, gdy jesteście na wyprawie.
Jeśli pogoda pozwoli ładować ogniwa przez cały dzień to można obniżyć prąd ładowania i zabrać ze sobą mniejszy panel słoneczny.
Panel słoneczny, co najmniej 30W, do tego monokrystaliczny pozwoli Ci zaoszczędzić trochę na wymiarach i wadze. np. taki:
https://allegro.pl/panel-solarny-bateri ... ml#thumb/9
nic nie wiem na temat tego konkretnego egzemplarza, więc poszukaj w sieci jakichś opinii i testów, czy spełnia swoje parametry. Zawsze zakładam, że moc nominalna jaką podaje producent/sprzedawca jest osiągalna na równiku, z panelem zanurzonym w ciekłym azocie
Przetwornica: aby połączyć panel z ładowarką potrzebujesz coś co dopasuje różne napięcia i prądy panela ze stabilnymi warunkami jakie potrzebuje ładowarka, chyba, że sama ładowarka ma na wejściu zasilania przetwornicę, ale nie znalazłem konkretów jaką dokładnie posiada.
Poniższe powinny spełniać warunki, niestety potrzebne lutowanie i miernik i ustawienie napięcia wyjściowego potencjometrem na 12V.
https://allegro.pl/zasilacz-przetwornic ... 36105.html

https://allegro.pl/zasilacz-przetwornic ... 31177.html

https://allegro.pl/przetwornica-xl4015- ... 69508.html

osobiście, najpierw przetestowałbym XL4015.

Bardziej przenośna opcja to ładowarka składna, np Blitzwolf wyjściem USB i 4 panelami + Liitokala na 2 ogniwa. Nie będzie potrzeby kombinować z dodatkową elektroniką, ale będzie mniej wydajne niż panel polecony przez GanzConrad.

Bardzo, bardzo dziekuje za pomoc
panel zaproponowany przez BanzConrad odpada ze wzgledów transportowych : wielkosc i waga acz byłby chyba najwydajniejszy
rozważam dwie opcje
1. BlitzWolf Model BW-L3
Całkowita maksymalna moc wyjściowa 3,8A do tego power bank (mam )
Moc 28W plus Adafruit boost - przetwornica step-up USB 5V na 12V - wtyk DC 5,5 / 2,1mm do tego ładowarka ( te mam ) koszt ok 280 plus 37 razem ok 320 zł

2. bardzo droga BlitzWolf Model BW-L3 plus power bank plus dwa nowe ogniwaFenix USB ARB-L18U (18650) 3500 mAh 3,6 V z wbudowanym ladowaniem usb koszt 480 zł

Czy wersja pierwsza zadziała tak jak ysle tzn wszystko do siebie bedzie pasowało?

1. kupa strat: Panel BlitzWolf, na 99% ma przetwornicę, która daje stabilne 5V i przy okazji generuje straty. Potem podwyższasz napięcie kolejną przetwornicą, która generuje kolejne straty. Następnie obniżasz napięcie przetwornicą wewnątrz ładowarki + kolejne straty.
Wybrałbym opcję BlitzWolf + kilka pojedynczych ładowarek opartych na TP4056:
https://www.youtube.com/watch?v=KoHtxZG7leQ
https://allegro.pl/listing?string=tp405 ... 3-0725&p=3

Opcja z Blitzwolf+powerbank nie jest zła, pod warunkiem, że będziesz ładował od razu ogniwa, które użyjesz w czołówce.

Poza tym możesz zabrać mniejszy panel.

Daj znać, czy w ogóle pasuje Ci lutowanie itp, bo może szukasz gotowych rozwiązań, a jak tu pewnie parę w gwizdek puszczam

Lutowanie jak i przeliczanie voltów, watów i ... ... napiec to terra incognita jakas odległa dla mnie jest. Tylko gotowce acz ... ... juz wisze.
A czy ten Blitzwolf zadziała z sama ładowarka ogniw? Tylko że ładowarka ma wejcie okragłe i jest napisane 12dc Volt ?
Albo moze ładowarka słoneczna plus powerbank plus jakas przejsciówka z usb na okgrały i ładowarka ?
Tylko za diabła nie wiem, co z tymi voltami i amperami?

skager pisze:A czy ten Blitzwolf zadziała z sama ładowarka ogniw?

nie, chyba, że zmienisz ładowarkę na taką, która ma na wejściu 5V (na pojedyncze ogniwa lub ładująca kilka ogniw na raz, ale z wejściem 5V, albo kilka pojedynczych ładowarek). To byłoby najsensowniejsze.
np. :
http://liito-kala.com/Lii-100

albo powerbank na 1 ogniwo 18650, które można wyjmować i zapakować do czołówki.

skager pisze:to terra incognita jakas odległa dla mnie jest

pomyśl, aby skombinować kogoś kumatego w temacie w Twoim mieście, bo oszczędziłoby Ci sporo gramów masy i kabli, oraz dało niezawodność. Taszczenie kilku ładowarek, kabli, powerbanków i panela odpuściłbym sobie w naszych polskich górach (kilka razy chodziłem z panelem słonecznym itp), a co dopiero za granicą ...

Jak pisał GanzConrad, im więcej przejść tym więcej strat. Step-up mają kiepską sprawność. Do tego nie wiadomo jak się będą zachowywać przy spadkach natężenia z solara. A ogniw z ładowaniem bym unikał, bo to bez sensu - długie i drogie.

Ja bym szedł w tego BlitzWolf BW-L3, do tego 2 porządne kable (naprawdę porządne, nie mogą generować strat) i 2 x ładowarki dwukanałowe Liitokala lii-202. IMHO lepiej niż pojedyncza Liitokala Lii-402 bo będą działać każda na swoim wyjściu USB, a jak nie będzie pełnego słońca to podłączysz jedną.

Taki zestaw i tak trzeba przetestować - bo nie wiem ile czasu w realu będzie trwać ładowanie. Może tak wolno, że taniej kupić ogniwa na cały wyjazd. Ale tu może być problem z transportem.

tty5150 pisze:nie wiem ile czasu w realu będzie trwać ładowanie.

Chodząc po górach z panelem na plecach zauważyłem, że niekoniecznie ładowarka (np telefon) na bieżąco dopasowuje prąd ładowania do tego co dostaje z panela. Doszedłem do wniosku, że najlepsza byłaby ładowarka liniowa (dlatego wspomniałem o TP4056), która prąd ładowania ma ustawiany rezystorem i powinna dopasowywać się dynamicznie do zmian natężenia nasłonecznienia.

skager pisze:prawie 10 dni bez prądu musi naładowac co najmniej cztery ogniwa.
Krzysiek

To ja proponuję rozwiązanie najprostsze: zakup 40 mocnych markowych ogniw (za około 300-400 zł) i naładuj w domu.
Waga chyba będzie do przełknięcia zakładając około 50 g na ogniwo masz 2 kg dodatkowego bagażu który możesz poupychać po kątach walizki.
A nowe ogniwa w tej cenie dostaniesz tu.
https://nexun.pl/shop/30-ogniwa-18650
Używam ich od wielu lat.

ps. Po wyprawie jak nie będziesz potrzebował tylu ogniw zawsze możesz tu sprzedać nadmiar.