Padnięta latarka z marketu
: środa 30 wrz 2009, 17:43
Witam,
dostałem do ręki latareczkę , Mactronic - średnica jakieś 14mm i 12cm długości ,zasilanie 2xAAA , led 5mm .
Latarka działa , jednak dostaje zasilanie bezpośrednio baterii . Przetwornica jaka tam jest , a raczej powinnienem napisać podwajacz ? wygląda na to że zdechł , pewnie chinole go przegrzały .
Na pcb jest tylko 5mm okrąg zalany żywicą z wyprowadzeniami na 3 stronny , w tym dwie tylko podłączone . Między scalakiem a + diody jest dławik osiowy.
Dioda wylutowana i sprawdzona , daje nieziemsko z 3xAAA .
Kombinuje więc czym zastąpić ten chiński "driver" , można by tak :
http://www.emanator.demon.co.uk/bigclive/joule.htm
tyle że nie mam takiego ani żadnego innego rdzenia więc odpada .
Da się coś wykombinować bez transformatorka żeby z 3v dostać 3,5-3,6v i 20mA w diodę ?
Dzięki z góry za pomoc .
PS> musi być megamałe
dostałem do ręki latareczkę , Mactronic - średnica jakieś 14mm i 12cm długości ,zasilanie 2xAAA , led 5mm .
Latarka działa , jednak dostaje zasilanie bezpośrednio baterii . Przetwornica jaka tam jest , a raczej powinnienem napisać podwajacz ? wygląda na to że zdechł , pewnie chinole go przegrzały .
Na pcb jest tylko 5mm okrąg zalany żywicą z wyprowadzeniami na 3 stronny , w tym dwie tylko podłączone . Między scalakiem a + diody jest dławik osiowy.
Dioda wylutowana i sprawdzona , daje nieziemsko z 3xAAA .
Kombinuje więc czym zastąpić ten chiński "driver" , można by tak :
http://www.emanator.demon.co.uk/bigclive/joule.htm
tyle że nie mam takiego ani żadnego innego rdzenia więc odpada .
Da się coś wykombinować bez transformatorka żeby z 3v dostać 3,5-3,6v i 20mA w diodę ?
Dzięki z góry za pomoc .
PS> musi być megamałe