www.swiatelka.pl

Cześć

Potrzebuję pomocy odnośnie doboru oświetlenia do traktorka-kosiarki. Jako ,że oryginalnie nie ma zainstalowanych świateł to chciał bym to zmienić. Tylko ,że nie do końca wiem co założyć ,żeby było najbardziej efektowne przy dostępnym zasilaniu. Wyjście zasilania świateł to 14V 5A AC. Światła miały by być białe z przodu i czerwone z tyłu ewentualnie jakieś dodatkowe białe z tyłu ale nie konieczne. Uprzedzając pytania dlaczego nie chce latarek itp. a dlatego ,że już mam dwie latarki Convoy i służą dzielnie jednak ich wadą jest to ,że trzeba je ładować i jednak to jest dodatkowa rzecz do zabrania .Dlatego wolę żeby w razie czego służyły jako pomocnicze oświetlenie Czy do wychodzącego zasilania z silnika podpiąć bezpośrednio lampy czy wstawić akumulator żelowy 12V 7.2Ah(mam jeden który leży i się kurzy) i dopiero od niego je zasilić ? Objaśniając do zasilania lamp i głównego akumulatora są dwa oddzielne obwody. Ewentualnie co doradzacie ?

Jeśli post jest umieszczony w złym dziale to przepraszam i proszę o przeniesienie ale tu najbardziej pasował.

Bardzo dużo gotowych rozwiązań pod hasłem "Car Lights"


Np na Banggood , DX, Fasttech i Aliexpress.
Światła są przystosowane do instalacji samochodowej. Nie potrzeba dodatkowych przeróbek zasilania.
Ograniczeniem jest zasilanie 5A. Trzeba dobrać lampy o odpowiedniej mocy (tu do 60W razem).

I teraz pytanie o lampy, brać co leci ? Oczywiście spełniając kryteria mocy czy coś polecasz ?

1. Czy te światła są tam koniecznie potrzebne? Szczególnie te czerwone? Czy to tylko kaprys i poprawianie wizerunku sprzętu?
2. Czy przewidujesz przydatność tych świateł? Czy zamierzasz oświetlać przestrzeń roboczą podczas prac po ciemku?
3. Jakieś oświetlenie już było? Jeśli tak, to co?
Wstaw schemat elektryczny tej kosiarki, bo jeśli tam jest separacja obwodów akumulatora i świateł, to możliwe, że na akumulator leci prostowane, a na światła zmienne (mniejszy prostownik mniej kosztuje).

Więc odpowiadając po kolei:

1. Tak światła są potrzebne ,czerwone również z powodu poruszania się po drogach.Nie jest to mój kaprys , cenie sobie bezpieczeństwo. (Pomińmy fakt czy wolno czy nie się poruszać po drogach nie od tego jest temat)

2.Tak światła mają oświetlać obszar podczas pracy i jazdy.

3.Oryginalnie w tym modelu nie było świateł. Z silnika wychodzą dwa przewody:
-czerwony na którym jest dioda prostownicza i dalej idzie do akumulatora
-czarny , na którym nie ma nic. Jest zakończony wtyczką i wychodzi z niego zasilanie 14V 5A AC

Np :
Link tylne , Link
Link przednie , Link , Link , Link
Czyli:
Suma do 60W (lepiej mniej) , aluminiowa szczelna obudowa z radiatorem, przyzwoita cena.
Tylne zależne od mocowania i funkcji dodatkowych.

Jeśli to ma być sporadyczne poruszanie się po drogach, a pojazd generalnie nie jest do tego dopuszczony, to nie inwestowałbym w kierunkowskazy, czy światła stop. Jeśli już, to złożyłbym zestaw z jakiś świateł pozycyjnych, np takich
http://www.was.eu/pl/lampy-pozycyjne-ob ... n/783/1262
http://www.was.eu/pl/lampy-pozycyjne-ob ... 60/280/260
Do przodu jakieś światła robocze. Tutaj linku nie podaję, bo wybór jest olbrzymi.
Nie wiem, czy jest kabina, ale nawet jeśli nie, to na rurze sięgającej ponad operatora zamocowałbym pomarańczowego koguta, by podczas poruszania się po drodze maszyna informowała o swojej obecności. W sumie to potraktowałbym, jako najważniejszą sprawę. Pamiętaj też, że musisz wyprostować napięcie zasilające. Żarówkom wszystko jedno, ale ledom zdecydowanie nie. No i to 5A będzie dostępne maksymalnie, więc licz, że więcej, niż 4 A podczas pracy dysponować nie będziesz. Chyba, żeby zacząć przerabiać magneto. Ale to już mocniejsze grzebanie.
Osobiście założyłbym na przód coś takiego
https://ewyciagarki.eu/pl/p/Lampa-Roboc ... katna-/209
Na tył wspomniane obrysówki i wypuścił koguta na rurze. I tak będzie dużo, jak na dostępne zasilanie, a powinno wystarczyć do poruszania się po drodze. Do tego jakieś odblaski i powinno być dobrze. Zawsze, jeśli już się zdarzy być zatrzymanym przez policję, to takie oznaczenie pojazdu zapunktuje.

Jak narazie też myślałem tylko nad światłami pozycyjnymi. Nad kogutem myślałem jednak jego można używać jedynie gdy maszyna wykonuje jakąś pracę w tym przypadku by kosiła a nie przemieszczała się, jeśli dobrze zapamiętałem A jeszcze odnośnie świateł z przodu , dokładniej mocy czy lamp led(2szt) 10W lub 12W wystarczające ? Dwie lampy są podyktowanie wymaganiem czysto stylistycznym

Pojazdy służb drogowych, wolnobieżne i podobne, nawet stojąc bezczynnie na pasie drogowym mają często włączone światła ostrzegawcze, by informować o możliwym utrudnieniu. Więc użycie koguta podczas przemieszczania się po drodze uważam za słuszne. Poczytaj przepisy o użyciu. Moc lamp jest rzeczą trochę wtórną. Chodzi o ilość emitowanego światła. Porządna 10 W da więcej światła, niż podrzędna o większej mocy. Musisz patrzyć na strumień świetlny. Już pisałem, że to, co ogranicza zastosowanie lamp, to "ilość" prądu w maszynie. Która w tym wypadku jest dość ograniczona.
W zależności od tego, co tam siedzi z silnik, można próbować wzmocnić trochę układ ładowania. Oczywiście nic za darmo. Każdy wat więcej, to odrobina mocy mniej. Choć nie podejrzewam, by było to odczuwalne.

W swoim traktorku posiadałem tylko lampy pozycyjne z przodu, trzonek BA15S. W miejsce oryginalnych żarówek włożyłem zamiennik led Link. Na tył natomiast zamontowałem obrysówki link, w lampki wsadziłem żarówki led link.
Przednie lampy lepiej skupiają teraz światło z powodu soczewki w żarówce i nawet w nocy da się jechać. Tył świeci super. Zwiększyłem tylko rezystor ograniczający prąd w ledy żeby zwiększyć trwałość.


Z mocą lamp lepiej nie przesadzać. Traktorek ma ładowanie rozwiązane poprzez zwykłe magneto, prostownik to zazwyczaj jedna dioda i taki system ładuje akumulator. Nie ma żadnego regulatora napiecia. Cały układ jest tak dobrany aby nie przeładować akumulatora. Myślę, że te 20W można pobierać bezpiecznie. Oryginalne żarówki miały z przodu po 10W. U Ciebie jest osobna cewka do zasilania dodatkowych odbiorników więc jesteś w lepszej sytuacji.

Przy 20W można poszaleć. Chcesz gotowca czy samemu kombinować?

Myślałem ,żeby zrobi coś samemu. Z gotowców nic ciekawego nie widziałem

Jest sens? Jednostkowa produkcja wyjdzie drożej, niż zakup gotowca. A i tak te lamp będą tylko do sygnalizacji. Cudów z tej ilości prądu i tak nie osiągniesz.

Przy tej mocy z ledów można wyciągnąć 1500 lumenów z uwzględnieniem strat na optyce itd. To czy się opłaca to już pytanie do właściciela ile chce wydać. Może się okazać że taniej wyjdzie kupić gotowy reflektor na ledach i zamontować. H4 na 12V przy ok 55W na mijania osiąga ok. 1000 lumenów.

Trochę się nie zrozumieliśmy, myślałem że pytasz o system oświetlenia a nie budowę reflektora Ze względu na opłacalność będę brać coś gotowego.