Cześć
Niedawno zakupiłem latarkę
W celu modyfikacji na trochę szerszy kąt oraz światełko z przyjemniejszą barwą i CRI do podwodnego filmowania/fotografowania.
W środku jakaś masakra - sterownikiem jest obwód rezystor R200 + mosfet (8205A) a wszystko sterowane z jakiegoś µProc, zmiany trybów z halotronu.
Z uwagi na wysokie napięcie przewodzenia wbudowanych fabrycznie xpg2 taka kombinacja jakoś działa.
Zamiana diod na Nichia219C lub 219BT-V1 na pewno ubije rezystor lub sam mosfet.
Czy znacie może jakiś driver (raczej nie liniowy) ze sterowaniem magnetycznym, który dostarczy ok 3-4A z pojedynczego ogniwa?
Odbiorcą będą 3-4szt nichia równolegle - ich napięcie przewodzenia to okolice 3V.
Ostatecznością jest RNX-28A i zmiana trybów poprzez wkręcanie 'dupki'
Poszukuję sterownika na 4,2V 3A+ magnetic
Chyba już nieaktualne
Wykorzystałem istniejący µProc i sterowanie i puściłem przez zwykłego 8x7135
Po dotoczeniu/dofrezowaniu nowej piguły i poprawie termiki działa to całkiem ok.
Oryginalna płytka nie była nawet przykręcona do obudowy, nie było też żadnej pasty
Najważniejszą różnicą jest barwa i oddawanie kolorów
(kolorowy bałagan synka)
Wykorzystałem istniejący µProc i sterowanie i puściłem przez zwykłego 8x7135
Po dotoczeniu/dofrezowaniu nowej piguły i poprawie termiki działa to całkiem ok.
Oryginalna płytka nie była nawet przykręcona do obudowy, nie było też żadnej pasty
Najważniejszą różnicą jest barwa i oddawanie kolorów
(kolorowy bałagan synka)