Witam Was serdecznie, to mój pierwszy post. Coś o moich latarkach: posiadam Convoya S2+ cool white (na razie w ogóle niezmodowany, jednak mam zamiar korzystając z wiedzy z tego forum trochę go ulepszyć) oraz Skilhunta H03 neutral white. Przechodząc do sedna sprawy:
Pewnego razu przypadkowo docisnąłem ogniwo NCR18650b do rogu obudowy ładowarki i zauważyłem takie małe wgniecenie, głębokie na około 0,5-1mm, a jego średnica wynosi około 4mm.
Ogniwo się nie grzeje, wszystko pod względem działania jest idealne.
Czy jest to niebezpieczne? Szkoda byłoby mi wyrzucać to ogniwo, tymbardziej że jest to na razie moje jedyne i kupione niedawno. Nigdy mi nie upadło, nie było przeładowane, wyczerpane, itd.
Link do zdjęcia w wysokiej rozdzielczości, zaznaczyłem wgniecenie kółkiem (sporo większym niż samo wgniecenie, by można było porównać z otoczeniem obok wgniecenia): https://www.dropbox.com/s/pltlifu0vp8u3 ... o.jpg?dl=0
Pozdrawiam
NCR18650b - małe wgniecenie - czy niebezpieczne
Dziękuję za uspokojenie mnie
Ale jako że lubię biegać z czołówką, to zapytam od razu:
Czy takie wstrząsy (po świetle widzę, że latarka cały czas się chwieje) stanowią ryzyko dla ogniwa? Tymbardziej z takim, co prawda niewielkim ale jednak, wgnieceniem?
Bo o ile przy normalnym użytkowaniu to tego że to ogniwo jest bezpieczne, jestem już prawie pewien, to co do takich warunków ze wstrząsami mam pewne wątpliwości. Z tego co widziałem, to ogniwo 18650 składa się z 2 warstw folii nawiniętych naprzemian - chodzi mi o to, czy na przykład pod wpływem wstrząsów nie będą się przesuwać i się po prostu nie przetrą o tą wypustką z wgniecenia, co spowoduje uszkodzenie izolacji i w efekcie pożar.
Pewnie przesadzam, ale byłbym wdzięczny gdyby ktoś to obiektywnie ocenił
Ale jako że lubię biegać z czołówką, to zapytam od razu:
Czy takie wstrząsy (po świetle widzę, że latarka cały czas się chwieje) stanowią ryzyko dla ogniwa? Tymbardziej z takim, co prawda niewielkim ale jednak, wgnieceniem?
Bo o ile przy normalnym użytkowaniu to tego że to ogniwo jest bezpieczne, jestem już prawie pewien, to co do takich warunków ze wstrząsami mam pewne wątpliwości. Z tego co widziałem, to ogniwo 18650 składa się z 2 warstw folii nawiniętych naprzemian - chodzi mi o to, czy na przykład pod wpływem wstrząsów nie będą się przesuwać i się po prostu nie przetrą o tą wypustką z wgniecenia, co spowoduje uszkodzenie izolacji i w efekcie pożar.
Pewnie przesadzam, ale byłbym wdzięczny gdyby ktoś to obiektywnie ocenił