www.swiatelka.pl

Chodzi o zasilenie hali sportowej, w której będzie kilkanaście lamp po 250W każda. Są dwie koncepcje, pierwsza to szynoprzewody a druga to kable zasilające.
Jak to będzie wyglądało pod względem ceny do jakości w przypadku tych dwóch rozwiązań?? Może już ktoś przerabiał?

Przewody wyjdą Cię taniej, szynoprzewód 3-fazowy to ok. 100 zł/metr dodatkowo plus adapter do zasilania.

powiedzmy, że kilkanaście to ~20, więc: 250W*20=5kW /230V = 21,7A.
Taką moc "teoretycznie" mógłbyś powiesić na przewodzie 2.5mm.kw :
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic21393.html
więc każdy przewód powyżej tego przekroju będzie odpowiedni, co automatycznie wyklucza sens szynoprzewodów.

Dzięki za informacje.
Teoretycznie macie rację z tymi kablami, ale szynoprzewody też mają swoje zalety chyba. Jak np mała masa czy niższe spadki napięć.
Pod linkiem: https://www.egsystem.pl/szynoprzewody.php kwestia ta został też dobrze opisana.

Jedyna zaleta szynoprzewodów to estetyka. lampy, osprzęt pod to zastosowanie jest znacznie droższe. o jakości szynoprzewodów już nawet nie będę pisał.

Mociumpel pisze:powiedzmy, że kilkanaście to ~20, więc: 250W*20=5kW /230V = 21,7A.

Załóżmy, że wieszamy w trzech rzędach: 21,7A/3≈8A i już wystarcza 0,75mm² A doprowadzenie zasilania do szynoprzewodów to już inna bajka.

Yogi_ pisze:Załóżmy, że wieszamy w trzech rzędach: 21,7A/3≈8A i już wystarcza 0,75mm² A doprowadzenie zasilania do szynoprzewodów to już inna bajka.

No tak, tylko pamiętać jeszcze trzeba o takich rzeczach jak spadki napięć, czy IPZ jeżeli zastosowane będą oprawy w pierwszej klasie ochronności. Nie wspomnę już o tym, że minimalny przekrój przewodu dopuszczany do układania na stałe to 1,5mm².