www.swiatelka.pl

Dla przestrogi zakładam taki temat.
Były w przeszłości oczywiście spektakularne pożary, np. samolotów, czy samochodów, ale zaczniemy od nietypowego przypadku z Polski - wybuchu roweru , a konkretnie jego pakietu Li-ion z maja 2017 roku w Bielsku-Białej.

Wybuch roweru uszkodził drzwi garażowe, nocna akcja straży.
Do bardzo niecodziennego zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę na ul. Jaskółczej w Bielsku-Białej.
Chwilę po północy, cztery zastępy straży zostały zadysponowane do pożaru garażu. Po przyjeździe na miejsce akcji okazało się, że przyczyną ognia jest rower wyposażony we wspomaganie elektryczne.

Wart ponad 10tys. złotych jednoślad posiadał bardzo pojemną baterię, która samoistnie wybuchła. Siła wybuchu baterii była potężna i obudziła nie tylko mieszkańców posesji, ale także sąsiadów w odległych o kilkaset metrów domach. Solidne drzwi garażowe zostały bardzo mocno uszkodzone. Niewykluczone, że mogło dojść do poważnego uszkodzenia znajdującego się w garażu samochodu, ale to będzie można ocenić dopiero w świetle dziennym.

Wstępnie straty można oszacować na kilkanaście tysięcy złotych, ale jak przyznał właściciel posesji - najważniejsze jest, że wszyscy są cali.

Źródło: http://www.bielsko.info/13618-zdjecia-w ... lsko-biala

I inny przypadek - starszy, ale też bardzo nietypowy - pożar dużego promu pasażerskiego z powodu samochodu:

Około godz. 6 rano wybuchł pożar na jednostce pasażerskiej Pearl of Scandynavia. Statek należy do DFDS. Wszyscy zostali ewakuowani na pokłady. Na szczęście obyło się bez opuszczenia szalup. Pożar na pokładzie pasażerskiego promu "Pearl of Scandinavia"

Prom płynął z Oslo do Kopenhagi. Duńskie i szwedzkie władze zapewniły, że sytuacja była pod kontrolą, a ewakuacja nie była konieczna. Ogień pojawił się ok. godz. 6: 20 rano.

Żaden z 490 pasażerów i 161 członków załogi w tym Polacy, nie został ranny w pożarze.

Pożar wybuchł na pokładzie samochodowym

- Prawdziwa przyczyna pożaru nie jest jeszcze wyjaśniona. Pożar wybuchł w samochodzie, prawdopodobnie w pojeździe elektrycznym, powiedział rzecznik DFDS Gert Jabobsen dla duńskiego Radia .

Mi ostatnio włosy się lekko zjeżyły, jak przytargałem do domu od kolegi w celu naprawy taką deskorolkę z dwoma bocznymi kółkami.
Zwie się to hoverboard, w środku siedzi sporych rozmiarów pakiet coś chyba około 40V i pojemności 5Ah.
Przypadkowo na YT trafiłem filmy które łatwo znaleźć wpisując np. słowa hoverboard fire.
Ponieważ tranzystory które padły musiały przyjść z Chin, przez ponad miesiąc deska leżała w najdalszym od wszystkiego miejscu w piwnicy i jak tam wchodziłem, to bacznie ją obserwowałem, wiedząc, ze to tykający zapalnik.
Głupio by było przez taką zabawkę stracić dorobek życia.

Dodam, że producent nie przewidział nawet bezpiecznika tuż przy akumulatorze czy mechanicznego wyłącznika, kable na ostro z akumulatora szły w elektronikę. Po konsultacji z kolegą nogi mu zmiękły jak usłyszał o samozapłonach tych desek.
Dzieci chcą się bawić wiadomo, więc wstawiłem mu bezpiecznik, ale co on da, jak ładowarka może zrobić akumulatorom kuku?

max4max, nie polegaj na dziennikarzach bo bzdury piszą. Rower z bielska białej się zapalił bo użytkownik nie używał BMSa, zbudował baterię z pogwałceniem jakichkolwiek norm i zasad i to musiało się tak skończyć. Drzwi nie zostały wyrwane przez akumulator, tylko przez strażaków, którzy musieli dostać się do zamkniętego pomieszczenia...

1. Nie stosować parcianych torb na akumulatory
2. Unieruchamiac aku na stałe w skrzynce
3. Nie przeciążać ogniw ponad połowę ciągłego prądu z noty
4. Stosować BMS i dedykowaną ładowarkę

Ciekawe co w REMONDISie spowodowało pożar o którym pisałem wcześniej viewtopic.php?t=22581

Osobiście obstawiam zwarcia biegunów przez długi czas.

A co ma BMS do nie używanego pakietu? Ja rozumiem, iż samozapłon może spowodować przeciążenie akumulatora. Ale podczas obciążenia. Możliwe, iż któreś ogniwo było lichej kondycji. Siadło całkowicie. Przebiegunowało się w pakiecie i pozamiatane. Tak jak potrafią się przebiegunować ogniwa nicd w akumulatorach do wkrętarek.

Strasznie dużo ludzi uważa że po zastosowaniu BMS-a z akumulatorem Li-ion można robić co się komu podoba a ładować czymkolwiek.
Jest nawet pewien gościu na YT który lubi wkrętarki. Jego przeróbki akumulatorów i ładowarek wołają o pomstę do nieba.
Tylko czekać aż ktoś takie pomysły skopiuje i zrobi sobie pożar w domu...

BMS-y to nie jedyne problemy. Coraz częściej spotykam się ze stwierdzeniami że akumulatory można bezpiecznie lutować, ja tak trafiam, o czymś nie wiem, czy coś tutaj idzie w złą stronę ?

pier, jeżeli chodzi o kanał youtube z wkrętarkami to po za omijaniem BMS'ów i lutowaniemn które woła o pomstę do nieba, jakoś AŻ tak strasznej partaniny się nie doszukałem w filmach.
Tłumaczy że ogniwa wymagają odpowiedniego ładowania i balansowania w przypadku łączenia...
Co Ciebie tak uderzyło ?

Nie wiadomo co się stało z tym rowerem. Obstawiam że podczas ładowania jednak. Niezbalansowany pakiet zapewne...

ww296 pisze:Nie wiadomo co się stało z tym rowerem. Obstawiam że podczas ładowania jednak. Niezbalansowany pakiet zapewne...

Może tak a może nie, pewne jest jedno, ze właściciel wie
Dobrze, że go trzymał w garażu ( miał takie warunki), a nie np. w przedpokoju czy wręcz pokoju...

Dziubek pisze:Ciekawe co w REMONDISie spowodowało pożar o którym pisałem wcześniej viewtopic.php?t=22581

Osobiście obstawiam zwarcia biegunów przez długi czas.

Nie musiało być przez długi czas...

tisher pisze:max4max, nie polegaj na dziennikarzach bo bzdury piszą.

No tak, wyrwane drzwi zdecydowanie dodają dramaturgi i zwiększają oglądalność, skąd ja to znam. Zresztą do takich chwytów już co najmniej 2 dziennikarzy z całą szczerością kiedyś mi się przyznało, jedna ze spraw dotyczyła szeroko pojętej gospodarki komunalnej i przekręcenie faktów w mediach wywołało panikę.
Tym nie mniej reszta się zgadza - bateria eksplodowała/zapaliła się.

murgrabia1410 pisze:A co ma BMS do nie używanego pakietu? Ja rozumiem, iż samozapłon może spowodować przeciążenie akumulatora. Ale podczas obciążenia. Możliwe, iż któreś ogniwo było lichej kondycji. Siadło całkowicie. Przebiegunowało się w pakiecie i pozamiatane. Tak jak potrafią się przebiegunować ogniwa nicd w akumulatorach do wkrętarek.

Czemu nieużywanego? Może 2 godziny wcześniej rower był używany. BMS by nie pozwolił na przebiegunowanie czy choćby nadmierne rozładowanie celi i nie pozwoliłby nigdzie jechać. Chyba że pakiet był zrobiony tak niechlujnie że przebiła się gdzieś izolacja od wstrząsów, wtedy BMS nie miałby nic do gadania.

pier pisze:Jest nawet pewien gościu na YT który lubi wkrętarki. Jego przeróbki akumulatorów i ładowarek wołają o pomstę do nieba.
Tylko czekać aż ktoś takie pomysły skopiuje i zrobi sobie pożar w domu...

Oj tak, YT uporczywie proponuje mi jego filmy przez to że obejrzałem jeden jego film jak pięknie zrobił instalację w warsztacie, a różnicówka to byłą wisienka na torcie. I niestety, facet się dopiero uczy i popełnia dużo błędów, ale młodzi pewnie już to powielają.

Panowie mam możliwość w bezpiecznych warunkach doprowadzić li-ion do samo zaplonu, tylko tak sobie siedzę i zastanawiam się jak to zrobić?

Najlepiej z odległości, zrobić zwarcie, ale jak wiemy musiałbym mieć coś co wytrzyma 10A prąd zwarcia.

Wszelkie zasady bezpieczeństwa znam, będzie to filmik do pokazania jak takie ogniwa się zachowują.

ProLight pisze:Panowie mam możliwość w bezpiecznych warunkach doprowadzić li-ion do samo zaplonu, tylko tak sobie siedzę i zastanawiam się jak to zrobić?

Jak doprowadzić do samozapłonu? Samozapłon jak sama nazwa wskazuje, samo się zapala (bez ingerencji). Chyba chodzi jak doprowadzić do zapłonu? Podłącz pod akumulator, przeładuj ogniwo. Ale po co? Dobre ogniwa mają bezpiecznik ciśnieniowy. Jak już tak bardzo chcesz coś wysadzić. To proponuję jakieś ogniwo pryzmatyczne. Np. z telefonu. Tylko jeszcze raz pytam po co? Takich filmików już jest cała masa....

Aby zapłon był skuteczny trzeba by ominąć zabezpieczenie ciśnieniowe i w starym i małym ogniwie najlepiej dostarczyć energię. Czyli np podłączyć ogniwo pod 12V stare ogniwo i do tego niedaładowane najwyżej zadymi trochę przy zawarciu.

ProLight pisze:ale jak wiemy musiałbym mieć coś co wytrzyma 10A prąd zwarcia.

10A? A w życiu. Będzie dużo więcej. Musisz sobie jakiś mechaniczny hebel zrobić zamykany zdalnie, bo wszelkie przekaźniki czy grube kable raczej odpadają.