Strona 1 z 1
Legalność zakupów w Chinach - cło i VAT
: wtorek 23 sty 2018, 01:28
autor: Yacek
Zauważyłem, że wiele osób kupuje w Chińskich sklepach również produkty w cenie podlegającej opłatom celnym i VAT. Odbywa się to się głównie na zasadzie - powinno się udać. Nikt z Was nie miał obaw, że nawet po czasie Urząd Celny może upomnieć się o swoje + ewentualna kara? Na pewno rejestry przesyłek są prowadzone, więc ślad pozostaje, wyciągi bankowe sprawdzić tez nie jest zbyt trudno.
: wtorek 23 sty 2018, 01:31
autor: Dziubek
Jak nie walną Ci przy kontroli opłat, to później marna szansa.
: wtorek 23 sty 2018, 08:17
autor: fxxx
panie, to Polska. Bylejakość wszędzie
nie oczekuj od urzędnika nie wiadomo czego
: wtorek 23 sty 2018, 09:05
autor: Deeno
Uwaga - to może być podpucha
: wtorek 23 sty 2018, 10:38
autor: Bocian
Mociumpel, usunąłem ten post nie na temat. Proszę swoje polityczne żale wylewać w innym miejscu lub założyć nowy temat w kafejce
PS. Urząd celny ledwo co ogarnia bieżący przepływ przesyłek, więc bardzo wątpliwe żeby wygrzebywał jakieś zaszłości, które już raz dopuścił do obrotu.
: wtorek 23 sty 2018, 10:49
autor: marekwoj
Ja też nie sądzę, aby kiedykolwiek sprawdzali "wstecz" przesyłki, ale pytanie jest ciekawe. Czy zgodnie z jakimiś tam przepisami należy samemu się zgłosić do naliczenia cła i VAT-u, jeżeli UC sam nie sprawdził, bo ja nie zgłosisz to kara ?
: wtorek 23 sty 2018, 13:22
autor: max4max
marekwoj pisze:Ja też nie sądzę, aby kiedykolwiek sprawdzali "wstecz" przesyłki, ale pytanie jest ciekawe. Czy zgodnie z jakimiś tam przepisami należy samemu się zgłosić do naliczenia cła i VAT-u, jeżeli UC sam nie sprawdził, bo ja nie zgłosisz to kara ?
Z tego co wiem, to absolutnie nie. Odbiorca jest zobowiązany do zapłaty cła i Vat-u wynikającego z przepisów, ale te daniny nakłada UC na podstawie wypełnionej przez
nadawcę deklaracji celnej, a dopiero gdy jest rozbieżność to wkracza sam do akcji i może na podstawie metody szacunkowej, czy porównawczej nałożyć te opłaty. A wcześniej jeszcze w mniej skomplikowanych przypadkach wysyła zapytanie o koszt zakupu i dane towaru. Kupujący nie musi się znać na przepisach i jak towar przejdzie odprawę to w/g mnie jest pozamiatane. Chyba, że później sądownie udowodniłoby się, że było to np. przestępstwo karno-skarbowe.
: wtorek 23 sty 2018, 13:47
autor: Deeno
max4max pisze:Kupujący nie musi się znać na przepisach[..]
To ciekawe skąd się wzięło powiedzenie: Ignorantia iuris nocet (łac. nieznajomość prawa szkodzi)?
: wtorek 23 sty 2018, 14:15
autor: murgrabia1410
Z tego co wyczytałem. Każda paczka zakupiona poza granicami UE trafia na cło. I tam wyrywkowo jest kontrolowana przez celników. I jeżeli akurat celnik puści paczkę, która wymaga opłaty vat i cła. To nam się udało. Nie będą drążyć tematu. Ale teraz to co się wyprawia w Polsce. To nie był bym taki pewny.....
: wtorek 23 sty 2018, 16:06
autor: lobudek
Zamówiłem jakoś latem telefon z aliexpress. Trafił na kontrolę celną, dostałem list z instrukcją co mam im podesłać. Wysłałem screena z aukcji, model telefonu i dowód wpłaty. Po paru dniach smartfon do mnie dotarł i nie naliczyli żadnej opłaty
: wtorek 23 sty 2018, 21:43
autor: max4max
Deeno pisze:max4max pisze:Kupujący nie musi się znać na przepisach[..]
To ciekawe skąd się wzięło powiedzenie: Ignorantia iuris nocet (łac. nieznajomość prawa szkodzi)?
Jest wiele łacińskich maksym, które są nadal aktualne i wiele, które już nie przystają do rzeczywistości, ale akurat mój cytat wyżej wyrwany został z kontekstu.
A kontekst jest jasny - to nadawca wypełnia deklarację celną i kupujący nie musi się znać na tym, powinien jednak dla swojego dobra ( dobra swojego portfela) przekalkulować, czy zakup będzie na pewno bez cła i vatu, lub jeśli jest szansa na ich naliczenie, czy nadal będzie to dla niego opłacalne. W większości przypadków te drobne zakupy robione w ChRL nadawca wysyła jako "gift" co jest w większości traktowane przez UC jako towar zwolniony z danin do tych 45 Euro.
: wtorek 23 sty 2018, 22:22
autor: fazi
No tak, ale kupujący z czystą premedytacją kupuje i ma świadomość, że towar wysłany jako gift ma wartość często powyżej 45 dolców (w końcu sam za to płaci
).
Pzdr
: środa 24 sty 2018, 09:27
autor: Deeno
max4max pisze:A kontekst jest jasny - to nadawca wypełnia deklarację celną i kupujący nie musi się znać na tym[..]
Owszem, kupujący nie musi znać się na na wypełnianiu deklaracji celnej ale powinien być świadomy, że grożą mu dodatkowe opłaty. I taki jest kontekst.
Bo Janusz kupuje w Chinach i cieszy się że zrobił dobry deal a tu przychodzi list i g-burza na forach i fb że dostałem pismo z UC co robić, czy jak nie odbiorę to nie zapłacę itp.