Strona 1 z 1

Wybór ładowarki

: wtorek 07 lis 2017, 13:20
autor: Goferjw
Witajcie latarkoholicy.
W związku z nadchodzącymi wielkimi krokami datami 11.11 i 24.11 noszę się z zamiarem uzupełnienia swoich S2+, C8, parunastu ogniw z odzysku, Li-100 i Li-402 o kupno jeszcze jednej ładowarki.
Chciałbym zaznaczyć wymagania co do tego zakupu:
- 2-4 sloty
- funkcja PB mile widziana, ale niekonieczna
- ładowanie do 4,2 V±0,05 aby w miarę możliwości nie zabić zbyt wcześnie ogniw
- pomiar pojemności
- niewygórowana cena.

Wśród faworytów znajdują się kolejni przedstawiciele serii Li - Li-300 i Li-500.
Ażeby nie było tylko o jednej marce - kontrkandydat w postaci Opus'a BT C3100.

I meritum, po przeczytaniu mnóstwa stron na forum zgłupiałem na temat Litokala'i, jedni wychwalają, inni wieszają psy. Opus ma "stabilniejsze" pozytywne opinie.
Którą ładowarkę wybrać aby móc samodzielni ocenić stan ogniw, aby ładowane były zgodnie ze sztuką i przy okazji nie kosztowała fury "piniensy" ?

Chyba, że znacie inne alternatywy to prosiłbym o poradę.

: wtorek 07 lis 2017, 23:35
autor: Dziubek
Witaj. Widzę że cisza w temacie, więc wypowiem się za innych, bo pewnie sądzą to samo co ja...

Odpuść sobie polowanie w te daty, i bez tych "okazji" można sprzęty wyrwać z dobrą ceną. Wiele produktów ma celowo zawyżane ceny by promocja była większa. Temat dobrej ceny się kłania.

Z tej dwójki bierz OPUSa, jak sam widzisz ma więcej pozytywnych opinii. Osobiście też mam do niego większe zaufanie.

Której byś nie wybrał (OPUS vs Lii), i tak stan ogniw masz orientacyjny. O ile w przypadku nowych sztuk, pojemność będzie się względnie pokrywać, tak jak trafisz na ładnie wyglądający szrot to te ładowarki są do niczego. Wiarygodną pojemność uzyskasz rozładowując ogniwo prądem 1C, te modele tego nie potrafią. Musisz celować w takim wypadku w ładowarki modelarskie, ale to nie ten przedział cenowy.

Jako że zaczynasz swoją przygodę, proponuję pozostać przy OPUS-ie. Na start sądzę że będzie odpowiednia.

Jeżeli chodzi o alternatywy, tutaj viewtopic.php?t=11258 masz 43 strony mielenia o ładowarkach 18650...

: środa 08 lis 2017, 17:57
autor: mistrz173
Alternatywą by było zakupienie... wyżej wymienionej ładowarki modelarskiej. Mając już dwie standardowe ładowarki wypadało by móc sprawdzić jaką faktycznie pojemność mają ogniwa. imax b6 w zupełności wystarczy. Można go kalibrować, przerabiać itp. Minus jest taki, że ładujesz jedno ogniwko na raz.

Dziubek, Pojemność sprawdza się rozładowując ogniwo zgodnie z zaleceniami producenta... wszelkie inne wartości prądu dają jedynie pogląd na pojemność użyteczną dla konkretnego zastosowania.

: środa 08 lis 2017, 19:27
autor: wujek_red
Z ładowarek do rozważań dorzuciłbym jeszcze Xtar, robią solidne ładowarki. Umówmy się, to sprawdzanie ogniw jest jakby go nie było. Bez rozładowania min 1A... Jeśli mamy ogniwo w latarce to wiemy ile świeci i to wystarczy.
Z tymi zakupami 11.11 też nie jest tak różowo bo wielu sprzedawców podnosi mocno ceny na tydzień wcześniej i wychodzi jakbyś kupił normalnie. Chyba że masz jakiś kupon od sprzedawcy, to owszem. Dolicz też czas na dotarcie paczki. Jak dojdzie do nowego roku... to będzie dobrze. Dlatego omijam już ten sztuczny szał zakupowy ;)

: środa 08 lis 2017, 19:45
autor: Dziubek
mistrz173, nie wiem po co mi to mówisz, bo ja wiem co i jak. Kolega ma raczej tutaj dylemat, przerabiany już dziesiątki razy.