www.swiatelka.pl

Witajcie. Jako że dzięki Waszej pomocy zakupiłem już czołówkę , oraz convoya , to teraz przyszedł czas na porządne światło rowerowe na tył. Czytam czytam i chyba padło na Mactronic WALLE BPM-2SL i tu jest moje pytanie, niektóre wersje mają napis mactronic walle ale większość z allegro nie ma tego napisu. Co mam wybrać bo już oczopląsu dostaję. Podpowie ktoś?

Jechałeś kiedyś za kimś z mocnym tylnym światłem?

Jechałem nie raz. Ale co to ma do tego ? Jeżeli odpowiednio się światło ustawi to nie ma szans żeby kogoś oślepiało. Nie mam 12 lat żeby mieć głupie pomysły i oślepiać kierowców. Prawo jazdy posiadam od 1997 r , nie tylko na osobówki ale na ciężarówki......

sobek pisze:Ale co to ma do tego ? Jeżeli odpowiednio się światło ustawi to nie ma szans żeby kogoś oślepiało..

A ma to do tego, że mam słabszego brata Walle, czyli MacTronic Bright Eye i pomimo dobrego ustawienia jej i teoretycznemu nieoślepianiu, kolega jadący za mną kazał mi ją wyłączyć po chwili, bo go oślepiała i tak (głównie za sprawą sporej ilości światła odbitego od asfaltu, bo prosto z lampki trafiało stosunkowo niewiele światła w jego oczy).

Spoko , ale chcę kupić i ustawię sobie tak że będzie poprawnie. Mam convoy c8 , jeżdżę na max świetle i nikt jeszcze nie zakomunikował że go oślepiam. Teraz kwestia z tymi napisami , jak to jest, które kupić?

Kup Wallye'go z napisem MacTronic, co prawda, to głównie brand, ale ta firma ma bardzo spoko podejście do klientów i użytkowników ich sprzętu.
Ja na przykład, gdy z własnej głupoty połamałam uchwyt do lampki tylnej MT (inny model) i zapytałem mailowo w MacTronic'ku czy jest możliwość zakupu takiego, nowego uchwytu, w odpowiedzi otrzymałem od tej firmy tylko prośbę o mój adres i po trzech dniach dostałem pocztą nowy uchwyt gratis.

sobek pisze:Co mam wybrać bo już oczopląsu dostaję. Podpowie ktoś?

Posiadam 3 oryginalne i jestem bardzo zadowolony - lepiej widoczny, widocznie lepszy

Samochodów nie razi bardziej niż ledowe światła stop w samochodach, a gdy rowerzyście z tyłu za jasno to można zamienić się miejscami lub skierować w bok.

Możesz również rozważyć Zecto Drive HJ-030:
https://www.aliexpress.com/wholesale?catId=0&initiative_id=SB_20171031081833&SearchText=hj-030
To bardzo mocna lampka, ładowana z USB i można ją wygodnie zamontować nie tylko na dowolnej rowerowej rurze ale również na bagażniku rowerowym czy ramiączkach plecaka.

A więc lampka kupiona , niestety bez napisu bo nie znalazłem na allegro , jutro pewnie będzie już na miejscu. Tekstami typu oślepianie nie przejmuję się, jak wspominałem dobre ustawienie i nikogo nie oślepi. bezpieczeństwo jest najważniejsze.

sobek pisze: bezpieczeństwo jest najważniejsze.

Proponuję zacząć używać kamizelkę odblaskową. Działa lepiej niż super-duper tylne światełko.

Mam kamizelkę , ale nie zawsze pamiętam ja założyć , w szczególności gdy ustawiam drzemkę w budziku, a do pracy trzeba jechać. Lampka zawsze jest przypięta do roweru i nie ma tego kłopotu.

Lampka jak oślepia to jak przeciwmgielne, po prostu kierowca przestaje reagować. A ja osobiście uważam że ma być, dawać znać że jest, a nie oslepiać.

A więc latarka dotarła , ustawiona odpowiednio. ( żona jechała autem za mną i nic jej nie oślepia )

Miałem Wallego I. Była OK, choć nie idealna. Częściowo padła. Zamokła i jedna dioda nie zawsze świeciła. Ma (IMHO) źle umieszczony włącznik, przepuszczający wodę podczas deszczu. W końcu ją zgubiłem. Odpadła. Cała lampka (łącznie z bateriami) trzymana jest na zaczepach, które regularnie wyrabiasz przy okazji wymiany baterii. A baterie, eneloopy, zjadała (za) szybko. Ktoś to projektował kolanem : -)
Teraz mam o połowę słabszą (1x0,5W) i też jest OK. I też nie idealna.

Po przemyśleniach, uważam że cała tajemnica nie w mocy diody i "... ..." światłem, ale w wielkości elementu świecącego. Ideałem (na asfalt i miejską dżunglę) byłaby lampka w formie płytki np. 5cm na 10cm, świecąca całą swoją powierzchnią. I jeszcze napędzana 18650, nie dla mocy tylko długowieczności. Takiej szukam, choć wiem, że takiej lampki nie ma : -)

sp5it pisze:

sobek pisze: bezpieczeństwo jest najważniejsze.

Proponuję zacząć używać kamizelkę odblaskową. Działa lepiej niż super-duper tylne światełko.

Pozwolę sobie się z kolegą nie zgodzić.
Migające solidne światło dużo bardziej rzuca się w oczy niż kamizelka. I nie wiem tego z książki, tylko z praktyki. Wall-e z tematu są fajne, ale Bontrager ion 100, czy jeszcze lepiej Flare R biją je na głowę. Niestety ceną również... Ich dodatkową zaletą jest, a może nawet pierwszą i ważniejszą, świetny sposób działania w dzień. Widać po reakcji kierowców, ze to działa.