www.swiatelka.pl

Witam,
Ostatnimi czasy podczas łażenia poza szlakami w górach zaczęło mi brakować mocy w dotychczasowej lampce Fenixa - HL25. Przydałoby się więc zainwestować w coś mocniejszego
Przyznam się szczerze, iż zarówno konstrukcja, jak i obsługa dotychczasowej czołówki całkiem przypadła mi do gustu, tak więc poszukiwałbym podobnie zaprojektowanej.

Z realnych potrzeb mogę wymienić:
- odporność na upadki, zalania
- obsługa niezabezpieczonych akumulatorów
- światło na środku czoła, nie gdzieś z boku
- nieświecący, wygodny przycisk do obsługi w rękawicach
- optyka dość skupiona, ewentualnie dyfuzor odkręcalny
- bateria montowana na froncie
- mrozoodporność? *

*Pytam, gdyż w zeszłym roku na próbę miałem Convoy'a ze świeżo naładowanym ogniwem szajsunga i pierwsze co zrobił, to zaczął migać, nie wspominając o przełączeniu się w najwyższy tryb... Dodam, że wcale nie było jakoś zimno, powiedzmy -17°C - W tych samych warunkach akumulatory do Canona dawały z siebie jakieś 70% mocy, bez łaski i proszenia. Tak samo akumulatory AA od GP w lampach. I żadnego z nich nie trzymałem za pazuchą, tylko w plecaku...

Uprzedzając możliwe skargi i zażalenia moderacji - tak przeczytałem podobne wątki, jednakże do tej pory nie jestem pewien co najlepiej wybrać

Może zostań przy Feniksie i zainwestuj w HL60R, lub w uboższą wersję za mniejszą kasę ale z identycznymi osiągami HL55. Obu używałem i są świetne. HL60R w zestawie ma aku i można go ładować w czołówce. Jest jeszcze Nitecore HC60, ale tej nie miałem w ręce, ponoć niezła.

Pytanie, czy te Fenix'y na 18650 przyjmują dowolne akumulatorki? Nie zabiją niezabezpieczonych?

Coś gdzieś kiedyś mi się obiło o uszy, że wymagają oryginalnych fenixowych ogniw za 70 zeta/sztuka - czy to tylko plotki?

Q'bot pisze:Pytanie, czy te Fenix'y na 18650 przyjmują dowolne akumulatorki? Nie zabiją niezabezpieczonych?
Coś gdzieś kiedyś mi się obiło o uszy, że wymagają oryginalnych fenixowych ogniw za 70 zeta/sztuka - czy to tylko plotki?

Nie wiem skąd te ploty? Koledzy używają różnych ogniw i jest ok a sterowniki latarek mają zabezpieczenia przed nadmiernym rozładowaniem. Każdy producent latarek chciałby żeby używać aku sygnowanych przez niego z powodu kasy - aku Fenix kosztuje 80 zł, a i tak jest od Panasonica i normalnie kosztuje 17-20 zł

Browar pisze:Nie wiem skąd te ploty? Koledzy używają różnych ogniw i jest ok a sterowniki latarek mają zabezpieczenia przed nadmiernym rozładowaniem.

Dzięki Panie Browarze, ża wyprowadzenie mnie z błędu
Skąd ploty? Chyba gdzieś kiedyś musiałem na anglojęzycznych forach wyczytać ;P

Jeszcze jakieś ciekawe propozycje? Na razie wybór między fenix'em, a fenix'em dość łatwy, jedyne drobnostki, które mi przeszkadzają w podanych dwóch modelach, to zbyt szeroki snop światła oraz za dużo trybów - niby pierdoła, ale będąc na 50lm muszę pięć razy kliknąć by wrócić do 5lm

Łazisz po krzakach więc potrzebujesz raczej szeroko świecić, na biwakach też. A czasem potrzebujesz przyświecić w dal. Rozumiem bo też to robię. Dawniej Petzl stosował w Myo XP znakomity dyfuzor (teraz też jest ale z wydajnością 210 lm to średniowiecze), teraz stosuje zespół diod dwuogniskowy w Nao. Ta czołówka (Nao) na pewno by ci się nadała, jest świetna (używałem) ale zbyt przebajerowana - skomplikowane (ale wygodne) zawieszenie, niewymienny aku, cena... Ja wybrnąłem z tego po jaskiniowemu - mam w kieszeni (spodnie Bundeswehr ze specjalną kieszenią w kieszeni, na nóż) latarkę inspekcyjną, wąsko a daleko świecącą. Czyli mam dwa światełka, na głowie Skilhunt H03, w kieszeni coś w rodzaju Conwoy S2. Czy to w górach, czy pod ziemią idealnie się sprawdza i jest przy okazji bezpiecznie.

Browar pisze:Łazisz po krzakach więc potrzebujesz raczej szeroko świecić, na biwakach też. A czasem potrzebujesz przyświecić w dal.

Zwykle szerokość jest fajna, zwłaszcza w codziennych zastosowaniach
Drążę, gdyż znalazłem w sieci beamshot'a (w tym wypadku z HL60r), który dość nietypowo rozkłada to światło - czyli gruby, szeroki snop z szerokimi bokami

http://www.paddlinglight.com/pl/wp-cont ... 02-191.jpg

Moja aktualna HL25 zdaje się świecić bardziej zwartym strumieniem, choć może to tylko złudzenie (tu przy niskiej wilgotności powietrza, kilkunastu stopniach i zerowej mgle)

https://www.instagram.com/p/BXlE5cIBT8D ... =qbotcenko

Też mi czasem chodzi po głowie zakup jakiegoś Convoy'a serii M czy C, ale to kolejny ciężarek do taszczenia w plecaku ;P


@Edit
Tak grzebałem, grzebałem i przeszło mi przez myśl zajrzeć na produkty pseudo patriotyczne - http://www.mactronic.pl/pl/products/lat ... /2552.html coś skąpa tych informacji udzielają, zwłaszcza co do używania niezabezpieczonych ogniw. Ktoś testował może?

Beamshot HL60R/HL55 jest (jak na brak dyfuzora) całkiem dobry i praktyczny, ale TIR w H03 jest lepszy, którego rozkład światła bym trochę przyrównał do rozkładu światła z palnika acetylenowego (ideał w zastosowaniach jaskiniowych).
Convoy M i C to kloce, ja pisałem o S2, to maleństwo, a dość mocarne.
Ten Mactronic mnie średnio przekonuje - nie podoba mi się wystający "dziób", opaska jest z tych, które działają tylko ze środkowym paskiem, bo inaczej galareta. Cena chyba na razie nieznana.

Według mnie para TIR+"miecz świetlny" jest ok, zwłaszcza że ów miecz jest mały i na codzień mieszka w kieszeni - przydaje się w tysiącu sprawach

PS Convoy S2 występuje chyba z różnymi optykami i jest tylko przykładem, takich latarek są tysiące.

Browar pisze:PS Convoy S2 występuje chyba z różnymi optykami i jest tylko przykładem, takich latarek są tysiące.

Mam dwa Convoy'e S2+
Jeden rowerowy z dyfuzorem 60x20 i drugą zwykłą z 'skórą cytryny', lecz żaden z nich nie daje skupionej wiązki światła... no ale mniejsza z tym, jak kiedyś coś ciekawego w tej materii wyczaję w forumowym sklepiku, to może zanabędę.

Na razie czytam po sieci recenzje, upewniając się czy HL60r to słuszny wybór

Podczepię się do tematu,mianowicie poszukuję następcy dla czołówki mactronic phantom.

Zasilanie obojętne AA lub 18650 ,
wymagam jednak kilku trybów lub tak jak ma to mactronic płynnej regulacji jasności -dimmer , zabezpieczenia przed nadmiernym rozładowaniem ogniw,
zabezpieczenie termiczne też by mogło być -mój phantom sie bardzo mocno nagrzewa,
port do ładowania micro usb nie jest konieczny,
latarka ma świecić szeroko pod nogi jednak jeśli będzie miała dwa źródła światła było by idealnie żeby poświecić też w dal jak to jest w mactronicu

ps miałem już kupować fenixa hp30r tylko ta cena

Witaj

Na kolbie są często promocje i tą hp30r można kupić o te 10-13% taniej. Z Chin jest za około 400zł ale może dojść opłata celna. Jeżeli chciałbym rabat 10% na kolbie to daj znać na pw.

Za tyle można też dorwać petzl nao. Sam niedawno kupiłem i też super czołówka.

Łowca pisze:Podczepię się do tematu,mianowicie poszukuję następcy dla czołówki mactronic phantom.

Zasilanie obojętne AA lub 18650 ,
wymagam jednak kilku trybów lub tak jak ma to mactronic płynnej regulacji jasności -dimmer , zabezpieczenia przed nadmiernym rozładowaniem ogniw,
zabezpieczenie termiczne też by mogło być -mój phantom sie bardzo mocno nagrzewa,
port do ładowania micro usb nie jest konieczny,
latarka ma świecić szeroko pod nogi jednak jeśli będzie miała dwa źródła światła było by idealnie żeby poświecić też w dal jak to jest w mactronicu

ps miałem już kupować fenixa hp30r tylko ta cena

Zbadaj tą:
https://olightworld.com/led-flashlights ... olight-hs2

Browar pisze:

Łowca pisze:Podczepię się do tematu,mianowicie poszukuję następcy dla czołówki mactronic phantom.

Zasilanie obojętne AA lub 18650 ,
wymagam jednak kilku trybów lub tak jak ma to mactronic płynnej regulacji jasności -dimmer , zabezpieczenia przed nadmiernym rozładowaniem ogniw,
zabezpieczenie termiczne też by mogło być -mój phantom sie bardzo mocno nagrzewa,
port do ładowania micro usb nie jest konieczny,
latarka ma świecić szeroko pod nogi jednak jeśli będzie miała dwa źródła światła było by idealnie żeby poświecić też w dal jak to jest w mactronicu

ps miałem już kupować fenixa hp30r tylko ta cena

Zbadaj tą:
https://olightworld.com/led-flashlights ... olight-hs2

Tą akurat opisałem tutaj
viewtopic.php?t=21604

Jako prototyp miała zasilanie 18650 . Ale finalnie z tego zrezygnowali z czego co widzę.
Poczekałbym na testy.

W PL jest za 230zł.
Test w j.angielskim
http://budgetlightforum.com/node/55909

Przed chwilą miałem tego Olighta HS2 w łapie i zaskoczony jestem jego wielkością (a raczej maleńkością). Ogólnie bardzo fajny sprzęcik ale tam siedzi jakieś ogniwo pryzmatyczne, ciekawe czy da się go łatwo podmienić.

Podmieniać nie ma sensu chyba,że padnie. Z czego co piszą można ją zasilić z usb powerbanka.

Sterownik jest wbudowany w tym kliku. Gosciu od razu wymienił w niej diody na neutralne.

Jest lekka to fakt no i ma dwie diody.