MTE M2-5 - przestała świecić
MTE M2-5 - przestała świecić
Witam forumowiczów!
Nazywam się Łukasz, jestem z Białegostoku, urodziłem się w 1984 roku.
Postanowiłem napisać ten temat, ponieważ mam problem. Około roku temu na stronie Latarki.pl kupiłem latarkę MTE m2-5. Zależało mi na stosunku cena/jakość. Wcześniej chciałem kupić latarkę Lender P7, ale po przeczytaniu na tym forum porównania P7 z MTE wybrałem MTE.
Generalnie z latarki jestem bardzo zadowolony, a właściwie byłem. Moja żona upuściła latarkę na ziemię, a ta przestała świecić.
Próbowałem rozebrać całą latarkę na części, upewniłem się, że przełącznik działa (czujnikiem elektrycznym), ostatecznie z latarki została niewielka okrągła płytka z diodą, dalej nie wiem jak się za to zabrać.
Moje pytanie brzmi czy ktoś miał podobny problem i wie jak dostać się do środka? W jaki sposób mógłbym zdiagnozować co jest nie tak? Podejrzewam, że mógł np. uszkodzić się sterownik, albo jakiś styk na płytce się przerwał. Czy można taką diodę podpiąć "na krótko" do zasilania?
Jeżeli potrzebne są zdjęcia, wykonam takie i wstawię, chętnie też odpowiem na pytania!
Z góry dziękuję za zainteresowanie tematem, pozdrawiam serdecznie!
Łukasz
Nazywam się Łukasz, jestem z Białegostoku, urodziłem się w 1984 roku.
Postanowiłem napisać ten temat, ponieważ mam problem. Około roku temu na stronie Latarki.pl kupiłem latarkę MTE m2-5. Zależało mi na stosunku cena/jakość. Wcześniej chciałem kupić latarkę Lender P7, ale po przeczytaniu na tym forum porównania P7 z MTE wybrałem MTE.
Generalnie z latarki jestem bardzo zadowolony, a właściwie byłem. Moja żona upuściła latarkę na ziemię, a ta przestała świecić.
Próbowałem rozebrać całą latarkę na części, upewniłem się, że przełącznik działa (czujnikiem elektrycznym), ostatecznie z latarki została niewielka okrągła płytka z diodą, dalej nie wiem jak się za to zabrać.
Moje pytanie brzmi czy ktoś miał podobny problem i wie jak dostać się do środka? W jaki sposób mógłbym zdiagnozować co jest nie tak? Podejrzewam, że mógł np. uszkodzić się sterownik, albo jakiś styk na płytce się przerwał. Czy można taką diodę podpiąć "na krótko" do zasilania?
Jeżeli potrzebne są zdjęcia, wykonam takie i wstawię, chętnie też odpowiem na pytania!
Z góry dziękuję za zainteresowanie tematem, pozdrawiam serdecznie!
Łukasz
Sterownik jeżeli nie jest zalutowany po krawędzi to można go delikatnie wypukać od strony diody przez otworki z przewodami, będziesz widział jak zdejmiesz ten błyszczący krążek.
Wcześniej zobacz czy się ogniowo nie wgięło od upadku po stronie plusowej, jak się wgięło to daj krople cyny i zobacz czy coś to dało, ewentualnie zobacz jeszcze na innym ogniwie.
Diodzie nic nie powinno być od upadku ale jak chcesz to weź bateryjkę AA i podłącz tylko nie pomyl polaryzacji.
Wcześniej zobacz czy się ogniowo nie wgięło od upadku po stronie plusowej, jak się wgięło to daj krople cyny i zobacz czy coś to dało, ewentualnie zobacz jeszcze na innym ogniwie.
Diodzie nic nie powinno być od upadku ale jak chcesz to weź bateryjkę AA i podłącz tylko nie pomyl polaryzacji.
UF C2: XM-L2 T6 3C @8AMC; XM-L U2 1C @10AMC; XM-L2 T6 3C@10AMC; XM-L2 U3 7A@10AMC
Nie do końca prawda.Rysiu. pisze:Diodzie nic nie powinno być od upadku ale jak chcesz to weź bateryjkę AA i podłącz tylko nie pomyl polaryzacji.
Diodę trzeba odlutować od sterownika i wtedy do niej podpinać zasilanie ale nie jedną baterię AA (ew AAA) tylko 2 dobre ew 3 słabe a polaryzacja nie ma większego znaczenia - podepnie źle to nie zaświeci i nic się przez to nie stanie.
Witaj Łukasz.
Też jestem z Białegostoku.
Piszesz, że kupiłeś rok temu, zatem latarka powinna być jeszcze na gwarancji.
W sklepie Latarki.pl jak byk stoi przy każdej latarce tej marki : "Gwarancja: 2 lata".
Może warto lampkę odesłać do sprzedawcy w ramach reklamacji?
Kupowałem swego czasu u nich dwie latarki XENO, jedną z nich (F42 V2) odsyłałem na wymianę (była wadliwa), sklep przyjazny klientom, sprawę załatwili błyskawicznie.
Też jestem z Białegostoku.
Piszesz, że kupiłeś rok temu, zatem latarka powinna być jeszcze na gwarancji.
W sklepie Latarki.pl jak byk stoi przy każdej latarce tej marki : "Gwarancja: 2 lata".
Może warto lampkę odesłać do sprzedawcy w ramach reklamacji?
Kupowałem swego czasu u nich dwie latarki XENO, jedną z nich (F42 V2) odsyłałem na wymianę (była wadliwa), sklep przyjazny klientom, sprawę załatwili błyskawicznie.
Rozebrałem latarkę, ale dalej nie mogę dojść, co powinienem zrobić? wycisnąć wewnętrzną tuleję z zewnętrznej? jak? próbowałem delikatnie młotkiem postukać, ale nie idzie.
A co myślicie może to podgrzać? ale do jakiej temperatury? tak zęby luty na nowo się połączyły?
Poniżej wklejam dwa zdjęcia, może ktoś mi podpowie co dalej?
Vigo, dzięki za pomoc, nie wiem czy znajdę rachunek za latarkę, ale jeżeli nie poradzę sam to odeślę!
Pozdrawiam.
A co myślicie może to podgrzać? ale do jakiej temperatury? tak zęby luty na nowo się połączyły?
Poniżej wklejam dwa zdjęcia, może ktoś mi podpowie co dalej?
Vigo, dzięki za pomoc, nie wiem czy znajdę rachunek za latarkę, ale jeżeli nie poradzę sam to odeślę!
Pozdrawiam.
Mam taką samą latarkę i już ją rozbierałem.
Od strony diody to okrągłe z dziurą na diodę to zwykła naklejka. Po odklejeniu jej zobaczysz podłoże diody z dolutowanymi kabelkami od sterownika. Podłącz tam bezpośrednio zasilanie (np 2 baterie AA szeregowo). Jeżeli dioda się zaświeci to znaczy, że jest sprawna i problem jest ze sterownikiem. Jeżeli się nie zaświeci to zmontuj latarkę ale nie zakręcaj części z soczewką. Zmierz napięcie bezpośrednio na diodzie tam gdzie są przylutowane kabelki do podłoża. Jeżeli po włączeniu latarki miernik pokaże napięcie to znaczy, że problem jest ze sama diodą.
Do sterownika dostajesz się od strony sprężynki. Musisz wydłubać ten biały silikon przy sprężynce a później za pomocą szczypiec segera (lub nożyczek ze szpiczastymi obydwoma ostrzami) odkręcasz pierścień i już masz sterownik na wierzchu.
Niestety nie doradzę jak zdiagnozować sterownik. Może koledzy podpowiedzą.
Od strony diody to okrągłe z dziurą na diodę to zwykła naklejka. Po odklejeniu jej zobaczysz podłoże diody z dolutowanymi kabelkami od sterownika. Podłącz tam bezpośrednio zasilanie (np 2 baterie AA szeregowo). Jeżeli dioda się zaświeci to znaczy, że jest sprawna i problem jest ze sterownikiem. Jeżeli się nie zaświeci to zmontuj latarkę ale nie zakręcaj części z soczewką. Zmierz napięcie bezpośrednio na diodzie tam gdzie są przylutowane kabelki do podłoża. Jeżeli po włączeniu latarki miernik pokaże napięcie to znaczy, że problem jest ze sama diodą.
Do sterownika dostajesz się od strony sprężynki. Musisz wydłubać ten biały silikon przy sprężynce a później za pomocą szczypiec segera (lub nożyczek ze szpiczastymi obydwoma ostrzami) odkręcasz pierścień i już masz sterownik na wierzchu.
Niestety nie doradzę jak zdiagnozować sterownik. Może koledzy podpowiedzą.
Tam dioda jest na podłożu aluminiowym a podłoże jest przyklejone do piguły jakimś bliżej nieokreślonym klejem, stąd przewodność cieplna jest słaba. Fabryczny sterownik podaje prąd około 1,5 A. Jeżeli podłączysz zasilanie bezpośrednio do diody to w zależności od kondycji ogniwa w diodę może popłynąć prąd nawet 4 A co spowoduje jej usmażenie.