www.swiatelka.pl

Witam
Mam zamontowane w "moto" dodatkowe lampy typu lightbar , przez przekaźnik podpięte są bezpośrednio do plusa , zatem można je odpalać na wyłączonym motocyklu. Czasami mi się to przydaje jednak chciałbym się zabezpieczyć przed sytuacją gdzie ktoś na ulicy może się pobawić przy włączniku i będzie potem problem z odpaleniem itp. Są tam ledy więc poboru prądu nie ma strasznego, jednak akumulator to zaledwie 12 Ah.
Czy istnieją jakieś zabezpieczenia które można np ustawić na ~ 11,5V - 12V montowane na przewodzie ? Wtedy chwilę po zgaszeniu maszyny można wykorzystać oświetlenie, a przypadkowe zostawienie "na lampach"nie załatwiłoby aku.

Takie coś by się nadawało?
https://sklep.avt.pl/avt1748.html

Dlaczego tak kombinujesz
przekaźnik świateł podpinasz po stacyjce motocykla przez włącznik LB- wyjmujesz kluczyk nie odpalisz świateł bo brakuje ci +12V
u siebie tak mam zrobione- jak nie wyjmę kluczyka a święcą / pozycja ON/ zegary, to przy zgaszonym silniku świecą halogenki
Cokolwiek odcinające ci akumulator nie za dobre rozwiązanie
akumulator się starzeje więc jego "moc " spada a co chwile ustawianie napięcia odcinającego przy którym jeszcze odpali ci silnik jest raczej nie efektywne
inne rozwiązanie
jak już się uprzesz to szukaj automatyczny włącznik DRL
przykład 1 szy z brzegu
http://allegro.pl/automatyczny-wlacznik ... 90932.html
komparator wykrywa wzrost /spadek napięcia i włącza
ale na postoju nie zadziała i jeszcze chwile po zgaszeniu świecą

Hola hola , ale przecież to nie będzie odcinać silnika tylko lampy , więc nie wiem dlaczego złe rozwiązanie, jak się zestarzeje to po prostu krócej poświeci na wyciągniętych kluczykach i tyle (szybszy spadek napięcia pod obciążeniem )

"Prezentowany układ pozwala na zapobieganie temu zjawisku poprzez odłączenie obciążenia, gdy napięcie na zaciskach ogniwa spadnie poniżej ustalonego poziomu."

Obciążeniem jest tutaj układ lamp - montaż na drodze aku > lampy
No chyba że nie kumam działania i układ ingeruje wstecz czyli odcina działanie akumulatora (uniemożliwiające odpalenie maszyny ) od ale jakoś ciężko jest mi to sobie wyobrazić

Wyrażę się jaśniej o co mi biega
Plus po stacyjce- jest już wtedy gdy włożysz kluczyk przekręcasz i zapalą się kontrolki, a silnik jeszcze nie działa /jak pracuje też jest IMMO tak samo / podłączasz go do wyłącznika dodatkowego do LB. Czyli jedziesz masz dodatkowe światło jak chcesz- zatrzymujesz silnik i dopóki nie wyłączysz to nadal świecą dodatkowe światła- raczej ciężko przegapić ew brzęczyk po wyjęciu kluczyka.
Zaleta idioto odporny układ i jak nawali to za 10PLN i 5 min z fajką w zębach max masz naprawiony co się przydaje w trasie. Przekaźnik podejdzie każdy na 12V gdzie nawet w Rumuni kupisz w pierwszym warsztacie... lub wyciągnięty z czegokolwiek

Możesz podpiąć pod światło org. moto jak chcesz ale pasuje wymienić przewód na większy
przekrój do przekaźnika celem zmniejszenia spadków napięcia - tak 1mm2 to 4A trzeba liczyć średnio -ja biorę zapas i liczę 1mm2 na każde 3A

Nie dobrze kumasz odcina lightbara/ czy tam żródła/ jak napięcie spadnie poniżej xx V najlepiej pomiar na aku.
widełki 12V masz od +- 0.6V do +- 7V o ile nie zruszą się potencjometry lub po dobraniu wlutować rezystory na stałe to będzie lepsze
Pomny na swoje doświadczenia im prostsze tym lepszy chyba że nie jeździsz za daleko od domu. Lewa!