Strona 1 z 1

"Podkręcanie" fabrycznego sterownika Convoy

: poniedziałek 15 maja 2017, 02:18
autor: Dziubek
Witam.
Tak z ciekawości zapytam, ktoś próbował dolutować AMC-ki aby osiągnąć ponad 4A na podstawowym sterowniku ? Ktoś pochwali się maksymalnym osiągiem na fabrycznym driverze ?

: poniedziałek 15 maja 2017, 07:29
autor: ElSor
Swego czasu miałem 15 AMCków z możliwością odpalenia 1-15szt + PWM na 1dnym (do niskich trybów). Oczywiście zbudowany był na fabrycznym, nieco bardziej zmodyfikowanym sterowniku. Generalnie da się ale w moim przypadku (podział AMCków) była już za duża rzeźba. W przypadku tylko dolutowania AMCków na fabryczny sterownik, mija się to z celem, bo sprawność diody (diod) w trybach innych niż max jest po prostu żenująca, nie mówiąc o praktycznym braku stabilizacji na 1 diodzie w każdym trybie.

: poniedziałek 15 maja 2017, 12:27
autor: Dziubek
Pomijając gabaryty to będzie po prostu grzejnik. Prawie 60*C po 5 minutach to lekka masakra. Szperacza raczej używa się dłuższy czas, nie przyświecić na chwilę.
4,6 A 1600 lumenów
przy c8 to chyba przesada na fabryczny, niezmodyfikowany driver, nie ?

: poniedziałek 15 maja 2017, 13:22
autor: ElSor
Dla jednego przesadą będzie driver programowalny a dla innego prąd >3A w diodę. Mnie C8 już na 2,8A parzyła za mocno i dlatego mam teraz większe zabawki na dłuższe wypady, gdzie potrzeba nieco zasięgu i czasu świecenia.

: poniedziałek 15 maja 2017, 14:48
autor: Dziubek
Rozumiem że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, ale zastanawia mnie czy te fabryczne sterowniki da się "spalić" zbyt dużym prądem i czasem świecenia.
Z drugiej strony jak wyliczyć orientacyjną ilość lm skoro kalkulatory kończą zasięg na 3A ?

: poniedziałek 15 maja 2017, 14:53
autor: pietros
Dla większości diod na zagranicznych forach można znaleźć wykresy z których można odczytać parametry dla wyższych prądów.
Przykład:
http://budgetlightforum.com/node/40133
http://budgetlightforum.com/node/53086

: poniedziałek 15 maja 2017, 15:02
autor: Dziubek
O widzisz, o BLF-ie zapomniałem. Dzięki chłopy za pomoc.