www.swiatelka.pl

Hej. Składam swoją latarkę i przy zalutowywaniu sterownika mam jeden tryb, a powinien być 3/5 (standardowy od convoya). Jak go odlutuję od tej miedzianej części gdzie jest dioda to normalnie zmienia tryby, zalutuje ponownie i to samo - jeden tryb i nic więcej, dosłownie.

Ktoś coś wie ? Nie zalutowuje tych gwiazdek co są, AMC *8, czyli każde miejsce zajęte.

Jak masz możliwość to sprawdź jaki prąd jest pobierany w tym trybie, jeśli będzie to grubo ponad 2,8A to znaczy że zrobiłeś gdzieś zwarcie między przewodem dochodzącym do - diody, a obudową latarki (minusem akumulatora).

Witam
Sprawdź, czy po włożeniu i przyciśnięciu, bez lutowania, masz tryby. Najprawdopodobniej, gdzieś robi się zwarcie, wewnątrz piguły.

Pozdrawiam

Popraw lutowanie przewodu minusowego do sterownika tak żeby nie wystawało zbytnio na zewnątrz.
Sprawdź też czy w latarce przewód minusowy nie dotyka podłoża diody lub reflektora.

info pisze:Jak masz możliwość to sprawdź jaki prąd jest pobierany w tym trybie, jeśli będzie to grubo ponad 2,8A to znaczy że zrobiłeś gdzieś zwarcie między przewodem dochodzącym do - diody, a obudową latarki (minusem akumulatora).

Nie bardzo wiem jak to zrobić.

Pyra pisze:Witam
Sprawdź, czy po włożeniu i przyciśnięciu, bez lutowania, masz tryby. Najprawdopodobniej, gdzieś robi się zwarcie, wewnątrz piguły.

Pozdrawiam

Jak docisnę sterownik do piguły, przyłożę przewody to działa. Dam lutu trochę i znów 1 tryb jest. Nawet nie mruga, tylko stała moc, prawdopodobnie 100%.

EDYCJA :

Kable nie dotykają reflektora, testuje na wyjętej pigule, nawet jej nie wkręcam i taki cyrk.

Bo cynę mam wrzucić na to pole na czerwono i do piguły przytwierdzić, nie ?

Pokaż zdjęcie twojego sterownika z obydwu stron.

Nie dysponuje aparatem zew. tylko tym w chińskim w telefonie który jest do bani. O tej porze zdjęcie nie wychodzi za nic. A nie ma wyostrzenia więc nie złapie detali.
Będę kombinował jeszcze, tylko powiedzcie czy dobrze myślę jak zalutować ten sterownik czy to jakoś inaczej ? Bo patrząc po filmach to raczej dobrze kombinuje.

Witam
Dobrze kombinujesz. Tylko, że musisz przy lutowaniu coś docisnąć i to powoduje zwarcie.

Pozdrawiam

Przyjrzyj się, czy czasami w miejscu, które zaznaczyłem przewód nie dotyka do piguły.

A to go nie dociskać ? Ja dociskam, przytrzymuję czymś i zalutowuje. Jak rozbierałem fabryczną to tak był wciśnięty. A możliwe jest że gdzieś na sterowniku "zalewam" ścieżki (to zielone pole) to powoduje ta czynność zwarcie ?
Widziałem film na forum jak Bocian bodaj lutował ale z cyną w zębach, no ja takich cudów to nie umiem, tyle że dało mu dobry efekt

Sterownik powinien byś dociśnięty i wyśrodkowany. Lutujesz tylko po krawędzi, najlepiej łapiąc przy układach AMC - widziałeś zresztą na filmiku.
Jeżeli przewód, który wskazałem na zdjęciu będzie zbyt blisko krawędzi sterownika, to wtedy będzie zwarcie do piguły i dioda będzie połączona bezpośrednio z ogniwem, czyli będzie tylko jeden tryb.
Jeżeli dasz radę, to zrób jakieś foto w miarę możliwości, a jak nie, to daj ogłoszenie na forum, pewnie znajdzie się jakaś pomocna osoba w okolicy, która Ci pomoże.

Dzięki za chęci, ale przegrzałem go i się odlutowało wszystko Uroki nauki...
Zamówiłem z chin nowy, teraz czekać.

karoka pisze:ale przegrzałem go i się odlutowało wszystko

To przylutować z powrotem...

Doceniam dowcip ale dziękuję, poczekam na nowy i zrobię to raz jeszcze. Nie mam wprawy z takimi drobnicami.

Jaką wersję kupiłeś?