Strona 1 z 3

Sekcja bardzo popularnej ładowarki DSD

: piątek 18 sty 2008, 16:33
autor: Bocian
Jako, że po raz trzeci zdaje się przerabiałem naprawę ładowarki DSD zrobiłem fotki inside. Jest to ta ładowarka jaką zakupiłem przy okazji VB-16. Pierwszego dnia rozleciało mi się gniazdo i musiałem ładowarkę podlutować na sztywno. Z racji tego, iż ta tania ładowarka impulsowa w zestawie ma kabelki które składają się może z 5 cieniutkich miedzianych nitek bardzo łatwo ukręca się w miejscu wejścia do obudowy. Niedawno C++ poruszał temat dziwnego zachowania się ogniw w DSD, które w momencie ładowania mają inne napięcia... Mam nadzieję, że te foty coś wyjaśnią :mrgreen:

: piątek 18 sty 2008, 20:19
autor: Calineczka
poproszę o spisanie symboli ze scalaczkow, niedowidzę ;-)

: piątek 18 sty 2008, 21:19
autor: Bocian
...piiii..., już ją posklejałem :???: Szkoda by teraz to pruć :twisted: Przy następnej sekcji obiecuję podać dokładne oznaczenia układów :wink: Pewnie niedługo...

: piątek 18 sty 2008, 21:22
autor: Calineczka
Ok, dizęki;-)
ja po prostu zawsze lubię wiedziec z czego coś jest zbudowane ;D

: sobota 19 sty 2008, 12:05
autor: Dominik
Da się przeczytać...
Obrazek

: sobota 19 sty 2008, 21:38
autor: Calineczka
...starosc nie radosc....ja mam zamazany obraz i wcale nie jestem pewien tego co widze :mrgreen:

: piątek 12 wrz 2008, 14:54
autor: Calineczka
...odgrzeję temat...ogniwka sa w niej ładowane niezależnie?
jakim prądem?
Do jakiego napięcia?
Jak zachowuje się dioda sygnalizująca...kolorowa(wielo)?
jakie scalaczki, o ile ponownie bedziesz zaglądał....to poprosze owe symbole ;-)
Dzięki ;-)

: sobota 13 wrz 2008, 07:28
autor: lennin
Niestety cele są zmostkowane ze sobą wiec raczej nie należy ładować dwóch ogniw jednocześnie, moja kończyła ładować przy napieciu na ogniwach 4.07-4.09V. Dioda po włączeniu mruga radośnie, gdy ładuje świeci na czerwono jak już podobno koniec na zielono.

: sobota 13 wrz 2008, 12:32
autor: Calineczka
Dzięki Lennin :wink:

: środa 29 paź 2008, 12:09
autor: Calineczka
Pytanko, czy komuś padła DSD?
Nie mam na myśli zasilacza, który ma cienkiekabelki etc, chodzi mi o elektronikę w DSD.
Dzisiaj przyjechała do mnie DSD ale zasilacz, zamaist 5,5V daje ponad 7V...podłączyłem, testuję, ale z tego co pamiętam dedykowane układy do ładowania li-ionów miały max. 5,5V zasilania.

: środa 29 paź 2008, 12:11
autor: Bocian
Mi padła, nawet gdzieś mam ją w pokoju. Impulsówka która była w oryginale padła po 2 miesiącach intensywnego używania. Potem pracowała kolejne 3 miechy pod cieżką masywną transformatorówką 5V 2A. Ostatnio zaniemogła w ten sposób że mrygała ta dioda bez ogniwa coraz szybciej i słabiej. Jak coś Arku mogę Ci ją podesłać :wink:

: środa 29 paź 2008, 12:18
autor: Calineczka
Hmm, to może przy okazji poproszę, z przyjemnością zrobię jej sekcję :mrgreen:

: wtorek 04 lis 2008, 14:03
autor: Calineczka
Tomku, dzięki za zwłoczki DSD ;-)
Zabieram się za sekcję, pierwsze rozpoznanie to dwa tranzystory mosfet in one oznaczone jako 966, jest to:
http://www.vishay.com/docs/70809/70809.pdf
Si966 z Visay (Siliconix Inc)
dołaczam pdf-a

: wtorek 04 lis 2008, 15:15
autor: Dominik
Teraz tak popatrzyłem jeszcze raz co to właściwie jest.... Najzwyklejsze PCB zabezpieczające jakie można znaleźć w pakietach :D

: wtorek 04 lis 2008, 16:02
autor: Calineczka
jak najbardziej częśc po prawej to ukłąd zabezpieczający z mosfetami, teraz usiłuje lewą rozpoznać, to sam charger jak sądzę :mrgreen: Obrazek