www.swiatelka.pl

Witam, potrzebuję wymienić diodę mającą wysokie Vf (3,6V) w Convoy S2+, która jest na podłożu przylutowanym do piguły i aby to zrobić myślę, że najpierw powinienem odlutować sterownik, ponieważ konieczne będzie konkretne podgrzanie całości jakimś delikatnym płomieniem (użyłem kiedyś takiego białego podgrzewacza). Problem w tym, że sterownik jest porządnie zalutowany do piguły i rozlutowanie też będzie wymagało znacznego podgrzania całości - czy istnieje ryzyko uszkodzenia elektroniki sterownika od temperatury przy takim długim nagrzewaniu w celu odlutowania? Bardzo bym nie chciał uszkodzić sterownika. Dzięki za pomoc!

Hej. Przy zbyt mocnym podgrzaniu możesz tak nagrzać sterownik że odlutujesz inne jego podzespoły. Wszystko trzeba robić z wyczuciem.

Jeżeli bardzo boisz się przegrzać sterownik, to możesz spróbować wyciąć go ostrym nożem. Cyna to miękkie spoiwo i dosyć łatwo usuwa się ją mechanicznie.

Witam
Cyna jest dość miękka, często odcinam wystające gluty, i potem wystarczy sterownik podważyć, lub spróbować wypchnąć, przez otwory do przewodów LEDa. Możesz też spróbować lutownicą zdjąć pozostałości cyny, i wtedy już wychodzi.

Pozdrawiam

Kup odsysacz do cyny i bez problemu poradzisz sobie zwykłą oporową odlutowujac po kawałku i odsysając nadmiar cyny. Najzwyklejszy za kilka złotych daje rade.

Metoda którą ja stosuję gdy trzeba awaryjnie wymienić diodę a wszystko jest solidnie zlutowane:

Wydajna lutownica np Lutola 100W.
Chłodzenie piguły z driverem od spodu - można oprzeć pigułę na kombinerkach lub innej metalowej części z otworem (sprężynka drivera wejdzie w otwór i nie będzie przeszkadzać).
Zabezpiecza driver przed odlutowaniem i odlutowaniem elementów.

Zakładam że jest miedziane podłoże DTP typu SinkPad lub Noctigon i silikonowe kable zasilające.

Przygotowana dioda do wymiany, cyna z topikiem, pęseta.

Odlutowywuję przewody od podłoża. Opieram pigułę o metalowe chłodzenie od spodu (np tu opisane kombinerki).
Grot lutownicy opieram o nacięcie w MCPCB w miejscu na kable (obok kabla silikonowego od drivera).
Grzeję aż do odlutowania się diody, wymieniam diodę uzupełniając wcześniej cynę, grzeję z wyczuciem aż ponownie dioda się przylutuję, dociskam podłoże (ewentualnie także delikatnie diodę)

Dariusz też będę musiał niedługo zalutować 3x XPL na Noctigonie 32XP i widziałem ten patent z rozgrzewaniem podłoża grotem. Tylko mam lutownice 40W i się obawiam czy da radę. Próbowałeś może ze słabszymi kolbówkami?

Żelazko jest wystarczające do podgrzania MCPCB i zalutowania diody.

Super info. O tym nie pomyślałem, no i regulacja temperatury Dzięki.

Dziękuję bardzo wszystkim za podzielenie się swoimi sposobami Lutownicę mam słabą więc zdecydowałem się na wycinanie i udało się.

Jeśli ktoś tu jeszcze zajrzy to miałbym przy okazji pytanie czy to normalne, że dioda XM-L2 po skalpie w Convoy C8 nie daje równomiernego światła tylko widać wyraźnie oddzielające się kręgi, szczególnie widoczne na zewnątrz spill'u. Skalp zrobił się sam przypadkowo przez niezgrabność dłoni

A to np nie wina reflektora?

Przed skalpem nic takiego się nie robiło. Reflektor moim zdaniem gładki.

Wrzuć diodę do acetonu na parę godzin.
Jak na diodzie zostały resztki soczewki to mogą załamywać światło, dodatkowo trzeba pokombinować z ogniskowaniem diody po skalpie.