Głośny sterownik
Głośny sterownik
Hej. Kupiłem latarkę i sterownik niestety piszczy na jednym z trybów. Męczę się z tym od poniedziałku, lutuje inne kable, czyszczę alkoholem, podłączam pod różne diody, używam inne aku, nawet testowałem różne podłoża pod diodę i nic. Niestety już nie mam pomysłu jak to naprawić. Driver Nanjg 105C.
Convoy s2+, nie modowana, od prywatnej osoby na znanym portalu. Pisałem do niej, ale zwrotu nie przyjmuje
Pomocy...
Convoy s2+, nie modowana, od prywatnej osoby na znanym portalu. Pisałem do niej, ale zwrotu nie przyjmuje
Pomocy...
Sterownik. Na bank, rozbebeszyłem całą latarkę i nasłuchiwałem się. Koleś z alle powiedział że to normalne, no nie wiem, wątpię. Czytałem że zdarzają się takie kwiaty ale to wkurza.
Z innej beczki, jak sprężyna może piszczeć ? Latarka piszczy też jak jest złożona a ogniwo nie lata w niej tylko stabilnie siedzi.
Z innej beczki, jak sprężyna może piszczeć ? Latarka piszczy też jak jest złożona a ogniwo nie lata w niej tylko stabilnie siedzi.
Piszczenie nie jest w żaden sposób szkodliwe i jest często spotykane przy driverach z PWM. Ktoś kiedyś nawet poruszył na forum temat piszczenia ciemnych powierzchni, na które z bliska się świeci taką latarką. No chyba, że po prostu Cię to denerwuje to cóż... powodzenia w usuwaniu piszczenia. Ja sobie dałem z tym spokój.
Pocieszę Cię, nawet duże i drogie przekształtniki energoelektroniczne piszczą i chyba nikt z tym nie walczy.
Tak samo jak cewka - wpada w drgania o częstotliwości słyszalnej dla człowieka. Wywołane jest to przepływem prądu o stosunkowo dużej częstotliwości, która występuje m.in. przy driverach PWM.karoka pisze:Z innej beczki, jak sprężyna może piszczeć ?
Pocieszę Cię, nawet duże i drogie przekształtniki energoelektroniczne piszczą i chyba nikt z tym nie walczy.
Pozdrawiam
PWM to skrót od Pulse Width Modulation, czyli po Polsku modulacja szerokość impulsów. Jest to metoda regulacji prądu / napięcia stosowana w driverze i uniknąć jej nie unikniesz, bo stosowana jest bardzo powszechnie nie tylko w driverach do latarek. Z punktu widzenia zwykłego śmiertelnika nic w tym driverze nie zmienisz, bo musiałbyś wyjść z częstotliwością PWM poza pasmo słyszalne. W dodatku o ile się nie mylę taka częstotliwość jest nieosiągalna w tego typu driverach. Z tego co pamiętam jest możliwe dokonanie prostej modyfikacji (chyba zwarcie odpowiednich pól) tak, aby latarka świeciła ciągle na 100% mocy bez trybów. Wtedy nie piszczy bo nie ma PWM, ale raczej nie takiej odpowiedzi oczekiwałeś.karoka pisze:A to "PWM" można jakoś zmodyfikować w sterowniku czy zmienić ?
Pozdrawiam
O tym zwarciu to wiem, bo się tak urządziłem jednego dnia i gdybałem co się stało
EDYCJA :
To nie na forum ale jest
A gdzieś na forum widziałem drivery noPWM podpisane, to jak oni to zrobili ? Jak znajdzę to wstawię link.Tomeqp pisze:uniknąć jej nie unikniesz, bo stosowana jest bardzo powszechnie nie tylko w driverach do latarek
EDYCJA :
To nie na forum ale jest
W swoich potrzebach właśnie dobiłeś głowa sufitu - wyżej tanio już nie ma - jest drożej ale lepiej.karoka pisze: A gdzieś na forum widziałem drivery noPWM podpisane, to jak oni to zrobili ?
Sterowniki do latarek ewoluują ale moderzy są zawsze krok do przodu - przykładowy bardzo przyjazny i nie piszczący tani sterownik ciągle made in PRC - http://www.banggood.com/Convoy-Flashlig ... s=category.
Sterowniki modowane wysokosprawne to konstrukcje autorskie ludzi z forum z własnym oprogramowaniem i często z własna płytką pod konkretne rozwiązania.
Krótko - produkt sklepowy zazwyczaj wystarcza ale w momencie kiedy pojawia sie pytanie czy można lepiej zaraza ciekawości zachęca do doświadczeń - czego Ci życzę bo latarki to tania pasja w sumie jest a zabawy sporo.
Efektywność sterowników noPWM to najlepiej widać na niskich (do 1A) prądach gdzie efektywność wg co poniektórych sięga 30% więcej niż z "piszczącego" sterownika MinPRC.
Przykładowo przy prądzie 700 mA (2xAMC) ilość lumenów z XM-L2 to 350 lumenów (noPWM) i 250 lumenów ze sterownika PWM.
Czyli noPWm jest sprawniejszy dwojako:
- z tego samego prądu masz więcej światła
lub
- z mniejszego prądu masz tyle samo światła co z "piszczącego" sterownika ale świecisz dłużej o 30%
A gdzie ja napisałem że chce tanio, a najlepiej za darmo... ?
Po prostu przyszedł convoy, coś mi nie działało, grzebałem przy nim, popatrzyłem jak wygląda u innych i podpytuję co mnie boli. Tylko proszę dalej o odpowiedź czy to noPWM to się załatwia programowo czy coś fizycznie trzeba grzebać ? Bo jak na mój gust nie do końca jest tak
Druga rzecz, czy zdradzisz mi sekret co z tym sterownikiem z BG da się zdziałać ? W sensie czy można zaryzykować i zwiększyć minimalnie prąd o 1 do 2 AMC czyli do 3.04 , 3.2 ? Bo max widzę 2.8
Po prostu przyszedł convoy, coś mi nie działało, grzebałem przy nim, popatrzyłem jak wygląda u innych i podpytuję co mnie boli. Tylko proszę dalej o odpowiedź czy to noPWM to się załatwia programowo czy coś fizycznie trzeba grzebać ? Bo jak na mój gust nie do końca jest tak
bo moim zdaniem szczegół tkwi w oprogramowaniu, nie płytce, ale chciałbym się upewnić.z własna płytką pod konkretne rozwiązania
Druga rzecz, czy zdradzisz mi sekret co z tym sterownikiem z BG da się zdziałać ? W sensie czy można zaryzykować i zwiększyć minimalnie prąd o 1 do 2 AMC czyli do 3.04 , 3.2 ? Bo max widzę 2.8
Witam
Jedni rozdzielaja sterowanie układami AMC (np. 1, 2, 1+2, 4, 1+4, 2+4, 1+2+4) osiągając całkiem sporo trybów. Poza tym pośrednie jasności uzyskuje się sterując PWM tylko 1 lub 2-ma AMCkami, co daje sporo niższy prąd i "piszczący". Praktycznie niesłyszalny.
Kolejna metoda to podniesienie częstotliwości PWM, poza zakres słyszalnych częstotliwości. Ten sposób ma jednak jedną wadę, nie można uzyskać stabilnych niskich trybów przy wysokiej częstotliwości PWM. Choć jest jeden sposób na obejście tego problemu.
Niestety, oba rozwiązania wymagają autorskiego oprogramowania, a pierwsza, jeszcze zmian elektronicznych, lub nawet całkiem innej płytki.
Piszczenie, wydają całkiem różne elementy latarki, może to być sprężynka, elementy włącznika, przewody... Trudno jest mi wyrokować, co dokładnie jest przyczyną piszczenia, najbardziej według mnie, to magnetostrykcja i drgania uzwojeń, (sprężynka) we własnym polu magnetycznym.
Pozdrawiam
I tak, i nie, bo są rozwiązania dwojakie.karoka pisze:bo moim zdaniem szczegół tkwi w oprogramowaniu, nie płytce, ale chciałbym się upewnić.
Jedni rozdzielaja sterowanie układami AMC (np. 1, 2, 1+2, 4, 1+4, 2+4, 1+2+4) osiągając całkiem sporo trybów. Poza tym pośrednie jasności uzyskuje się sterując PWM tylko 1 lub 2-ma AMCkami, co daje sporo niższy prąd i "piszczący". Praktycznie niesłyszalny.
Kolejna metoda to podniesienie częstotliwości PWM, poza zakres słyszalnych częstotliwości. Ten sposób ma jednak jedną wadę, nie można uzyskać stabilnych niskich trybów przy wysokiej częstotliwości PWM. Choć jest jeden sposób na obejście tego problemu.
Niestety, oba rozwiązania wymagają autorskiego oprogramowania, a pierwsza, jeszcze zmian elektronicznych, lub nawet całkiem innej płytki.
Piszczenie, wydają całkiem różne elementy latarki, może to być sprężynka, elementy włącznika, przewody... Trudno jest mi wyrokować, co dokładnie jest przyczyną piszczenia, najbardziej według mnie, to magnetostrykcja i drgania uzwojeń, (sprężynka) we własnym polu magnetycznym.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Witam
Wszystko się da przerobić...
Pozdrawiam
Wszystko się da przerobić...
To spróbuj ja wyeliminować jako przewodnik prądu. Wielu kolegów na forum, robi mostek z kawałka linki, który omija sprężynkę.karoka pisze:Co do sprężynki, wylutowałem i dałem inną. To samo, a nawet zdaje się że jest gorzej. Niemal na każdym stałym trybie świecenia słychać pisk.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
-
- Posty: 193
- Rejestracja: czwartek 26 lut 2009, 22:43
- Lokalizacja: Lubelskie
Podłączyłem bezpośrednio kabel pod sterownik, dźwięk taki sam jak na początku. Znalazłem jakiegoś osobnika na olx który naprawia latarki to zna problem i radzi aby wymienić sterownik bo nic się z tym nie da zrobić. Czyli to samo co Wy twierdzicie Tak więc chyba pozostaje mi BG.Pyra pisze:Witam
Wszystko się da przerobić...To spróbuj ja wyeliminować jako przewodnik prądu. Wielu kolegów na forum, robi mostek z kawałka linki, który omija sprężynkę.karoka pisze:Co do sprężynki, wylutowałem i dałem inną. To samo, a nawet zdaje się że jest gorzej. Niemal na każdym stałym trybie świecenia słychać pisk.
Pozdrawiam
A z tym podkręceniem prądu to jak mogę wyliczyć maksymalne obciążenie dla tego sterownika (ilość amc) ?
Witam
Z tym "tuningiem" to jednak należy uważać, bo bywały wypadki, że po dołożeniu AMC, prąd sterownika malał. Najlepiej, aby wszystkie układy, pochodziły z jednej serii, od sprawdzonego dostawcy.
Pozdrawiam
PS: Tak przy okazji, to nie wyliczasz obciążenia sterownika, a prąd, który on ogranicza/stabilizuje.
Jeden AMC, to 0,35A lub 0,38A, zależnie od wersji, tak więc np. 6xAMC to 2,1A, lub 2,28A.karoka pisze:A z tym podkręceniem prądu to jak mogę wyliczyć maksymalne obciążenie dla tego sterownika (ilość amc) ?
Z tym "tuningiem" to jednak należy uważać, bo bywały wypadki, że po dołożeniu AMC, prąd sterownika malał. Najlepiej, aby wszystkie układy, pochodziły z jednej serii, od sprawdzonego dostawcy.
Pozdrawiam
PS: Tak przy okazji, to nie wyliczasz obciążenia sterownika, a prąd, który on ogranicza/stabilizuje.
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.