Strona 1 z 1
XHP70.2 już jest
: czwartek 16 mar 2017, 11:17
autor: Jarekk
CREE oficjalnie zaprezentowało nową generację diody XHP70.2.
http://www.cree.com/xlamp/xhp70_2
Jak można było się spodziewać konstrukcja jest podobna do XHP50.2. Parametry uległy niewielkiej poprawie. Zmiana konstrukcji powinna poprawić obraz spota w reflektorach SMO, nie będzie widocznego krzyża (chociaż część osób skarży się na niejednolity odcień światła).
Co do zasilania Direct Drive: niższe napięcie przewodzenia w teorii spowoduje zbyt duży prąd dla układu 6V zasilanego 2S, ale ułatwi zasilanie 3S przy połączeniu 12V.
: czwartek 16 mar 2017, 11:55
autor: smokuxx1987
Po kolorze luminoforu można stwierdzić że to ta sama technologia na której bazuje XP-G3, XP-L2 czy i XHP50.2.
Czyli tak jak napisałeś bardzo duże prawdopodobieństwo niejednolitej barwy przy optyce reflektorowej.
: czwartek 16 mar 2017, 16:43
autor: Mociumpel
Jeszcze nie zdążyłem XHP50.2 wsadzić do latarki a już nową 70 wypuszczają - niech ktoś mi powie, że "światełka" nie są szybkie i wściekłe ...
: czwartek 16 mar 2017, 17:23
autor: Tomeqp
Mociumpel pisze:Jeszcze nie zdążyłem XHP50.2 wsadzić do latarki a już nową 70 wypuszczają...
A co ja mam powiedzieć? Ja się zatrzymałem na premierze XM-L2 i dopiero zaczynam myśleć o XP-L Hi, bo widzę że coś takiego powstało.
Ale to dobrze, że powstają nowości bo czuję, że moja choroba światełkowa powraca że zdwojoną siłą i zamierzam nadrobić zaległości.
: czwartek 16 mar 2017, 19:27
autor: Mociumpel
Jestem po pobieżnych testach cudzej latarki i XP-L2 w S2+ 18350 wysysa prawie całą baterię na 700 mA (to ok. 350 lumenów) - sterownik na Nangach odcina przy ok. 3V a pomiar ogniwa wskazuje że ... nim w nic nie ma
Plus w XP-L2 jest taki że przy 700 mA napięcie przewodzenia ok 2,85V co przy teoretycznie + 0,15V spadku na sterowniku na Nangach daje prawie równe 3V odcięcia i zużycie ogniwa do zera
To samo zapewne jest przy XHP50.2 (2,65V przewodzenia) i będzie XHP70.2 ...
Ogólnie myślę że dla każdego rodzaju ogniw 1S 2S i więcej będzie można uzyskać używając II generacji "crówek" dłuższe kilka/może naście % czasy świecenia - szczególnie na słabych prądach - a na sterownikach bez PWM-a z ciętymi Nangami więcej światła (w porównaniu do tych nie modowanych)
Na ogniwie Soshine 18350 1000 mAh (realnie na Li-300 890 mAh) po zmianie z XP-Hi na XP-L2 czas działania do zmiany trybu wydłużył się z 75 min na ok. 85 min - co daje przyrost czasu działania 15%)
Teoretycznie dla ogniwa 26650 (5000 mAh) daje prawie dodatkową 1h świecenia w trybie 700 mAh.
: czwartek 16 mar 2017, 22:59
autor: ElSor
Mociumpel pisze:na sterownikach bez PWM-a z ciętymi Nangami więcej światła (w porównaniu do tych nie modowanych)
To akurat nie zależy od diody, bo to jest zaletą sterownika.
Mociumpel pisze:Na ogniwie Soshine 18350 1000 mAh (realnie na Li-300 890 mAh) po zmianie z XP-Hi na XP-L2 czas działania do zmiany trybu wydłużył się z 75 min na ok. 85 min - co daje przyrost czasu działania 15%)
Jeśli to ze sterownikiem typu NANJG, to wynika z tego tyle, że pierwsza dioda ma niższe napięcie przewodzenia od 2giej i dużej płynie owe 700mA, przy tej 2giej napięcie diody sprawia, że prąd zaczyna maleć tuż przy skraju wyczerpania ogniwa i dłużej wtedy trwa rozładowanie do 3V.
Niestety rozbieżności Vf diod tej samej generacji mogą być spore (0.15-0.2V bez problemu) i wtedy teoretycznie lepsze diody mogą być gorsze od tych teoretycznie gorszych.
: piątek 17 mar 2017, 12:05
autor: Jarekk
Jak również napięcie przewodzenia może się nieco różnić dla różnych binów . W przypadku XML2 czytałem, że biny U4 miały typowo wyższe napięcie przewodzenia, jak i gorzej znosiły wysokie prądy.
Jeśli chodzi o mocne latarki o dziwo zatrzymałem się na MTG2, chyba czas na nowe światełko :razz :