www.swiatelka.pl

Witam. Pacjent to sterownik z Chińskiej latareczki rowerowej z 3x XML. Latarkę odpalałem nie mając jej do końca poskładanej no i niechcący dotknęło się coś do obudowy i powstał mały problem. Mianowicie. Sterownik ma 4 tryby:
1. 1 dioda
2. 2 inne diody
3. 3 diody
4. Mrugacz wszystkimi diodami.
Problem polega na tym że w pierwszym trybie jak i trzecim jedna dioda delikatnie mruga i ledwo świeci. w 3 trybie podobnie.
Z uszkodzeń sterownika jakie zauważyłem to cewka której kawałek odpadło chodzi o tą mniejszą na zdjęciu. Czy to może być winowajca? Czy obstawiali byście jeszcze coś? Jeśli będzie trzeba to podeślę filmik jak się zachowuje dioda.
Pozdrawiam

Witam

Na 99% uszkodzeniu uległa cewka, gdyż ta przetwornica odpowiada za zasilanie jednej diody, druga zasila dwie pozostałe.
Ukruszenie, które widać, może nie być całym uszkodzeniem, jakie powstało. Najprawdopodobniej uszkodzeniu uległ rdzeń, lub uzwojenie. Niestety, mogło to też doprowadzić do uszkodzenia mosfeta kluczującego.

Na początek, proponuję poszukać cewki i podmienić.

Pozdrawiam

Z chęcią ją podmienię z innego mojego sterownika bo mam kilka. Tylko chyba będzie problem odlutować to lutownicą. A Hot-a nie mam Chodzi Ci o ten mosfet o oznaczeniu STN4920? Element z 8 nogami?

Witam
Dobrą lutownicą, przy odrobinie samozaparcia, da radę odlutować.

kubaswiatelka pisze:Chodzi Ci o ten mosfet o oznaczeniu STN4920? Element z 8 nogami?

Nie, chodzi o element Q2, blisko punktu lutowniczego "L1-"

Pozdrawiam

Aaaaa No to też podmienimy z innego w razie W. Dzięki bardzo za pomoc. Może jeszcze tylko się wypowiesz odnośnie podniesienia prądu na diody? Gdzie robimy kanapkę?

Witam

kubaswiatelka pisze:Gdzie robimy kanapkę?

R5, R6, R7. Tylko nie wiem czy warto, te sterowniki często już fabrycznie chodzą na styk.

Pozdrawiam

Witam.

Może komuś kiedyś przyda się odpowiedz na problem który miałem. Otóż obejrzałem jeszcze raz sterownik a w sumie 2. W drugim sterowniku był problem z dwiema diodami które słabo świeciły. Okazało się że w pierwszym jak i drugim przypadku winne były rezystory. Tam gdzie był problem z jedną diodą był sfajczony rezystor R7, a tam gdzie problem z dwiema diodami R5 i R6. Doszedłem do tego może nie zbyt etyczną i profesjonalną metodą ponieważ zwarłem je sobie pęsetą Po zwarciu tych rezystorów pęsetą wszystkie diody świeciły tak jak powinny Mam nadzieję tylko, że po wymianie tych rezystorów efekt będzie się utrzymywał Niżej fotka gdzie widać które rezystory są spalone.



Pozdrawiam i dzięki za wskazówki.