www.swiatelka.pl

Witam serdecznie.

Kupiłem na fasttechu hosta Convoy M1 oraz sterownik i diodę:
1. Sterownik: Nanjg 105c
2. LED: Cree XM-L2

Po lutowaniu uruchomiłem latarkę: zaświeciła się na kilka sekund, ale zgasła. Rozkręciłem wszystko, poprawiłem luty, znowu latarka na chwilę zaświeciła, ale znowu zgasła.
Następnie się okazało, że fabryczny lut przy sterowniku puścił, także znowu rozbieranie, przelutowywanie itd.

Teraz sytuacja jest taka, że dioda świeci ledwie widocznym światłem, nawet gdy ją podepnę bezpośrednio kablami od akumulatorka.

Pytanie mam takie: Czy upaliłem diodę i muszę po prostu zamówić nową? Bo nic innego nie przychodzi mi do głowy, ale wole się upewnić przed kolejnym zamówieniem.

Pozdrawiam,
Marek

edit:
ogniwo, które mam w komplecie to:
OGNIWO AKUMULATOR LG MH1 INR 18650 3200mAh

Witam

Najprawdopodobniej tak, choć jest jeszcze szansa, że została źle przylutowana do MCPCB (bywały takie wypadki).
Nie masz nic do stracenia, możesz ją odlutować i przylutować powtórnie, ale już prawidłowo.

Pozdrawiam

Jak masz miernik podłącz pod diodę sprawdzisz czy napięcie dochodzi od sterownika wtedy bedziesz wiedział co jest nie tak.

A czemu nie kontaktowałeś się z FastTech-em jako reklamacja ? Napisz do nich, może coś poradzą. Niestety nie wiem jak z nimi w przypadku reklamacji więc się nie wypowiem.

maroo2 pisze:.....
Teraz sytuacja jest taka, że dioda świeci ledwie widocznym światłem, nawet gdy ją podepnę bezpośrednio kablami od akumulatorka.

No to ją raczej bezpowrotnie uszkodziłeś.

Dzięki za odpowiedzi.
Zamówiłem nową diodę.

Pozdrawiam,
Marek

Witam

maroo2 pisze:Dzięki za odpowiedzi.
Zamówiłem nową diodę.

Przypomnę: jest jeszcze szansa, że została źle przylutowana do MCPCB (bywały takie wypadki)

Pozdrawiam

Pyra ma rację, miałem tak kiedy zamówiłem moduł D26 do latarki znajomego.
Świeciła jak w trybie moon, całość (dioda i mcpcb) na żelazko i ożyła.