Strona 1 z 1
Problem ze sztucznym obciążeniem - Ali
: piątek 10 lut 2017, 22:35
autor: Dziubek
Powitać.
Ma ktoś z Was może ten sprzęt ?
Chciałem potestować pojemność ogniw ale na start zaniża mi napięcie o około 0.2V. I tak z aku o napięciu 4.2 po kliknięicu RUN mam 4 i leci w dół, przy 4.1 leci od 3.9 i tak cały czas. Spotkał się ktoś może z tym problemem ?
Wykluczam :
Pomyłki miernika (mam dwa)
Rezystancja kabli i krokodylków którymi się wpinam (000.1)
Akumulator testowany (każde ogniwo 18650 tak się zachowuje)
Program miernika (używam FAN2)
Zasilacz do urządzenia (testowałem 3 sztuki)
I dalej nie mam pojęcia skąd ten spadek na start u mnie
: piątek 10 lut 2017, 22:39
autor: greg
To normalne, że napięcie na akumulatorze pod obciążeniem natychmiast spada. Wynika to z rezystancji wewnętrznej tegoż.
: piątek 10 lut 2017, 22:51
autor: Dziubek
A widzisz, tego nie brałem pod uwagę.
To inaczej, jak teraz przetestuje ogniwo i rozładuję to wynik będzie względnie prawdziwy ? Pomijam tutaj granicę błędu, to nie laborka tylko hobbystycznie.
: piątek 10 lut 2017, 23:44
autor: greg
Pomiar będzie na tyle dokładny, a ile dokładne jest to urządzenie. Na potrzeby hobbystyczne zapewne wystarczy.
: sobota 11 lut 2017, 07:42
autor: megabit
Ja mam, wyniki daje realne.
: sobota 11 lut 2017, 09:58
autor: Dziubek
Dobrze wiedzieć, dzięki za informację.
Chodzi o porównanie z orientacyjnymi wynikami pojemności ogniw z OPUS-a itp. Myślę że da radę.
: sobota 11 lut 2017, 10:12
autor: Manekinen
Dziubek, Czym większy ustawisz prąd i czym bardziej zajechane ogniwo wsadzisz, tym większy spadek. Ogniwa typu bailong 8800 i prąd 1C powodują niemal natychmiastowy spadek do 3V
: sobota 11 lut 2017, 23:26
autor: Dziubek
Dzięki za kolejną wskazówkę. Nie wiedziałem o takich rzeczach.
Z całym szacunkiem dla osób używających Bajlong, *fire ale mi osobiście szkoda prądu na nie. Używam prywatnie tylko markowe ogniwa, a o testowaniu tych cudów przyznam że nawet nie myślałem.
Ogółem miałem ostatnio przypadki gdzie ludzie wykłócali się ze mną że OPUS 3100 czy Lii 500 to profesjonalne ładowarki pokazujące dokładną pojemność ogniwa. Moim zdaniem ta pojemność może nosić miano orientacyjnej/przybliżonej ale na pewno nie jest dokładna. I stąd zakup tego cuda i będziemy testować i pokazywać wyniki niedowiarkom.
: niedziela 12 lut 2017, 09:13
autor: Manekinen
Tylko nie wiem skąd potrzeba bardzo dokładnego zmierzenia pojemności. Pomiar ładowarką opus czy lii powinien być wystarczający, choć fakt, mały prąd pomiaru nie pozwoli dobrze sprawdzić ogniwa. Jeśli dobrze widzę na zdjęciu, to urządzenie posiada osobne przewody prądowe i osobne pomiarowe, wtedy tak jak w ładowarkach modelarskich, jeśli urządzenie jest dobrze skalibrowane, to powinno dokładnie pokazać pojemność. Z tym że taki niewielki błąd pomiarowy nie wnosi zbyt wiele, bo pojemność i tak będzie się różniła w zależności od warunków, np prądu rozładowania czy temperatury.
Zarzucisz linkiem do tego urządzenia?
: niedziela 12 lut 2017, 12:29
autor: Dziubek
Urządzenie masz
tutaj.
Dokładne nie w myśl testu laboratoryjnego lecz ogółem. Robię to bardziej dla siebie, aby zobaczyć różnice między ładowarkami a tym urządzeniem.