Strona 1 z 1

Filtr samochodowy a HEPA

: wtorek 10 sty 2017, 12:16
autor: marmez
Cześć

Trochę z pytaniem, a trochę z ciekawostką.

Wczoraj rozbierałem odkurzacz kupiony jako używany i się okazało, że zamiast filtra HEPA miał założony FILTRON AP022 o odpowiednich wymiarach - pasował :D i się zastanawiam jakiej wielkości drobiny zatrzymują filtry powietrza do silnika w samochodzie. Wygooglać mi się tego nie udało.

A odkurzacz obierałem, bo używałem wodnego Rainbow bez wody (zaćmienie jakieś... pierwszy raz mi się zdarzyło, a wodnych już trochę używamy z żoną) i co ciekawe większe śmieci zostały w zbiorniku, a kurzu pełno zatrzymanego właśnie było na tym filtrze wylotowym. Nosem nie poczułem, by kurzył jakoś, ale może to przez katar... Czyli jednak coś ten filtr samochodowy działał :D

Cena HEPA z allegro (podróbka, ale jakiej jakości, to nie wiadomo) - 80zł. Cena filtrów samochodowych pasujących - ok. 15-20zł (z wysyłką). Można się zastanawiać, szczególnie, że ten typ odkurzacza i tak mało kurzu przepuszcza poza filtr wodny.

Pozdrawiam, Kuba

: wtorek 10 sty 2017, 13:26
autor: Browar
Ale temat zagrał - właśnie miałem wywalić ten filtr z mojego odkurzacza, ale on ma oprócz HEPA jeszcze 3 filtry a nie mieszkam na sali operacyjnej :mrgreen:
Worwo produkuje zamienniki filtrów hepa - do mojego oryginał kosztuje 133 zł, odpowiednik 19,90 ;)

: wtorek 10 sty 2017, 13:41
autor: Vigo
Ja mam wodnego Zelmera (Wodnik DUO) i jadę tylko na filtrze wodnym, plus oczywiście zespół separatora, HEPA nie używam od dłuższego czasu, kiedyś jeden z domowników odwrócił ciąg w odkurzaczu i HEPA uległ zniszczeniu, kupiłem drugi (oryginał nie jest drogi), ale jakoś zapomniałem założyć.
Nie zauważyłem różnicy w jakości wyrzucanego powietrza, więc nie zakładałem filtra HEPA na wylocie, myślę, ze z "burzy wodnej" w kuble odkurzacza niewiele ma się szansę wydostać, po za oczyszczonym powietrzem.



___

___

: wtorek 10 sty 2017, 16:22
autor: marmez
No jak na mój nos, to też te hepa w wodnych odkurzaczach to bardziej chwyt marketingowy, niż realna konieczność ii też się zastanawiałem, żeby calkiem sie go pozbyć, szczególnie, że rodzina ma poprzedni model bez hepa a powietrze i tak jest spoko, nie czuć kurzu w powietrzu jak po starych workowych odkurzaczach.

Kupiłem ten hepa nie dla siebie, a dla żony, albo inaczej, dla siebie, żeby żona nie myślała, że nie dbam o jej alergie, bo ona kurz źle znosi, a ja nie czuje tego po sobie. :wink: Choc ona przy tym samochodowym nie czuła kurzy niby, ale, żeby nie bylo ;)

BTW Wodnika duo tez mieliśmy, spoko był, choć lekko nudziło mnie czyszczenie separatora i filtru filmowego i składanie, rozkładanie. Teraz teściowa go ma i w końcu sie do niego przekonała i go sama używa :D

: poniedziałek 30 sty 2017, 08:06
autor: ktoss
Cześć,


zdecydowanie są to różne filtry. Filtr samochodowy ma za zadanie zatrzymywać tylko większe zanieczyszczenia. Filtr Hepa jako wymaganie ma zatrzymywanie 99,7% cząsteczek większych niż 0,3 mikrona.

Na pewno jest też ogromna różnica w jakości powietrza miedzy odkurzaczem wodnym a zwykłym z filtrem HEPA. Ok kurzu zatrzyma się w wodzie ale cząsteczki smogu pm 2.5 czy pm.10 jestem przekonany, że duża cześć nie zostanie w wodzie.

Zresztą za tydzień sprawdzę pyłomierzem odkurzacz wodny rodziców to wam dokładnie powiem

: poniedziałek 30 sty 2017, 11:39
autor: tty5150
ktoss, Wnosząc z lokalizacji to będziesz miał na czym sprawdzać :-). Dobrze by wiedzieć jak tanio zbić pyły w mieszkaniu, bo filtry HEPA do oczyszczaczy powietrza swoje kosztują...