Strona 1 z 2
Polski Mactronic czy magia Petzla - wąski wybór
: sobota 07 sty 2017, 23:48
autor: heikki
Cześć i czołem !
To mój pierwszy post chociaż forum wertowałem już kiedyś poszukując mocnej lamki na rower co zakończyło się sukcesem i pełnym zadowoleniem. Teraz od około tygodnia przeglądam pod kątem poszukiwania czołówki, gdyż moja obecna (Energizer 6 LED) przestała działać, a i tak niespecjalnie spełniała moje wymagania. Tutaj jednak trudniej mi podjąć decyzję dlatego będę wdzięczny za podzielenie się doświadczeniem i kilka rad.
Główne zastosowanie:
- bieganie po lesie po zmroku (max do ok 4h)
- łażenie po górach z buta i na turach po zmroku (kolo 5-6h)
O ile opinii na temat zastosowania w górach można znaleźć całkiem sporo to jednak od użytkowników-biegaczy już niespecjalnie, szczególnie jeśli chodzi o interesujące mnie czołówki.
Po lekturze kilkunastu wątków i przeglądnięciu ofert zrobiłem sobie taką listę kandydatów w moim budżecie (ok 200zl):
1) Mactronic EPIC (za wagę, kabel z przedłużaniem, czasy pracy)
2) Mactronic CAMO (za moc i głównie za cene ok 130zl)
3) Petzl MYO (pierwszy pomysł, który spadł na koniec listy gdy zobaczyłem, że za niższą cenę można mieć coś o porównywalnym świetle i zasobniku na przedłużanym kabelku)
Mactronic Phantom nadal pod rozwagą chociaż martwi mnie jego waga i brak przedłużki. Mactronic Nomad mimo fajnych rozmiarów odpadł za 3xAAA i bardzo krótki czas pracy. Polecany często na forum Nitecore HC30 też raczej nie ze względu na brak dyfuzora. Podobnie Skillhunt i Fenix HL 15/25
Zastanawiam się przede wszystkim czy do takiego biegania 170-180 lumenow, które deklarują producenci będzię wystarczające? Obecna czołówka miała jakieś 70 i to było zdecydowanie za ciemno już nawet nie na szybki zbieg ścieżką co nawet chwilami na płaskie odcinki. Również ciekawi mnie czemu GOPR wybrał Epica (to jest podkreślane praktycznie w każdej recenzji) skoro są lampki o większej mocy np Phantom. Czy ten Epic rzeczywiście jest taki świetny?
Ponieważ nie jestem pewien to od razu chciałbym zapytać czy:
- szukać tylko modeli z dyfuzorem? Wydaje mi się, a nigdy nie miałem, że do biegania może to być idealne.
- jakie lepsze zasilanie? AA, AAA (Epic oferuje oba) czy akumulatorki (jeśli tak to jakie?) czy ogniwa 16850 (w sumie wolałbym sobie ładować dwa komplety co jakiś czas niż zawsze myśleć o zakupie baterii)
Wspomnę może jeszcze, że nie zależy mi na programowaniu trybów, na trybie adaptacyjnym. Jeśli można taką czołówkę zmodować o lepszą diode czy jakoś usprawnić zasilaniem to jak najbardziej.
: niedziela 08 sty 2017, 00:11
autor: ElSor
heikki pisze:Mactronic Phantom nadal pod rozwagą chociaż
To przeszukaj jeszcze raz forum i przeczytaj chociaż koniec mojej recenzji.
Myo to stara konstrukcja, z co jakiś czas nowszą diodą ale generalnie to już przeżytek.
H03 NW od Skilhunta kupisz i będziesz zadowolony.
: niedziela 08 sty 2017, 00:28
autor: syki
Również stałem przed takim wyborem, bliski byłem zakupu nomada, że względu na wagę moc i cenę. Jednak dzięki forum padło na HC30, latarka świetna, lecz ze względu na reflektor lepiej mi ją się używa do chodzenia/rower gdzie nie trzęsie aż tak głową. Do biegania lepiej mi odpowiada H03 NW dzięki optyce TIR światło jest równomiernie rozproszone i podczas biegu aż tak nie przeszkadza jego "drganie".
: niedziela 08 sty 2017, 01:21
autor: heikki
Tak, wiem że Phantom jest mega ciężki...ale nadal gdzieś tam z tyłu głowy mi wisi z racji tego, że dwie osoby z mojej grupy biegają z nim ultra i dają radę. Mnie jednak taka waga trochę odpycha od zakupu. Petzl znika z tej listy w takim razie.
Co do Skilhunta to odpada dlatego, że:
- trudno dostać w PL i z ew. gwarancją jest więcej zbawy
- czas oczekiwania na przesyłkę koło 3 tyg
- przez swoją konstrukcję - wiem, że ładnie świeci ale czy aż taka moc potrzebna do biegania? ---- dyfuzor, którego w trakcie aktywności szybko nie zdemontuje, no i brak czerwonej diody, która jest obecna w wyżej przedstawionych propozycjach
: niedziela 08 sty 2017, 02:43
autor: ElSor
heikki pisze:wiem, że ładnie świeci ale czy aż taka moc potrzebna do biegania? ---- dyfuzor, którego w trakcie aktywności szybko nie zdemontuje, no i brak czerwonej diody, która jest obecna w wyżej przedstawionych propozycjach
Tylko H03F ma dyfuzor a polecane jest H03. Jak za mocna, to włącza się słabszy tryb. Zresztą pomiędzy 100 a 1000 lm różnica dla oka jest taka, że widzi się tak prawie 3x więcej światła a nie 10x, bo oko nie rejestruje światła liniowo.
heikki pisze:Tak, wiem że Phantom jest mega ciężki...
A, że się psuje, to nie jest powód zniechęcający do zakupu? Ta też nie ma czerwonej diody z przodu a 4 ohydnie pomarańczowe. No i do tego wszędzie widoczny stroboskop podczas każdego ruchu.
: niedziela 08 sty 2017, 12:44
autor: heikki
ElSor pisze:Tylko H03F ma dyfuzor a polecane jest H03. Jak za mocna, to włącza się słabszy tryb. Zresztą pomiędzy 100 a 1000 lm różnica dla oka jest taka, że widzi się tak prawie 3x więcej światła a nie 10x, bo oko nie rejestruje światła liniowo.
Hmm jestem zielony w tej materii ale patrząc na zdjęcie szkiełka w H03 NW wyglądało mi jak takie do rozproszonego światła. Teraz wiem, że to była wersja TIR. Pomyśle o niej jeszcze chociaż szczerze mówiąc trochę nie przekonuje mnie ten system mocowania górnego paska gdzie po jego demontażu zostaje taki plastik na pół czoła ale to chyba można jakoś przerobić.
Plus taki, że na OLX znalazłem dwie sztuki NW koło 200-220zl więc bez przerywania treningow.
Nie bronie Phantoma bo też nie jest on brany pod uwagę na pierwszym planie. Widziałem opinie w sieci, że bywają z nią problemy ale też opinie pierwszej ręki ludzi, którym się nie zepsuła jeszcze, a kilkanaście startów mają za sobą nie licząc treningów. Jak widzisz on nie jest na mojej liście tylko gdzieś "z tyłu głowy" rozważany ewentualnie bo miałem go w rekach w przeciwieństwie do pozostałych (no jeszcze MYO miałem na jeden trening z wyżej wymienionych)
Mnie się wydaje, że przez brak możliwości przedłużenia kabla z zasobnikiem i schowania go do plecaka to i tak będzie mi przeszkadzać jej waga. No i wspomniany przez Ciebie brak czerwonej diody, którą posiadają Epic i Camo.
: niedziela 08 sty 2017, 13:11
autor: ElSor
heikki pisze:Plus taki, że na OLX znalazłem dwie sztuki NW koło 200-220zl więc bez przerywania treningow.
Tylko, że nadal brak gw a cena mocno przesadzona. W "promocji" można ją kupić za 100-130zł i to jest dobra cena, nawet bardzo dobra patrząc na jej możliwości i konkurencję.
H03 ma właśnie optykę świecącą szeroko, H03R ma reflektor dający nieco większy zasięg a H03F ma przesuwany dyfuzor ale do biegów raczej nie polecam, bo zwiększa się ryzyko jego urwania.
Co do górnego paska, to nie wyobrażam sobie nawet chodzenia bez niego, z mocno ściśniętym tym 2gim paskiem. Mając oba wszystko siedzi pewnie na głowie i nic nie uwiera. Czerwone światło chyba nie jest potrzebne mając bardzo niskie tryby do czytania mapy itp.
: niedziela 08 sty 2017, 13:27
autor: heikki
Właśnie widziałem w sąsiednim wątku, gdzie też wypowiada się ktoś kto biega w terenie, że ten przesuwany dyfuzor to nie najlepsze rozwiązanie w tym modelu. Jak Silkhunt to raczej brałbym tego z TIR.
Na prawie miesiąc czekania sobie nie mogę pozwolić. Brak gwarancji też mi sie nie podoba ale z drugiej strony czy taka konstrukcja jest trudna do ewentualnej naprawy? Wygląda to na pancerny sprzęt i mniej skomplikowany niż klasyczne czołówki.
Widziałem na filmikach tryb 3 lm i masz racje, taki do czytania mapy wydaje mi się wystarczający.
Jednak co do pasków mam zupełnie inaczej
Do tej pory, żadnej czołówki nie używałem z tym 3 paskiem przez głowę. Od razu po rozpakowaniu go demontowałem. Może ze dwa razy na kasku ale tak to leży w domu albo na samym dnie plecaka jak już wezmę awaryjnie. Denerwuje mnie po prostu taki system montażu - zdecydowanie wole tylko wokół głowy - podczas biegania szczególnie. Ale jak to waży < 60 gramów to o stabilność bym się nie martwił.
Ona jest na ogniwa. Rozumiem, że do Camo albo Epic takich ogniw nie wpakuje i zostają akumulatorki AA ? Tak zeby najdluzszy czas i moc osiągnac.
: niedziela 08 sty 2017, 14:25
autor: max4max
heikki pisze:Ale jak to waży < 60 gramów to o stabilność bym się nie martwił.
Tyle waży pusta bez ogniwa, ogniwo ok. 50 gramów, plus opaska robi się jakieś 120 g - trzeci pasek jest bardzo potrzebny zwłaszcza
ElSor pisze:można ją kupić za 100-130zł
do stabilizacji.
Troche Elsor przesadziłeś, bo za 100 zł przy kursie dolara jak jest od kilku tygodni to nigdy takiej ceny nie było.
120-130 zl OK.
: niedziela 08 sty 2017, 14:56
autor: ElSor
max4max, Za <25$ był kiedyś ... jak ktoś miał punkty, to można było kupić jeszcze taniej.
: niedziela 08 sty 2017, 15:16
autor: heikki
Moj energizer wg. producenta wazy (bez baterii) 90 gramow czyli z bateriami pewnie kolo 140 gramow, poprzednia czołówka Petzl Tikka XP z bateriami ważyła około 105 gramów. Obu używałem bez tego paska na główe i do biegania wystarczało spokojnie. Tutaj 120 gramów myśle, że też spokojnie. Cięższych nie miałem okazji ubrać na bieganie, tylko tak do przymiarki na moment.
Pewnie kwestia indywidualnych przyzwyczajen i zależna od masy całkowitej.
: wtorek 10 sty 2017, 00:37
autor: czekan
Witam wszystkich na forum.
W zakresie latarek jestem głównie użytkownikiem czołówek (w górach inne są mało praktyczne). Zaczynałem od Petzla Zoom, poprzez Pezla Myo 5, w tym troku miałem taniochę z Juli na 3xAAA, co świeciła lepiej od Myo5 (ale po wizycie w kieszeni przestała być czołówką), a od miesiąca mam Armteka Wizarda, nie Pro, i czekam na Skilhunta H03 z GearBest-u.
Do czołówek w układzie latarka kątowa na akumulator 18650 przekonał mnie test Zebry Light H600 Mk II na portalu brytan.com.pl (a ta fotka już dobitnie przekonuje
http://brytan.com.pl/forum/read.php?4,7 ... #msg-93205)
Armyteka Wizard miałem okazję wypróbować w Tatrach w okresie noworocznym. Mogłem go porównać z Myo XP Petzla. Schodząc nocą doliną Roztoki.
Wnioski:
- 390lm w trybie M3 robi robotę porównywalną do świateł drogowych w samochodzie w porównaniu do maka Myo Xp, które porównałbym bardziej do świateł postojowych
- około 100 g (ok 50 g latarka + ok 50 ogniwo 18650) w walcu na czole się dynda przy jakimkolwiek zwiększeniu tempa marszu/biegu. Można się z tym pogodzić, albo myśleć o modzie i dołożeniu kabla oraz koszyczka na akumulator(y). (Moje wstępne testy wykazały, że po usunięciu ogniwa latarka nie buja się zbytnio, nawet podczas biegu)
Co do sposobu zasilania to polecam zwracać uwagę na ilość energii w ogniwie w Wh (watogodzinach) równą oczywiście uśrednionemu napięciu [V] pomnożonemu przez pojemność [Ah]. I tak dla przykładu uśrednione napięcie ok. 3.6V prąd rozładowania 1A
a)3xAA Duracell (
http://rightbattery.com/118-1-5v-aa-dur ... ery-tests/) 3x0,6Wh=1,8Wh (waga 3x24g)
b)3xSanyo Eneloop (
http://www.ormix.riga.lv/ru/catalog/sho ... 7a5bd.PDF/) 3x1,7Ahx1,1V=5,6Wh (waga 3x27g)
c) 1xPanasonic NCR-18650B (
http://www.bto.pl/pdf/05148/18650B.pdf) 3,3Ahx3,6V=11,9Wh (waga 48g)
Te wyliczenia są oczywiście zależne od prądu rozładowania i temperatury. Ale to nie jest przypadek, że zarówno telefony komórkowe, elektronarzędzia, jak i samochody Tesli są zasilane z ogniw Li-Ion.
Jak miałbym doradzać to zaryzykowałbym z skilhuntem H03 NW do tego jakieś ze dwa aku i ładowarka ... jak się będzie bujać za bardzo to zawsze można odsprzedać na znanym portalu aukcyjnym bez jakiejś nadmiernej straty.
: wtorek 10 sty 2017, 09:38
autor: endrju1
czekan, popieram. Sam używam Skilhunta H03 i jako czołówka bardzo wygodny.
czekan pisze:jak się będzie bujać za bardzo to zawsze można odsprzedać na znanym portalu aukcyjnym bez jakiejś nadmiernej straty.
a jak się kupi w dobrej promocji, to sprzedać można nawet z niewielkim zyskiem.
: środa 11 sty 2017, 20:26
autor: hoka
Ja skillhunta odradzam. Jak dla mnie przegrywa na każdym polu z Nitecore HC30. Większa waga, mniej światła, a wersja z dyfuzorem to jakość porównywalna do latarki z targu za 5 pln.
: środa 11 sty 2017, 20:37
autor: plecho1
Zależy co komu i do czego potrzebne. Osobiście na bliską i średnią odległość brał bym taka latarkę właśnie z optyką rozpraszającą a odrobinę większe rozmiary i waga przy latarce z taką mocą wcale nie muszą być wadą.