www.swiatelka.pl

Witam.

Problem jest ze wskaźnikiem ładowania w latarce EagleEye X2R z Gearbest.
Mianowicie wskaźnik cały czas pokazuje na jeden kolor. Praktycznie cały czas jest to niebieski. Czasami na początku ładowania zaświeci na chwilę na czerwono. Koloru zielonego nigdy nie widziałem pomimo że na akumulatorze było już ponad 4.21V. Bałem się już dłużej ładować.
Jak to działa u Was?

Nie mam już mojej, żeby dokładnie sprawdzić, ale u mnie działała w miarę normalnie. Po podłączeniu zapalała się dioda na czerwono i latarka włączała się na chwilę. Potem latarka gasła i dioda zmieniała się na niebieską. Po przełączeniu przełącznika dioda zmieniła się na czerwoną i w sumie dalej już jej nie kontrolowałem. Jak zobaczyłem, że zaświeciła się na zielono, to zostawiłem ją jeszcze 2 godziny i ogniwo po wyjęciu miało 4,17V, a miernik USB nie wskazywał żadnego poboru prądu. Do takich testów mam jedno "odpadkowe" ogniwo, którego mi nie szkoda.

Myślałem że źle coś robię ale wychodzi jednak że latarka ma problem. Ogniwo kilka godzin siedzi w niej i się ładuje, pomimo tego że prąd ze trzy godziny już jest zerowy latarka nadal sygnalizuje na niebiesko. Zielony wskaźnik jeszcze nie był nigdy.
Jak Myślicie reklamować?

pier pisze: Jak Myślicie reklamować?

Najpierw wymienić ogniwo na inne sprawne. Bo to objaw raczej wskazuje na problem z ogniwem, upływnością która nie pozwala prostej ładowarce przerwać ładowania w fazie CC.

Ładowałem różne ogniwa. Zresztą mam same pewne żadne "polaptopowe". Za każdym razem efekt ten sam.

Kolory diody ładowania się różnią po między wersjami - przynajmniej na to wychodzi. Czerwona ładowanie ale stan naładowania w mojej to niebieski - wcześniejsze wersje był to zielony i/lub bursztynowy. Chyba, że ma ona więcej kolorków...

Wychodzi na to że u mnie są dwa kolory wskaźnika. Czerwony ładowanie, niebieski naładowana.

Podobne się pod temat. Dostalem wlasnie latarke X2R i chcialbym zapytac was o to 'cos' co robi latarka kiedy bateria zaczyna byc na wykonczeniu.
Chodzi mi o to, ze przestaje swiecic swiatlem ciaglym a zaczyna mrugac. Rozumiem, ze jest to informacja o niskim stanie naladowania baterii i to miganie to efekt zabezpieczenia przed nadmiernym rozladowaniem(?)... ale nasuwa mi sie kilka pytan.

1) Czy jesli bede uparcie wlaczal latarke ponownie kiedy ona zaczyna juz migac, ze zaraz bedzie 0 baterii to moze sie stac cos zlego ?
2) Czy jest jakas roznica (oprocz kasy) miedzy uzywaniem ogniw z zabezpieczeniem i bez zabezpieczenia ?
3) Czy jest ktos na forum kto zajmuje sie modyfikacjami x2r ?

Ciężko będzie w trybie sygnalizacji niskiego stanu aku "dojechać" akumulator. Ale jeśli Włączysz w takim stanie latarkę na odpowiednio długi czas to da się zaszkodzić akumulatorowi, chyba że zabezpieczenie całkowicie odetnie akumulator.

Jeśli latarka nie posiada sygnalizacji niskiego poziomu aku to Musisz stosować aku z zabezpieczeniem i już. Inaczej Wykończysz szybko akumulator.

A co Chcesz w niej modyfikować?

pier pisze:Ciężko będzie w trybie sygnalizacji niskiego stanu aku "dojechać" akumulator. Ale jeśli Włączysz w takim stanie latarkę na odpowiednio długi czas to da się zaszkodzić akumulatorowi, chyba że zabezpieczenie całkowicie odetnie akumulator.

Jeśli latarka nie posiada sygnalizacji niskiego poziomu aku to Musisz stosować aku z zabezpieczeniem i już. Inaczej Wykończysz szybko akumulator.

A co Chcesz w niej modyfikować?

Tzn mialem na mysli taka sytuacje - latarka sobie swieci w trybie HIGH, zaczyna mrygac, ze ogniwo juz ledwo zipie... wtedy mozna latarke wylaczyc i ponownie wlaczyc w HIGH na krotsz alub dluzsza chwile... no i tak w kolko - czy w taki sposob mozna rozwalic ogniwo/latarke. Tzn pewnie mozna, w sumie wszytko sie da, ale jak bardzo natretnym trzeba byc albo jak duzego trzeba miec pecha zeby to zrobic

Mowa oczywiscie o X2R - sygnalizacje jak widac posiada na 100%. A ciekawe jak z zabezpieczeniem, jesli ma faktycznie to czy potrafi wlasnie calkowicie odciac aku.

Co modyfikowac... myslalem o innym driverze, przy okazji kabelki, moze jakis kolimator, pasta pod diode... Generalnie smiesznie wyszlo z ta moja latarka. X2R zamowilem w lutym

w miedzy czasie paczka zdazyla gdzies zaginac, dostalem zwrot czesciowy kasy, pogodzilem sie ze nie bedzie x2r na rowerze. Uzgodnilem z Dariuszem zakup convoya, wczoraj wplacilem mu kase, a dzis listonosz przyniosl mi zagubiona X2Rke

Podoba mi sie w X2R wbudowana ladowarka. DLa mnie to duzy plus bo w pomieszczeniu w ktorym trzymam rower mam gniazdko - wystarczy dorzucic jakas ladowarke i kawalek kabla i nie musze nosic ogniwa do domu, pozniej pamietac zeby go zabrac spowrotem jak bede chcial gdzies pojechac. Bawic sie w rozkrecanie i skrecanie latarki. Niby nie wiele ale jednak wygodnie. Ponadto w sakwie woze powerbank wiec podladowac latarke w razie awarii tez sie uda:)

lelusz pisze:
pier pisze:Ciężko będzie w trybie sygnalizacji niskiego stanu aku "dojechać" akumulator. Ale jeśli Włączysz w takim stanie latarkę na odpowiednio długi czas to da się zaszkodzić akumulatorowi, chyba że zabezpieczenie całkowicie odetnie akumulator.

Jeśli latarka nie posiada sygnalizacji niskiego poziomu aku to Musisz stosować aku z zabezpieczeniem i już. Inaczej Wykończysz szybko akumulator.

A co Chcesz w niej modyfikować?
Tzn mialem na mysli taka sytuacje - latarka sobie swieci w trybie HIGH, zaczyna mrygac, ze ogniwo juz ledwo zipie... wtedy mozna latarke wylaczyc i ponownie wlaczyc w HIGH na krotsz alub dluzsza chwile... no i tak w kolko - czy w taki sposob mozna rozwalic ogniwo/latarke. Tzn pewnie mozna, w sumie wszytko sie da, ale jak bardzo natretnym trzeba byc albo jak duzego trzeba miec pecha zeby to zrobic:)

Mowa oczywiscie o X2R - sygnalizacje jak widac posiada na 100%. A ciekawe jak z zabezpieczeniem, jesli ma faktycznie to czy potrafi wlasnie calkowicie odciac aku.

Co modyfikowac... myslalem o innym driverze, przy okazji kabelki, moze jakis kolimator, pasta pod diode... Generalnie smiesznie wyszlo z ta moja latarka. X2R zamowilem w lutym w miedzy czasie paczka zdazyla gdzies zaginac, dostalem zwrot czesciowy kasy, pogodzilem sie ze nie bedzie x2r na rowerze. Uzgodnilem z Dariuszem zakup convoya, wczoraj wplacilem mu kase, a dzis listonosz przyniosl mi zagubiona X2Rke

Podoba mi sie w X2R wbudowana ladowarka. DLa mnie to duzy plus bo w pomieszczeniu w ktorym trzymam rower mam gniazdko - wystarczy dorzucic jakas ladowarke i kawalek kabla i nie musze nosic ogniwa do domu, pozniej pamietac zeby go zabrac spowrotem jak bede chcial gdzies pojechac. Bawic sie w rozkrecanie i skrecanie latarki. Niby nie wiele ale jednak wygodnie. Ponadto w sakwie woze powerbank wiec podladowac latarke w razie awarii tez sie uda:)

Tak jak pisałem jeśli latarka nie odłącza akumulatora przy granicznym napięciu to miganiem też można zajechać akumulator. A czy X2R odcina aku tego nie wiem.

Drivera na pewno nie zmienisz w tej latarce a to dlatego że jest wbudowana ładowarka. Ogólnie latarka raczej nie potrzebuje poprawek.

www.swiatelka.pl

Wskaźnik ładowania w EagleEye X2R

Wskaźnik ładowania w EagleEye X2R