www.swiatelka.pl

Witam wszystkich. Tematem oświetlenia interesuję się od kilku lat, bardziej hobbistycznie i użytkowo. Mam mały problem.
Zakupiłem najnowszy model Black Diamond Icon, czołówka przy użytkowaniu wydaje wysokiej częstotliwości dźwięki zależne od natężenia światła. Poczytałem o tym zjawisku, wiem że "gra" przetworknik, regulator czy inny kondensator (przepraszam za ignorancję ale nie pamiętam). Ceramiczny w każdym razie. I teraz pytanie, bo są dwa stanowiska: to że piszczy to normalne, lub takie że piszczenie jest wynikiem złego projektu układu (lub części). Proszę o poradę, bo nie wiem czy reklamować produkt. Ma ktoś może tą czołówkę oraz czy piszczenie jest normalne wg. Was. Dzięki za pomoc.
Link do produktu:
http://blackdiamondequipment.com/en_PL/ ... ml#start=1

Czasem piszczenie jest wydawane przez sprężynkę w "dupce" a nie elementy elektroniczne.

max4max pisze:Czasem piszczenie jest wydawane przez sprężynkę w "dupce" a nie elementy elektroniczne.

Tu piszczy niestety elektronika, regulator zdaje się. Pytanie czy "ten typ tak ma"

Miałem w rękach najnowszą czołówkę Black Diamond Storm IV. Również piszczała. Nie był to jakiś mocny dźwięk, przy poruszaniu się całkowicie niesłyszalny, ale już np przy czytaniu w nocy do wychwycenia. Dźwięk ten porównałbym do latającego w oddali komara, więc raczej irytujący. Dla porównania posłuchałem moją Tikka XP i zero odgłosów ze środka.

Czy możecie napisać jak to wygląda w Waszych czołówkach (niekoniecznie Black Diamond)?

Ciche piszczenie się zdarza i nie trzeba się nim przejmować. Jeżeli piszczenie byłoby wyraźnie słyszalne, to trzeba szukać luźnego elementu, który drży wydając przy tym pisk.

Z ciekawostek, to polecam poświecić taką latarką (nie koniecznie piszczącą, po prostu dioda musi być zasilana przebiegiem z PWM) na czarną matową powierzchnię, najlepiej pokrytą sadzą (na przykład blaszka okopcona nad ogniem).

Piszczy cewka w przetwornicy i nic z tym nie zrobisz http://www.light-test.info/index.php?op ... Itemid=127. Po prostu Black Diamond robi słabiutkie czołówki, jak możesz to odsprzedaj i kup coś z polecanych na tym forum czołówek. Kosztują mniej a są o niebo lepsze i mocniejsze.

Czołówka Energizer HardCase Pro piszczy (delikatnie) na niskim trybie, przy białym świetle. Typowy pisk cewki.

Dzięki za odpowiedzi.
Mały update. Skontaktowałem się z BD i napisali mi że UWAGA: latarkę jest przeznaczona do ekstremalnych warunków (500 lumenów) i dlatego wyposażona w przetwornicę i dlatego piszczy.
Nie będąc do końca przekonanym wysłałem na swój koszt czołówkę do serwisu (koszt wysyłki to 10% wartości czołówki) i napisali mi kilka dni temu, że przetestowali ją i wszystko jest z nią w porządku i piszczenie jest normalne. I piszczy również "Petzl, Mammut itp." I znowu, że czołówka jest przeznaczona do ekstremalnych warunków i teraz wisienka na torcie: "Jesteśmy pewni, że nie usłyszysz tego dźwięku podczas zjeżdżania na nartach albo wspinaczki lodowej"

Zawsze byłem wielkim fanem BD, ale tutaj przesadzają. Czołówka jest fajna ale piszczenie dyskwalifikuje ją z moich dosyć nietypowych zastosowań, ale tym marketingowym tłumaczeniem mnie zabili. Odpisałem, na razie brak odpowiedzi.

Piszczenie faktycznie jest normalne... w niedopracowanych latarkach. Taka krótka historia - kiedyś działał wśrod "latarkowców" taki gość, który rzekomo budował swoje własne konstrukcje. Niektórzy na pewno pamiętają z różnych forów nick Ragrastin. Zaufałem, w końcu ja grotołaz, on grotołaz więc pewnie w ch... mnie nie zrobi, środowisko jest dość małe i wieści szybko się roznoszą. Wtedy już interesowałem się wnętrznościami latarek ale moja wiedza była dość skromna, to był początek 2011 roku. Zaciekawiony imponującymi osiągami zamówiłem od niego czołówkę i... byłem wniebowzięty! Duża moc, leciutka, zasilana 18650, niska cena. Po protu cudo. Do chwili aż po około miesiącu dioda nie odpadła od stara... Popytałem, poszperałem, po czym udając zadowolonego klienta zamowiłem drugą czołówkę, mocniejszą, lepszą i w ogóle orgazm bez dotykania. Wtedy też pierwszy raz spotkałem się z piszczącą czołówką. Dźwięk jest bardzo wysoki, strasznie irytujący, można to usłyszeć nawet z kilku metrów. Nie wiem jak można takie "cuda" sprzedawać. Co komu po mocy skoro po 30 minutach można wylądować w wariatkowie? Serio, to jest dźwięk typu wyłącz lub oszalej.
Czołówki BD piszczą od kilku lat. W linku, który wkleiłem wcześniej jest opisana starsza wersja, model 2012 i było dokładnie to samo. Ponadto czołówki BD są przestarzałe już w momencie premiery, mają beznadziejne sterowanie i wysokie ceny.
Jeśli chcesz mieć dobre światełko to szukaj wśród: Spark, Fenix, Skillhunt, Nitecore, Armytec. Ceny niższe, moc zawsze dwukrotnie wyższa a jakość zdecydowanie lepsza.

michal.michal pisze:
Mały update. Skontaktowałem się z BD i napisali mi że UWAGA: latarkę jest przeznaczona do ekstremalnych warunków (500 lumenów) i dlatego wyposażona w przetwornicę i dlatego piszczy.
Nie będąc do końca przekonanym wysłałem na swój koszt czołówkę do serwisu (koszt wysyłki to 10% wartości czołówki) i napisali mi kilka dni temu, że przetestowali ją i wszystko jest z nią w porządku i piszczenie jest normalne. I piszczy również "Petzl, Mammut itp."

To co odpisali nie ma większego znaczenia. Jeśli instrukcja obsługi wyraźnie nie podaje, że produkt piszczy podczas użytkowania masz prawo go reklamować. Proponuję wycieczkę do Rzecznika Praw Konsumenta.