NITECORE F1 vs Xtar MC1 ANT
: poniedziałek 07 lis 2016, 20:57
Witam
Jakiś czas temu zakupiłem ładowarki jak w temacie aby sprawdzić która będzie lepsza na wyjazdy. Obydwie pochodzą z dystrybucji PL, Nitecore F1 kupiona w mHunt, a Xtar w BTO.
F1 prócz samej ładowarki oferuje jeszcze funkcję power banku ale niestety jej cena jest dwukrotnie wyższa od Xtara. Ładowarki prezentują się tak:
Pierwsze co zauważyłem to Nitecore F1 ma bardzo słabą sprężynkę minusa po prostu jest bardzo słaba dla tego widoczna gumka w zestawie jest nie zbędna do trzymania ogniwa inaczej już przy delikatnym ruchu akumulatorek traci kontakt ze stykami ładowarki.
Poza tym obydwa sprzęty są wykonane bardzo starannie i bez zastrzeżeń. Producenci gwarantują prąd ładowania 1A i o ile F1 rzeczywiście ładuje takim prądem o tyle MC1 ANT już nie do końca max. to 935mA. (sprawdzałem na dwóch identycznych ogniwach rozładowanych do tego samego napięcia).
;
Producenci podają też rozmiary ogniw które ładowarki obsługują i w przypadku rozmiaru 26650 Xtar utrzymuje bez problemu o tyle Nitecore F1 nie ma szans aby utrzymać a dołączone gumki do zestawu są za małe do tego rozmiaru (trzeba radzić sobie recepturką). Xtar podaje przy swojej ładowarce trzy stopniowy proces ładowania TC/CC/CV i nie bardzo się zgodzę aby tryb TC działał albo w ogóle ładowarka go obsługiwała (przynajmniej z moich pomiarów tak wynika, ogniwa nagrzewają się jednakowo a ze wzrostem temperatury nie zauważyłem aby spadał prąd)
A teraz najważniejsze obydwie ładowarki nie ładują do pełnych 4,20V. Nitecore F1 do 4,17V a Xtar do 4,19V. Ładowarka F1 jak wspomniałem ma dodatkowo funkcję power banku, producent gwarantuje tutaj wydajność 1A ale spokojnie wyciągniemy trochę więcej:
Czy warto dopłacać dwa razy tyle za taki power bank to już każdy musi zadecydować sam.
Ogólnie mogę stwierdzić że obydwie ładowarki mimo małych mankamentów ładują prawidłowo i jako sprzęty do plecaka czy do samochodu sprawdzą się dobrze.
Jakiś czas temu zakupiłem ładowarki jak w temacie aby sprawdzić która będzie lepsza na wyjazdy. Obydwie pochodzą z dystrybucji PL, Nitecore F1 kupiona w mHunt, a Xtar w BTO.
F1 prócz samej ładowarki oferuje jeszcze funkcję power banku ale niestety jej cena jest dwukrotnie wyższa od Xtara. Ładowarki prezentują się tak:
Pierwsze co zauważyłem to Nitecore F1 ma bardzo słabą sprężynkę minusa po prostu jest bardzo słaba dla tego widoczna gumka w zestawie jest nie zbędna do trzymania ogniwa inaczej już przy delikatnym ruchu akumulatorek traci kontakt ze stykami ładowarki.
Poza tym obydwa sprzęty są wykonane bardzo starannie i bez zastrzeżeń. Producenci gwarantują prąd ładowania 1A i o ile F1 rzeczywiście ładuje takim prądem o tyle MC1 ANT już nie do końca max. to 935mA. (sprawdzałem na dwóch identycznych ogniwach rozładowanych do tego samego napięcia).
;
Producenci podają też rozmiary ogniw które ładowarki obsługują i w przypadku rozmiaru 26650 Xtar utrzymuje bez problemu o tyle Nitecore F1 nie ma szans aby utrzymać a dołączone gumki do zestawu są za małe do tego rozmiaru (trzeba radzić sobie recepturką). Xtar podaje przy swojej ładowarce trzy stopniowy proces ładowania TC/CC/CV i nie bardzo się zgodzę aby tryb TC działał albo w ogóle ładowarka go obsługiwała (przynajmniej z moich pomiarów tak wynika, ogniwa nagrzewają się jednakowo a ze wzrostem temperatury nie zauważyłem aby spadał prąd)
A teraz najważniejsze obydwie ładowarki nie ładują do pełnych 4,20V. Nitecore F1 do 4,17V a Xtar do 4,19V. Ładowarka F1 jak wspomniałem ma dodatkowo funkcję power banku, producent gwarantuje tutaj wydajność 1A ale spokojnie wyciągniemy trochę więcej:
Czy warto dopłacać dwa razy tyle za taki power bank to już każdy musi zadecydować sam.
Ogólnie mogę stwierdzić że obydwie ładowarki mimo małych mankamentów ładują prawidłowo i jako sprzęty do plecaka czy do samochodu sprawdzą się dobrze.