Witam.
Mam jakiś problem z laptopem-chyba. A mianowicie wydaje mi się że coś jest nie tak z procesorem. Tak jakby procesor pracował na pół gwizdka.
Używam go prawie rok i wydaje mi się że kiedyś pracował dużo szybciej. Po drodze była przesiadka z WIN8 na WIN7.
Procesor nie jest demonem prędkości ale wydaje mi się że jednak coś mu dolega.
Procesor to AMD E1-2100, pracuje on z 8gb ramu i dyskiem SSD Kingstone Hyper X.
Powinno to jakoś sprawniej działać a ma problem nawet z Firefox-em.
Da się to jakoś diagnozować?
Problem z laptopem-chyba.
Masz pewność że to problem ze sprzętem? Może win coś sknocił. Pobierz sobie jakiś darmowy system w formie bootolwalnego pendrive (linux, android) i sprawdź czy też tak muli.
Prędkość procesora, pamięci, itd sprawdzisz za pomocą cpu-z. Komputer powinien dostosowywać jego prędkość do zapotrzebowań, więc sprawdzaj na obciążeniu. A może masz jakiś syf (wirus, wadliwy program lub sterownik) który zużywa dużo czasu procesora, to sprawdzisz w menedżerze zadań, również zużycie pamięci tam znajdziesz. Może chłodzenie trzeba wyczyścić, może komputer za bardzo się przegrzewa i ogranicza wydajność podzespołów. Możliwości takiego stanu rzeczy jest niestety multum.
Prędkość procesora, pamięci, itd sprawdzisz za pomocą cpu-z. Komputer powinien dostosowywać jego prędkość do zapotrzebowań, więc sprawdzaj na obciążeniu. A może masz jakiś syf (wirus, wadliwy program lub sterownik) który zużywa dużo czasu procesora, to sprawdzisz w menedżerze zadań, również zużycie pamięci tam znajdziesz. Może chłodzenie trzeba wyczyścić, może komputer za bardzo się przegrzewa i ogranicza wydajność podzespołów. Możliwości takiego stanu rzeczy jest niestety multum.
Syfu w systemie nie ma. Było coś ale już na pewno nie ma. Win instalowany od nowa kilka razy.
Jest jeszcze taka dziwna sprawa że laptop w ogóle się nie grzeje nawet wentylator wcale się nie włącza.
Tak mi się jeszcze przypomniało że kiedyś oglądałem na tym sprzęcie filmy na cda teraz jest to niemożliwe.
Jest jeszcze taka dziwna sprawa że laptop w ogóle się nie grzeje nawet wentylator wcale się nie włącza.
Tak mi się jeszcze przypomniało że kiedyś oglądałem na tym sprzęcie filmy na cda teraz jest to niemożliwe.
Nie masz przypadkiem w biosie włączonego jakiegoś trybu oszczędzania lub ustawione aby chłodzenie było tylko pasywne ? W przypadku ustawienia tylko na chłodzenie pasywne, procki często przechodzą w tryb oszczędny i działają na minimalnej wydajności.
Ja bym u Ciebie zaczął od podstaw czyli:
-reset biosu + aktualizacja biosu
-totalne czyszczenie dysku (zerowanie) + instalacja windowsa, ale innej wersji tj. z innego źródła + wszystkie sterowniki i test
-jak to nic nie da, to test na bootowalnym systemie, np. z płyty lub pamięci tak aby wyeliminować wadę systemu
-czyszczenie kompa wewnątrz - może masz zablokowany wentylator i komp "broni" się przed przegrzaniem spadkiem wydajności ?
Ja bym u Ciebie zaczął od podstaw czyli:
-reset biosu + aktualizacja biosu
-totalne czyszczenie dysku (zerowanie) + instalacja windowsa, ale innej wersji tj. z innego źródła + wszystkie sterowniki i test
-jak to nic nie da, to test na bootowalnym systemie, np. z płyty lub pamięci tak aby wyeliminować wadę systemu
-czyszczenie kompa wewnątrz - może masz zablokowany wentylator i komp "broni" się przed przegrzaniem spadkiem wydajności ?
ILPT
Coś się wyjaśniło-chyba.
Popaczałem że cały czas nawet w bezczynności używana jest połowa mocy procesora. Niejaki proces svchost.exe to powodował. Wujek google podpowiedział mi że odpowiedzialna jest za to aktualizacja automatyczna i aby się poprawiło należy to wyłączyć.
Zrobiłem tak i niby jest lepiej, bynajmniej kiedy nic nie robię użycie CPU spada do 1 a nawet 0%.
Zobaczymy czy pomoże.
Popaczałem że cały czas nawet w bezczynności używana jest połowa mocy procesora. Niejaki proces svchost.exe to powodował. Wujek google podpowiedział mi że odpowiedzialna jest za to aktualizacja automatyczna i aby się poprawiło należy to wyłączyć.
Zrobiłem tak i niby jest lepiej, bynajmniej kiedy nic nie robię użycie CPU spada do 1 a nawet 0%.
Zobaczymy czy pomoże.
Możesz usługę aktualizacji na stałe wyłączyć, ewentualnie zapewne indeksowanie aktualizacji się sypnęło (podobno jest to spowodowane wadliwą aktualizacją wypuszczoną przez microsoft, niektórzy nawet doszukują się spisku, aby ludzie się szybciej na win10 przesiedli).
Trzeba zatrzymać usługę windows update, wejść do c:\windows i zmienić nazwę folderu SoftwareDistribution na inną (np SoftwareDistribution_tpm), a potem uruchomić komputer ponownie. jeśli nic niepożądanego nie będzie się działo można po jakimś czasie usunąć ten folder.
Trzeba zatrzymać usługę windows update, wejść do c:\windows i zmienić nazwę folderu SoftwareDistribution na inną (np SoftwareDistribution_tpm), a potem uruchomić komputer ponownie. jeśli nic niepożądanego nie będzie się działo można po jakimś czasie usunąć ten folder.
-
Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Często spotykam się z tymi nieszczęsnymi 50% procka dla aktualizacji.
Co do braku mocy w laptopach są takie modele Della czy HP, w których zasilacz informuje lapka o swojej mocy. Odpowiada za to środkowy PIN we wtyku/gnieździe. Jeśli (co się często zdarza) zerwie się kabelek za to odpowiedzialny, lapek nie ma info o mocy zasilacza i obniża wydajność.
Co do braku mocy w laptopach są takie modele Della czy HP, w których zasilacz informuje lapka o swojej mocy. Odpowiada za to środkowy PIN we wtyku/gnieździe. Jeśli (co się często zdarza) zerwie się kabelek za to odpowiedzialny, lapek nie ma info o mocy zasilacza i obniża wydajność.