czołówka floodlight i spot jednocześnie
: środa 03 sie 2016, 16:19
Witam wszystkich
Ostatnio zmagam się ostro z wyborem nowej czołówki. Dotychczas byłem bardzo zadowolonym użytkownikiem czołówki Petzl Tikka XP ale przeszła swoje, spadła parę razy, była klejona aż w końcu podczas przeprowadzki ją zgubiłem To co mi się bardzo podobało w jej działaniu to możliwość wyboru pomiędzy światłem silnie rozproszonym którego głównie używałem a skupionym które przydawało się przy dalszych poszukiwaniach szlaku w górach. Kiedyś szedłem w śniegu z inną czołówką i dosłownie irytowała mnie niemożność likwidacji spota ze snopa światła bo na śniegu ów spot mnie oślepiał gdy nie widziałem co się dzieje tuż obok niego.
Czego poszukuję?
1. wyboru pomiędzy trybem flood a spot
2. tryb rozproszony maksymalnie rozproszony bez jakiegokolwiek skupienia (na śniegu skupienie wiązki podczas pieszej wędrówki irytuje)
3. wymienny zasób energii (akumulator/baterie) to podstawa, nie wszędzie się ma dostęp do prądu zapasowy akumulator w plecaku to nie problem
4. przydałoby się czerwona dioda ale to nie mus, czasem mi jej brakowało w schronisku
5. cena ... pytanie nieskończoność. Nie chciałbym wydać więcej niż 200zł (jak wtedy dawno temu) ale jak mam dołożyć by się nie irytować to dołożę; z chin też mogę kupić bo czekanie miesiąc na statek z towarem to nie problem.
Przyznam że mocno się zauroczyłem takimi wynalazkami jak Armytek Wizard Pro etc. ale widzę że tego typu konstrukcje nie mają podstawowej funkcjonalności jak wybór pomiędzy spot/floodlight. Choć przyznam szczerze że sama konstrukcja ma dodatkowy plus. Mógłbym ją dotroczyć do kierownicy roweru by doświetlić sobie ścieżkę w lesie. Ale to tylko i wyłącznie traktuje jako potencjalny dodatek.
Jak nie ma takiej to wybiorę jedną z klasycznych górskich choć nieco mnie smuci że Peztle nie oferują tak dużej mocy światła przez tak długi czas jak wszelkie latarki Armytek, Nitecore czy inne Skillhunty w których to zresztą powiedzmy "klonach" się gubię.
Pozdrawiam
Ostatnio zmagam się ostro z wyborem nowej czołówki. Dotychczas byłem bardzo zadowolonym użytkownikiem czołówki Petzl Tikka XP ale przeszła swoje, spadła parę razy, była klejona aż w końcu podczas przeprowadzki ją zgubiłem To co mi się bardzo podobało w jej działaniu to możliwość wyboru pomiędzy światłem silnie rozproszonym którego głównie używałem a skupionym które przydawało się przy dalszych poszukiwaniach szlaku w górach. Kiedyś szedłem w śniegu z inną czołówką i dosłownie irytowała mnie niemożność likwidacji spota ze snopa światła bo na śniegu ów spot mnie oślepiał gdy nie widziałem co się dzieje tuż obok niego.
Czego poszukuję?
1. wyboru pomiędzy trybem flood a spot
2. tryb rozproszony maksymalnie rozproszony bez jakiegokolwiek skupienia (na śniegu skupienie wiązki podczas pieszej wędrówki irytuje)
3. wymienny zasób energii (akumulator/baterie) to podstawa, nie wszędzie się ma dostęp do prądu zapasowy akumulator w plecaku to nie problem
4. przydałoby się czerwona dioda ale to nie mus, czasem mi jej brakowało w schronisku
5. cena ... pytanie nieskończoność. Nie chciałbym wydać więcej niż 200zł (jak wtedy dawno temu) ale jak mam dołożyć by się nie irytować to dołożę; z chin też mogę kupić bo czekanie miesiąc na statek z towarem to nie problem.
Przyznam że mocno się zauroczyłem takimi wynalazkami jak Armytek Wizard Pro etc. ale widzę że tego typu konstrukcje nie mają podstawowej funkcjonalności jak wybór pomiędzy spot/floodlight. Choć przyznam szczerze że sama konstrukcja ma dodatkowy plus. Mógłbym ją dotroczyć do kierownicy roweru by doświetlić sobie ścieżkę w lesie. Ale to tylko i wyłącznie traktuje jako potencjalny dodatek.
Jak nie ma takiej to wybiorę jedną z klasycznych górskich choć nieco mnie smuci że Peztle nie oferują tak dużej mocy światła przez tak długi czas jak wszelkie latarki Armytek, Nitecore czy inne Skillhunty w których to zresztą powiedzmy "klonach" się gubię.
Pozdrawiam