Czym uszczelniać lampy samochodowe?
: poniedziałek 01 sie 2016, 15:17
Witajcie.
Mam kiepskie odbłyśniki. Co jakiś czas trzeba je regenerować.
Lampy w Pajero tradycyjne: z przodu prawdziwe szkło, przyklejanie do reszty obudowy, dodatkowo zamykane metalowymi spinkami.
Klej do szyb jest bardzo upierdliwy - trzeba całą lampę chwilę gotować w wodzie, aby klej był miększy, po czym można próbować go wydłubywać, by otworzyć lampę. Jest to trudne, upierdliwe, a przy okazji można uszkodzić szkło.
Pytanie:
Co zamiast kleju?
Bo jakiś "silikon" może być jeszcze trudniejszy w usunięciu.
Jakiś półpłynny kit? Jest coś takiego?
Bo "termogluta" - czyli klej na gorąco nakładany pistoletem mógłby w lecie się wylać, ma niską temperaturę topnienia.
Mam kiepskie odbłyśniki. Co jakiś czas trzeba je regenerować.
Lampy w Pajero tradycyjne: z przodu prawdziwe szkło, przyklejanie do reszty obudowy, dodatkowo zamykane metalowymi spinkami.
Klej do szyb jest bardzo upierdliwy - trzeba całą lampę chwilę gotować w wodzie, aby klej był miększy, po czym można próbować go wydłubywać, by otworzyć lampę. Jest to trudne, upierdliwe, a przy okazji można uszkodzić szkło.
Pytanie:
Co zamiast kleju?
Bo jakiś "silikon" może być jeszcze trudniejszy w usunięciu.
Jakiś półpłynny kit? Jest coś takiego?
Bo "termogluta" - czyli klej na gorąco nakładany pistoletem mógłby w lecie się wylać, ma niską temperaturę topnienia.