Romisen RC-G2 mod UV
Romisen RC-G2 mod UV
Jako,że Tato potrzebował latarki z UV (jak to filatelista) powstała potrzeba złożenia czegoś niedużego ale i działającego.
"Super latarka" na 5 niby ledków UV nie sprawdza się- słabe toto jak..... nie powiem- niby działa, ale kupowato
Wybór padł na prostą latarkę Romisen RC-G2 (prosta, tania i nieźle wykonana) oraz do tego dioda UV.
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.3609
i dioda
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.4334
Sama Romisen mile zdziwił wykonaniem- za taką cenę jest naprawdę nieźle, a i prosto można ją zmodyfikować, dodatkowy bonus to forward clickie - można ino na chwilkę odpalić światełko- przy UV to niewątpliwa zaleta, no zasilanie ma bardzo standardowe - zwykłe AA
Klocki składowe przyszły szybko i dzięki uprzejmości Mar3 Tata jest już zachwycony działaniem a ja mile zdziwiony efektami.
A teraz troszkę fotek ;P
no i efekt działania
banknot oświetlony światłem dzienno-kuchennym
i po włączeniu światełka - widać, to co było ukryte
W sumie jest super- może za jakiś czas będzie wymieniony std.driver- ponoć dioda UV działa na maxa dopiero przy zasilaniu 4.1V, teraz ma coś kole 3.6V
"Super latarka" na 5 niby ledków UV nie sprawdza się- słabe toto jak..... nie powiem- niby działa, ale kupowato
Wybór padł na prostą latarkę Romisen RC-G2 (prosta, tania i nieźle wykonana) oraz do tego dioda UV.
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.3609
i dioda
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.4334
Sama Romisen mile zdziwił wykonaniem- za taką cenę jest naprawdę nieźle, a i prosto można ją zmodyfikować, dodatkowy bonus to forward clickie - można ino na chwilkę odpalić światełko- przy UV to niewątpliwa zaleta, no zasilanie ma bardzo standardowe - zwykłe AA
Klocki składowe przyszły szybko i dzięki uprzejmości Mar3 Tata jest już zachwycony działaniem a ja mile zdziwiony efektami.
A teraz troszkę fotek ;P
no i efekt działania
banknot oświetlony światłem dzienno-kuchennym
i po włączeniu światełka - widać, to co było ukryte
W sumie jest super- może za jakiś czas będzie wymieniony std.driver- ponoć dioda UV działa na maxa dopiero przy zasilaniu 4.1V, teraz ma coś kole 3.6V
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Ciekawe...
Sam tez szybko zmodowalem jakas mxdl czy Elly dioda UV od Bociana, tez ciekawe efekty...strasznie po oczach daje.
Do mnie chyba 3 dni temu DX przyjechalo...rowniez z tym Romisenem....i mam podobne spostrzezenia-jeszcze nie widzialem tak dobrze zrobionej latareczki za 10$.Szczerze polecam...jak znajde czas to machne troche fotek tej lampki, bo fajna do modowania....
Pawle, piszesz o napieciu na diodzie.Z tymi driverami to jest tak, ze...to nie tyle one stabilizuja napiecie na diodzie ile to napiecie jest wynikiem wydajnosci pradowej driverka.Sam driverek, nieobciazony, przypuszczam ze jak wiekszosc daje 5V na wyjsciu...a po podlaczeniu diody napiecie spada, bo driver ma ograniczona wydajnosc pradowa.Tak wiec jak wymiana driverka-to nie na taki ktory daje wyzsze napiecie a na taki ktory ma wieksza wydajnosc pradowa...(i odpowiednio wysokie napiecie na wyjsciu,,,ale ten warunek wiekszosc driverkow raczej spelnia)
Sam tez szybko zmodowalem jakas mxdl czy Elly dioda UV od Bociana, tez ciekawe efekty...strasznie po oczach daje.
Do mnie chyba 3 dni temu DX przyjechalo...rowniez z tym Romisenem....i mam podobne spostrzezenia-jeszcze nie widzialem tak dobrze zrobionej latareczki za 10$.Szczerze polecam...jak znajde czas to machne troche fotek tej lampki, bo fajna do modowania....
Pawle, piszesz o napieciu na diodzie.Z tymi driverami to jest tak, ze...to nie tyle one stabilizuja napiecie na diodzie ile to napiecie jest wynikiem wydajnosci pradowej driverka.Sam driverek, nieobciazony, przypuszczam ze jak wiekszosc daje 5V na wyjsciu...a po podlaczeniu diody napiecie spada, bo driver ma ograniczona wydajnosc pradowa.Tak wiec jak wymiana driverka-to nie na taki ktory daje wyzsze napiecie a na taki ktory ma wieksza wydajnosc pradowa...(i odpowiednio wysokie napiecie na wyjsciu,,,ale ten warunek wiekszosc driverkow raczej spelnia)
hmm- gdzieś wyczytałem- na DX, że te diody przy 3.6V mają 1W, ale przy 4.1 już 3W i pytanie jaki driver by pasował, ew.co trzeba przerobić, sa driverki na DX z regulacją napięcia na wyjściu, ino sporawe i mogą nie wleźc do Romisena.
Miło , że zgadzasz się z oceną tego Romisena- no miłe zaskoczenie było jakością
Miło , że zgadzasz się z oceną tego Romisena- no miłe zaskoczenie było jakością
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
...uff, dlugi dzien byl...
jak znajde ta wymarzona chwilke to rozbiore tego Romisena, foty porobie, zobaczymy co to ma w srodku.Z zewnatrz jak dla mnie-jak mkowilem-extra lampa, za 10$...przy okazji zamowie nastepne...do srodka juz sie cos wymysli....jakis prototyp by Flagiusz?
spadam, wlasnie Hania sie dopomina....
milego wieczorka...
jak znajde ta wymarzona chwilke to rozbiore tego Romisena, foty porobie, zobaczymy co to ma w srodku.Z zewnatrz jak dla mnie-jak mkowilem-extra lampa, za 10$...przy okazji zamowie nastepne...do srodka juz sie cos wymysli....jakis prototyp by Flagiusz?
spadam, wlasnie Hania sie dopomina....
milego wieczorka...
Podobno krew starych sceptyków i niedowiarków nie ma właściwości fluorescencyjnych A na poważnie mit o świeceniu krwi w ciemności został obalony. Też sprawdzałem to wcześniej i żadnego zjawiska nie odnotowałem. Może niższa długość fali robi swoje (tylko takie diody są ciężko dostępne i drogie). A UV im krótsze tym bardziej niebezpieczne.
Sometimes darkness can show you the light
Światło o długości fali 395-410 nm, jak w tej diodzie, nie da fluorescencji krwi. Do tego celu lepiej nadaje się 340 nm, wzbudzi wtedy fluorescencję niebieską (ale takie diody są jeszcze bardzo drogie, poza tym przy takim wzbudzeniu fluoryzuje prawie wszystko ), natomiast wystarczy użyć 460 nm, żeby krew świeciła na zielono (520 nm), ale trzeba to oglądać przez zielony filtr, odcinający niebieskie światło.
Z tego co wiem od znajomego myśliwego, to w niebieskim świetle krew wygląda czarno i odcina się wyraźnie na tle ziemi i zieleni, ale w tej dziedzinie nie mam doświadczenia.
Dodatkowo obserwacja fluorescencji krwi na waciku lub chusteczce higienicznej nie ma sensu, bo oba te podłoża fluoryzują rewelacyjnie w UV i niebieskim świetle, dużo lepiej od krwi.
Z tego co wiem od znajomego myśliwego, to w niebieskim świetle krew wygląda czarno i odcina się wyraźnie na tle ziemi i zieleni, ale w tej dziedzinie nie mam doświadczenia.
Dodatkowo obserwacja fluorescencji krwi na waciku lub chusteczce higienicznej nie ma sensu, bo oba te podłoża fluoryzują rewelacyjnie w UV i niebieskim świetle, dużo lepiej od krwi.