Strona 1 z 2
Latarka w podróże
: wtorek 12 lip 2016, 19:25
autor: Autostopowicz
Witajcie
Jest to mój pierwszy post więc witam serdecznie wszystkich i liczę że pomożecie i doradzicie coś w materii światła. Niedługo szykuję się w dłuższą podróż autostopem i z przykrością stwierdziłem że moje latarki to bubel i bez "dobrego" światełka nie jadę
Szukam, czegoś w miarę lekkiego, niedużego dające spoko światło i ale nie musi być o mocy szperacza, coś co komfortowo oświetli mi miejsce obozowania i rozkładania namiotu co nieraz nie dwa mi się zdarza w nocy
Fajnie by było tak w 100-120 nie ukrywam.
Dzięki za wszelkie sugestie, jednak pojęcie o latarkach mam znikome, za wszelkie śmieszne wytyczne przepraszam
Re: Latarka w podróże
: wtorek 12 lip 2016, 19:31
autor: 1984
Autostopowicz pisze:
rozkładania namiotu co nieraz nie dwa mi się zdarza w nocy
Witaj, potrzebna Ci czołówka, czołówka i jeszcze raz czołówka
Chyba że chcesz trzymać latarkę w paszczy
: wtorek 12 lip 2016, 19:33
autor: smokuxx1987
Witaj.
Najlepiej Convoy S2+ z driverem 2.1A i diodą XM-L2 T6 4C.
Przy zakupie w chinach + ogniwa na forum powinieneś zmieścić się w budżecie.
Do rozkładania namiotu w nocy wolał bym użyć jednak czołówki, zawsze lepiej kiedy obie ręce są wolne.
ładowarka
Latarka
Przy zamówieniu możesz użyć któregoś z kodów rabatowych:
BLF, convoy, convoy15, m4convoy
Tania czołówka
: wtorek 12 lip 2016, 19:34
autor: sp5it
Na takie wyprawy latarka na dostępne w sklepie baterie a nie 18650
: wtorek 12 lip 2016, 19:37
autor: Autostopowicz
o właśnie ! też te akumulatorki widziałem. Jeśli żywotność jest w miarę tej zaproponowanej latarki to myśl,że jak strasznie długo się one nie ładują to raz na tydzień czas znajdę żeby podłączyć do ładowania, czy to u kogoś w samochodzie(o ile istnieje taka możliwość) albo na stacji. Dylemat to ci nie mały
: wtorek 12 lip 2016, 19:39
autor: michal1
18650 w 4 czy 5 godzin naładujesz dobrą ładowarką.
: wtorek 12 lip 2016, 19:42
autor: andriu2233
Najlepsze latarki są na 18650, ale gdzie je będziesz ładował - to jest problem.
Jak będziesz rozbijał namiot to wtedy raczej czołówka i to na AA.
Moje typy:
http://www.banggood.com/SKILHUNT-H15-CR ... 19909.html
http://www.banggood.com/Fenix-HL35-Cree ... 05722.html
lub latarka:
http://www.banggood.com/SolarStrom-SC01 ... 21082.html
Niestety jedyne rozsądne zasilanie to bateria AA, bo dostaniesz ją wszędzie.
Nie kupuj czasem latarki na baterie AAA - ma on około 3 razy krótszy czas pracy od AA. Ma około 3 x mniejszą pojemność.
: wtorek 12 lip 2016, 19:48
autor: Autostopowicz
Powiedzmy że jestem wstanie wziąć na siebie problem z ładowaniem akumulatora. Czytałem, że dają sporo godzin pracy a myślę, że naładować zawsze będę miał gdzie, ewentualnie przez dzień przemęczę się z czołówką(chińska ale awaryjnie być może
: wtorek 12 lip 2016, 20:31
autor: Autostopowicz
Czyli akumulator to convoy s2 ? Czy ta aukcja:
http://allegro.pl/latarka-na-rower-conv ... 95775.html#
Jest ok ? nie ukrywam że wołałbym zamówić coś na alledrogo niż na aliexpress.
: wtorek 12 lip 2016, 20:53
autor: maro21
Tutaj masz bez ogniwa - koleś nawet skopiował dane z gearbest...
http://allegro.pl/convoy-s2-cree-xml-u2 ... source=ars
Btw - były tam po 9,99$
: wtorek 12 lip 2016, 23:31
autor: smokuxx1987
Jedno ogniwo 18650 posiada około 3x tyle energii co 1 akumumatorek AA.
Mam kilka latarek na AA, ale już wolał bym przed wyjazdem wyposażyć się w kilka naładowanych 18650 niż co chwila kupować w kiosku AA.
: środa 13 lip 2016, 00:01
autor: Serkules
Masz dwie opcje. Czołówka albo małe EDC (latarka do codziennego użytku) na ogniwa 18650, koniecznie z portem mikro USB do ładowania.
Zakładam, że będziesz miał przy sobie telefon komórkowy lub smartfona, więc siłą rzeczy będziesz też miał ładowarkę mikro USB do niego. Odpada wtedy dodatkowe dźwiganie ładowarki do ogniw 18650.
Zwykłe baterie AA (nie akumulatory!!!), które można kupić w sklepie mają bardzo wysoką rezystancję wewnętrzną. Porządna latarka spokojnie będzie ciągnąć ponad 5W. Spadek jasności świecenia będzie bardzo szybki. Jeśli zakup akumulatorków AA to polecam słynne Eneloop, ale tutaj cena będzie zbliżona do dobrych 18650 a ilość energii cztery razy mniejsza.
Jeśli zakładasz ładowanie w czasie jazdy autostopem, polecam zaopatrzyć się w dobrą podwójną ładowarkę USB na zapalniczkę samochodową. W tej chwili już chyba w każdym aucie jest gniazdo zapalniczki, czasem nawet dwie. Będziesz mógł wtedy ładować podczas jazdy równocześnie telefon i latarkę. Do tego oczywiście standardowa sieciowa ładowarka USB, najlepiej też z dwoma gniazdami.
Oczywiście najlepsza opcja to zarówno czołówka jak i EDC oraz przynajmniej jedno zapasowe ogniwo 18650. Możesz zakupić w dziale handlowym na forum albo rozebrać starą baterię laptopową. Będziesz miał tam parę sztuk tych ogniw, a czasem możesz dostać baterię od kogoś za darmo.
: środa 13 lip 2016, 15:30
autor: allonitium
Pierwsza sprawa - ile to jest "niedługo"? Bo zamówienia z Chin nie idą w tydzień, a dwa to często rekord
, więc możesz nie zdążyć...
Ja do prac na campingu polecam czołówkę na AA - np Skilhunta H15. Bardzo dobrze wykonany, z kodem na BG połowa ceny Zebry... no i też działa na li-ion 14500 jak chcesz i wtedy daje 2x wiecej światła. Świetny kompromis bo wszędzie znajdziesz ogniwa AA. Jakiś backup IMHO musi być na AA (względnie AAA).
Mocniejszą latarkę jak chcesz to może być li-ion, ale wcale nie ma takiej potrzeby bo ilość światła nawet z pojedynczego AA obecnie wystarcza praktycznie do wszystkiego w podróży, a z NiMh jest też większy komfort psychiczny, bo te ogniwa wytrzymują dużo gorsze traktowanie, a w skrajnych sytuacjach nie zrobią krzywdy jak li-ion.
Ładowarką Lii-100 naładujesz i Ni-Mh(Eneloopy) i li-iony, więc na podróż idealna.
Jeśli jednak chcesz iść w ogniwa 18650 to dobra opcja to np Skilhunt H02(jest w promocji aktualnie - pisałem w wątku z okazjami) na 18650 +
Jetbeam Jet I MK. Jetbeam jest tani, mały(często latarki AAA są dłuższe) i bardzo dobrze wykonany, z eneloopa daje max 150lm, w niskim trybie działa 100h, z 14500 wyciąga prawie 500lm. Jakość wykonania w tej cenie praktycznie niespotykana - nawet szybka ma powłoki antyrefleksyjne. Jedyny minus (dla niektórych) to tylko zimne białe diody. Ale to zależy czy wolisz więcej światła o zimnej barwie czy mniej o wysokim CRI - wtedy trzeba szukać czegoś z LED Nichia. Wymienione wyżej Skilhunty mają wersje z neutralnymi diodami Cree - całkiem niezły kompromis, a czołówka przyda się też jako lampka w namiocie czy do czytania w niskim trybie, więc lepsza cieplejsza dioda. W latarce do ręki to nie robi takiej różnicy i lepiej mieć więcej światła wtedy, gdy go potrzeba. Skilhunty mają fajny niski tryb bez widocznego PWM ("mrugania") i magnes w zakrętce do przyczepienia do czegoś stalowego. H15 ma dodatkowo czerwony lokalizator w guziku (błyska po wyłączeniu), można go też wyłączyć.
: środa 13 lip 2016, 20:50
autor: andriu2233
smokuxx1987 dobrze mówi najlepszy wybór to latarka na 18650 (obecnie najbardziej pojemne mają 3500 do kupienia w sklepiku). Tak jak radzi weź kilka w zapasie. Pierwszą poważniejszą latarkę kupiłem na 1xAA. Jednego wieczoru trochę poświeciłem, drugiego 15 minut i... po bateryjkę do sklepu. Potem kupiłem Convoya M1 i 2 ogniwa Sanyo 3500. O dtej pory już nie używam latarek na AA
: piątek 15 lip 2016, 12:24
autor: allonitium
andriu2233, nie każdy potrzebuje 1000lm w namiocie. Są różne priorytety, a w przypadku "luźnych" li-ion ja mam zawsze obawy o bezpieczeństwo. W podróży(i nie tylko) warunki mogą niekorzystnie zaskoczyć i o problem nie trudno. Jak już li-ion to lepiej coś ładowane np z USB niż plecak ogniw w zapasie. Co do latarek na AA to potrafią działać kilkadziesiąt godzin w niskich trybach, a można używać akumulatorów Ni-Mh i nie kupować jednorazówek, poza sytuacją awaryjną. Ale nadal masz w podróży taką opcję, z 18650 nie masz tego komfortu. Dlatego uważam, że najlepiej na podróż mieć coś na AA jako zapas, a jeśli tylko jedna latarka to lepiej na AA. No chyba, że jest pewność dostępu do zasilania przez cały czas.
Z ciekawości - jaką latarkę masz/miałeś na AA? Nie używałeś eneloopów? Baterie alkaliczne pod dużym prądem siadają bardzo szybko - może tu leży problem?