www.swiatelka.pl

Witam. Jako że ktoś w temacie nowego regulaminu pił do tematu VB-16 i mojego obiecanego acz niewykonanego (z racji braku czasu) porównania tych latarek przedstawiam poniższe fotki. Tematem wstępu porównanie dotyczy 3 latarek. Słynnej VB-16 (na każdym zdjęciu zawsze w max. trybie), bocialarki v 1.0 na emiterze EDEW-KLC8-B3 oraz Bocialarki ver. 1.2 na emiterze EDEW-KHC8-B5. Na starcie zaznaczam że ogniwka w VB-16 i v 1.2 były ładowane w tym samym cyklu ładowarką DSD a gdy swieciły się 3 na raz było wybrane ogniwko o jak najbliższym napięciu (~4.2V). v 1.2 to DD w najczystrzej postaci (bez rezystorów na żywca z racji wysokiego Vf). Resztę niech powiedzą fotki. Na marginesie macie tu słownikowy przykład różnicy w świetle jaki emituje kolimator i reflektor (w VB-16 sporawy i dosyć głęboki). Świecenia na zewnątrz nie fotografowałem ale mówię od razu soczewka świeci lepiej i oświeci nam dużo więcej na średnim/średnio dalekim dystansie. Reflektor z baaardzo bliska oświetla nam więcej bocznym promieniem i na daleki dystans oświetli nam dalej acz mniejszą powierzchnią. Rzecz gustu i wymagań. To samo tyczy się temperatur SSC i E-O

PS. I na marginesie ściana w moim pokoju jest żółto-zielona (tylko się nie śmiać, to moja mamuśka kiedyś wybierała kolory)

Ver. 1.2 jest trochę cięższa z racji wypełnienia miedzią całej dostępnej powierzchni (z akusem waży jakieś 180gram)

To ja poprosze 1.2 do testów

bardzo fajne porownanie.A kolorki rzeczywiscie fajne wyszly

foty przepalone - słabo widać rozkład promienia
a co lepsze, hmm- powiem tak- po co na bliski dystans mega wygar ? szkoda oczu.
Wolę zdecydowanie ref z VB niż kolimatorki z bocialarki - na bliski dystans w zupełności promień wtórny wystarczy, a dostaje się zasięg.
Ahha, no i VB ma fajną regulację mocy- baaardzo przydatna sprawa

IMO bocialarce niczego nie brakuje poza regulacją mocy . Czasem można dostać po oczach ,szczególnie jak się chce odczytać jakieś oznaczenie na blasze lub drobny druk na białej kartce .

PS- możecie oświecić laika ,czym się dla użytkownika różnią obie bocialarki ? Tak w skrócie i na szybko .

Latarki różnią się zastosowanymi diodami. Jest to przecież napisane

Hahahaha ,dobry kawał . Przeczytałem ,zastanawia mnie czym dla użytkownika się różnią .

Użytkownik - zwierz dziwny ,żyje w nieświadomości co, jak, dlaczego ? Zadowala go wiedza "co to daje"

A serio to interesuje mnie np :
-czy nowa dłużej świeci?
-co było powodem produkcji nowej wersji ?
I takie tam .


PS - moja wersja 1.0 nadal ma się dobrze mimo intensywnej eksploatacji i braku cackania się z nią .

PSS- kiedy Bocian zrobi taką z regulacją światła ?

kangoo owner pisze:Hahahaha ,dobry kawał . Przeczytałem ,zastanawia mnie czym dla użytkownika się różnią .

Użytkownik - zwierz dziwny ,żyje w nieświadomości co, jak, dlaczego ? Zadowala go wiedza "co to daje"

A serio to interesuje mnie np :
-czy nowa dłużej świeci?
-co było powodem produkcji nowej wersji ?
I takie tam .


PS - moja wersja 1.0 nadal ma się dobrze mimo intensywnej eksploatacji i braku cackania się z nią .

PSS- kiedy Bocian zrobi taką z regulacją światła ?

1. Logiczne jest, że jak dodano mocniejszą diode a zachowano takie same zasilanie to czas pracy sie nie wydłuży.
2. Powodem była prowdopodobnie moc nwej diody.

O , dzięki . Przyznam ,że w pierwszej chwili przez sekundę pomyślałem ,że może Bocian wziął się za latarę z 2 trybami . Nawiasem mówiąc dość oczekiwaną przeze mnie .

Mea culpa, a mama mówiła, żeby czytać ze zrozumieniem
Nie skojarzyłem tego "dla użytkownika"

Jednak ja bym sie skłaniał do fotek powiedzmy w odległosci 10 czy 15 metrów dla porównania. Jak bedzie miała bocialarka tryby to ja tez bym sie pisał

lennin pisze: Jak bedzie miała bocialarka tryby to ja tez bym sie pisał

Oj tak, ja też marzę o, powiedzmy 20 lumenach świecących 12 h na stałym poziomie

.....cierpliwości...cierpliwości...

...a ja byłem parę dni temu w lesie, nocą, z kilkoma latarkami...m.in Bocialatarką i VB-16.I powiem Wam, że do tego momentu podchodziłem do kolimatorków ostrożnie...bo bardzo podobało mi się mieć wąski promień głowny i slaby boczny. Po zaswieceniu w lesie Bocialatarki zrobilo sie bardzo ciekawie.Ja tam nie wiem jaki Wy macie wzrok, moze siegacie na te setki metrow dokad to siega skupiona wiazka, ale mi bardzo przypadl do gustu sposob swiecenia z kolimatorka. Wlasnie na potrzebna odleglosc w lesie, dobrych kilkanascie metrow, bardzo ladne rozproszone swiatelko, sciana jasnosci. Duzo swiatla wokol, mozna isc nie machajac ciagle latarka na boki zeby cos doswietlic z waskiego promienia glownego...
kazdy sposob swiecenia, tzn. reflektora i kolimatora ma cos w sobie.Kwestia tego kto co woli.Teraz naprawde wrzucic do Bocialatarki driverek z trybami i bedzie bardzo fajna i bardzo funkcjonalna lampka... ...bo LOW mi brakowalo

Popieram przedmówcę .Podczas łażenia po krzaczorach ,parkach ,lesie skoncentrowany promień główny po odbiciu od bliskiej powierzchni (szczególnie zimą) potrafi skutecznie nas oślepić i powodować przez dobrą chwilę dyskomfort w widzeniu szczegółów otoczenia. Kolimator bocialarki natomiast daje nam możliwość ogarnięcia większej powierzchni pod stopami i wokół nas w jednorodnym oświetleniu ,co pozwala na lepsze odróżnienie nierówności podłoża .Podczas gdy wyraźne koło promienia głównego ,chcąc nie chcąc koncentruje nasz wzrok na mniejszym terenie.
Kto spaceruje wieczorami po terenach często odwiedzanych przez czworonogi ,doceni różnicę. Zdecydowanie też popieram ,że brak trybu low to sprawa, która powinna sen z oczu Bocianowi spędzać .