Witam wszystkich
Moja nowa latarka rowerowa,na fotce poniżej elementy składowe:
na drugiej fotce całość od strony głowicy:
Diody 3x XP-G3 na noctigonie,wlutowane bezpośrednio w solidną pigułę mosiężną(42 gramy mosiądzu),driver konfigurowalny 3,04A od alienth z pastylką mosiężną,wyłącznik latarkowy reverse ze zmostkowaną sprężynką oraz pastylką mosiężną,optyka carclo 20x60,szybka z powłoką ar z fasttech,głowica,piguła i tailcap wykonane własnoręcznie,korpus ze starej latarki z fasttech.
Świeci to bardzo ładnie,grzeje się umiarkowanie w ręku,na rowerze będzie zapewne nieodczuwalne.
Mój projekt latarki rowerowej
Mój projekt latarki rowerowej
Ostatnio zmieniony niedziela 14 sie 2016, 23:01 przez munenori, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 909
- Rejestracja: piątek 05 wrz 2008, 23:10
- Lokalizacja: POLAND
Na nocne przejażdżki. Latarka zasilana z 1 x 18650 to chyba troszkę za mało czasu świecenia. Chyba, że po bułki do sklepu i to nie za daleko. Ogólnie latareczka 100% wypas. Nie wiem czemu, stało się tak popularne zasilanie latarek rowerowych. Z jednego ogniwa. Jakiś pakiecik to rozumiem. Można mieć kilka zapasowych ogniw w plecaku. Ale to raczej nie tędy droga...
Hm,teraz nocki są jakoś krótkie.SP5VR pisze:Z dobrego akumulatora to ponad godzina świecenia. Już się można trochę zabawić w nocy.
Latarka bardzo ładna, gratulacje. A jak świeci? Można liczyć na nocne fotografie?
Zastanawiam się nad 3xXP-G3 ale w jakimś S2+.
Ale postaram się zrobić kilka fotek,jak to świeci w nocy,jak dla mnie to rewelka.