www.swiatelka.pl

Orientuje się ktoś może w aktualnym rynku TV ostatnich lat tzn. jeżeli chodzi głównie o jakość wykonania tych urządzeń i żywotność.
Od jakiej ceny mniej więcej to w ogóle ma mieć sens jeśli potrzebuję podstawowy tv bez bajerów do małego pokoju (rozdzielczość 1368x768 mi nawet wystarcza w tych warunkach) ? Czy jakieś marki/modele są lepsze a innych unikać ?

Tv prawie nie oglądam i nigdy wcześniej nie nabywałem telewizora ale kupiłem 1,5roku temu takiego Sharpa (rtv euro,dałem 750 na wyprzedaży, standardowo był ok. chyba 900zł) - z myślą jako monitor "kanapowy" i okazjonalnie telewizja naziemna. Obraz całkowicie się stracił 2 tygodnie temu a dzisiaj z serwisu gwarancyjnego zadzwonili, że podświetlenie padło, a matryce niedostępne więc będzie raczej zwrot kasy ze sklepu
a Jakiś czas temu natknąłem się na identyczny tv marki "telefunken" z inną chyba matrycą na oko i bardziej kolorowym menu (reszta to samo), już wtedy myślałem, że to może być słabizna...no i masz.

Telefunken to niemiecka firma produkująca między innymi RTV. Mój LEDowy Sharp 40" padł po 3 latach więc jak dla mnie to unikać jak ognia.

Ja osobiście to polecił bym na dzień dzisiejszy Samsunga.

Podziękował za opinię.
Jeżeli zaproponują mi wymianę to do wyboru, potencjalnie będę miał pewnie te Hitachi, Philipsy lub THomsony: (jeden samsung jest choc nie ma opcji nagrywania usb, która trochę się przydaje):
http://www.euro.com.pl/telewizory-led-l ... !-32.bhtml

edit: link trzeba skopiować do przeglądarki bo się sypie na forum

Nie kupuj telewizora...!

tnt_gt pisze:Nie kupuj telewizora...!

a kupię monitor ok. 32" bez funkcji TV ? jeśli tak, to w sumie mogę rozważyć

Tylko nie wiem co druga połówka na to )

Ja mam Samsunga. Kupiłem około 10 lat temu, do dziś działa prawie OK. Prawie, bo od 2-3 lat przez kilka minut od włączenia podświetlenie mryga.
Szwagier też kupił Samsunga, jego ma około 6 lat i właśnie matryca kończy żywot.

Nie wiem jak inne marki, ale Samsungi też najlepsze nie są

Z racji pracy mam sporą styczność z telepudlami i najrzadziej psują się szajsungi i generalnie są najmniej problematyczne. Myślę że Max cena to 2000kpln. Na bank nie kupuj thomsonow, mant, ok, toshib, telefunkenow i innych niemiecko-brzmiacych.

Ale genialnie to tak jak napisał przedmowca nie kupuj telewizora

ja kupiłem sharpa 42 po 6 miesiącach serwis i wymiana podświetlenia led kilka dni temu niewiele przed końcem gwarancji to samo!także nie polecam!tyle że teraz mogę wymienić na inny i na 100% będzie to LG ewentualnie Samsung nic innego!

TX-P42X10Y 7 lat intensywnego używania i żadnych problemów.
M

Od 7 lat w rodzinie mamy Sharpa LC-32LE600E, dość intensywnie użytkowany i żadnych problemów.

Manta wypuściła jakiś TV do 40" poniżej 1000zł. Co byś nie kupił to i tak może paść więc po co przepłacać.

przemke pisze:

tnt_gt pisze:Nie kupuj telewizora...!

a kupię monitor ok. 32" bez funkcji TV ? jeśli tak, to w sumie mogę rozważyć

Tylko nie wiem co druga połówka na to )

U mnie druga połówka co jakiś czas marudzi, żeby kupić telewizor...
Ale nie ulegam, cały czas pokazuję plusy, że nie mamy telewizora...
Więcej czasu mamy wieczorami dla siebie i dzieciaków.

Teraz są mecze Euro i jesteśmy na łasce sąsiadów, bo oni mają TV.
Ale oglądamy tylko mecze reprezentacji Polski, bo reszta nas nie interesuje... Szkoda czasu.

Philipsy też nie najlepsze - koledze się zepsuł tydzień po gwarancji a jego telewizor był jednym z wyższych modeli. Kosztowało go to w serwisie 700 zł. Słyszałem za to dobre opinie o tv panasonica.

Co byś nie kupił to loteria. Jeden egzemplarz będzie działał bez problemów a drugi zepsuje się po godzinie.

Mam LG co prawda 50 cali ale działa 5 lat bez zająknięcia.