www.swiatelka.pl

Temat zaczął się rozwijać w wątku o banggood, ale chyba lepiej będzie rozpocząć wątek typowo o tym.

Więc
Osobiście mam wersję 50V 5A od tego sprzedawcy http://www.aliexpress.com/item/RD-DP50V ... 257777d2cc który to deklaruje się jako producent.

Zasilacz z BG http://www.banggood.com/Switching-Power ... 68130.html daje się podkręcić do 51,6V.

Ładuję właśnie akumulatory tym modułem (ważne, producent zaleca dać diodę na wyjściu podczas ładowania) napięcie zasilające 51V, wyjściowe 30V 2A a przetwornica ledwie ciepła.

Testowałeś ten zasilacz pod ciągłym obciążeniem? Wygląda jak typowy szajs do ledów, pewnie będzie piszczał i się przegrzewał, a kondensatory szybko padną. Także chyba wolę alternatywę w podobnej cenie czyli 3x http://allegro.pl/oryginalny-zasilacz-h ... 14843.html

Ogólnie to wyjdzie z tego porządny zasilacz, jeszcze nigdy nie było mi potrzeba więcej niż 50V, a przy 5A to już w ogóle

Nie robiłem mu żadnych większych testów, pewnie badziewie, ale z 2 strony, taki zasilacz labo nie pracuje non stop.

Pewnie wrzucę go i moduł do obudowy Z17 i będzie gitara

Męczyłem mój moduł i ubiłem
Ładowałem akumulator, nastawiłem napięcie mniejsze niż miał akku i szlak trafił moduł...
Oczywiście wg zaleceń dałem na wyjście diodę zabezpieczająca przed powrotem prądu, ale co się okazało już po fakcie, gdy to mocno się zdziwiłem, dioda jaką przylutowałem ma zwarcie w obie strony!
Mega pech.
W module upaliło:
XL7006A - przetwornica step-down, zasila logikę 5V.
AX5523CA - przetwornica step-up, zasilana jest z 5V i podnosi na 8,4V i zasila z tego driver mosfetów
MCP6002 wzmacniacz operacyjny

Podałem brakujące napięcia z osobnego zasilacza, moduł się uruchomił, napięcie wyjściowe można ustawiać, fizycznie się zmienia na poprawne, ale pomiar na wyświetlaczu to 0,5V i ani drgnie. Wymieniłem wzmacniacz operacyjny i ruszyło

Rozlutowanie tego modułu to KATORGA, kilka razy chciałem ciepnąć to przez okno.

Czyli jest słabo zabezpieczony? A co z obciążeniami indukcyjnymi? Cofnie się trochę prądu z cewki i zasilacz upalony?

Producent/sprzedawca, mówi o tym że nie nadaje się do ładowania bez diody, ba, nawet dodał jakąś diodę luzem do modułu. Ciekawe jak właśnie z indukcjami? Może być podobnie niestety. Nie będę tego sprawdzał bez diody. Za dużo nerwów...
Mam fajne diody shottky z bardzo małym spadkiem napięcia, założę je jak moduł poleci do obudowy.

No ale te 0.2V to już sporo, np przy ładowaniu liion. Nie mogli dać diody na wyjściu i zza niej zrobić pomiaru żeby skompensować ten spadek? Ehh...

ale to się chyba da zrobić?

Teoretycznie można, praktycznie dostać się do płytki, szczególnie wewnętrznej na której to jest procesor (stm32f100) i pomiar napięcia jest bardzo trudno. Wprawa w lutowaniu musi być solidna.

Są 3 płytki na kanapkę, wyświetlacz, 8 goldpinów; główna, gdzie jest procesor, W.O. i scalak z nadrukiem DP50V5A ciekawa sprawa. Ostatnia, widoczna z wierzchu to przetwornice, gówna, 5V i 8,4V i ona łączy się z główną 16 goldpinami.

Ja grzałem wszystkie piny na raz specjalnie przygotowanym grotem w mojej lutoli i podważałem raz z 1 raz z 2 strony. Urwałem jakąś ścieżkę, potem sztukowałem...
Płytki są 2-stronne, przelotki przy goldpinach wypadają...

No to nie wygląda to już tak atrakcyjnie, nie wiem czy będę miał tyle nerwów żeby to naprawiać... w swoim zasilaczu bezpiecznika nie chce mi się zmienić, a co dopiero takie akrobacje...

A daj tą diodę i porób jakieś testy z różnymi obciążeniami czy to znowu nie zdechnie

A czemu by nie dać wielu diod / schottky ? Tak czy siak, zawsze jakaś różnica napięcia będzie.

Tak właśnie chcę zrobić

A może inaczej? Rozumiem, że problem pojawia się przy zaniku napięcia zasilającego? To może przekaźnik z dwiema parami styków, jedna załącza zasilanie modułu, druga podłącza obciążenie. A może wystarczyło by tylko obciążenie załączać przy podaniu nap. zasilającego...

No niestety nie, podanie wyższego napięcia zewnętrznego na działający moduł powoduje problem.

Odkopię trochę, Panowie zasilacz DPS5020 jaka diodę dac na wyjściu żeby zabezpieczyć dobrze zasilacz?
Dopiero do mnie leci ale nie mam szczęścia więc wolę się zabezpieczyć.