www.swiatelka.pl

Witam. Pierwszy mój post.

Czy dostępne są regulowane sztuczne obciążenia do zasilaczy impulsowych 12v? Zasilacze są do taśm ledowych. Potrzebuję obciążyć zasilacz np 50W lub 240W i sprawdzić czy przy obciążeniu ,odpowiednio do wymienionych ,3A lub 18A będą pracować poprawnie. Zdarzają się zasilacze które przy małym obciążeniu działają OK, a gdy podłączymy taśmę o mocy lekko ponad połowę mocy zasilacza to zasilacz przegrzewa się i diody mrugają rytmicznie.

Może spróbować żarówkami 12V? Kilka żarówek 55W i tę moc osiągniemy.

Może lepiej nie?

domino_pl, dlaczego?

Pewnie że żarówkami. Najtaniej i najprościej.

Pan Cegła


- nowoczesny industrial dizajn
- skalowalność 10-1000W
- niezawodność
- dodatkowe funkcje (ogrzewanie, łatwy w rzucaniu)

Widzita? Najczęściej najprostsze rozwiązania są najlepsze

Pan Drut

Ja stosuję coś takiego jak nie jest wymagana precyzja typu stabilizacja prądu. Drut oporowy z jakiejś ruskiej farelki, każdy odcinek ma 4ohm. Łączę sobie to równolegle lub szeregowo żeby uzyskać różny opór, Testuję tym wzmacniacze audio, używam jako zewnętrznego opornika do rozładowywania pakietów z ładowarką modelarską, testuję zasilacze. Krokodylkiem mogę złapać w dowolnym miejscu drutu aby uzyskać dokładnie taki prąd jaki potrzebuję. Potrafi to oddać na prawdę dużo mocy jak żadne obciążenie aktywne, drut jest przystosowany do pracy w temperaturze przy której świeci na czerwono No i jest niezawodny!

domino to taki nasz nowy troll forumowy

Żarówki są najprostsze, przy pakiecie 4 sztuk masz około 20A obciążenia. Do tego są tanie, możesz je dowolnie łączyć parami uzyskiwać zadana obciążenie. Wada to nagrzewanie się i możliwość oparzenia. Zatem całość można obudować oraz wykombinować proste chłodzenie. Wówczas nie ma problemu z parzeniem, nie ma problemu z niepotrzebnym światłem np. w nocy

Tu mówi trol.

Teoretycznie działa system z żarówkami. Ale np 25W zasilacz pod taśmą działa ale pod żarówką 20W , żarówka mruga.

To znaczy tylko, że zasilacz nie ma 25W ani taśma. Zasilacze impulsowe lepiej radzą sobie z przeciążeniem niż z pracą na minimalnym obciążeniu.

albo włącza się jakieś zabezpieczenie przeciwzwarciowe (jeśli takie jest). Żarówka teoretycznie jest zwarciem.

skaktus, a wiesz ile A potrzebuje zimna żarówka na starcie? Gwarantuję, że zapas 5W (czyli 25% w tym przypadku) jest stanowczo za mały.

Teoretycznie wszystkie moje zasilacze mają 3 rodzaje zabezpieczeń. Trzeba by może 10-cio watową żarówkę na początek.

ElSor pisze:skaktus, a wiesz ile A potrzebuje zimna żarówka na starcie? Gwarantuję, że zapas 5W (czyli 25% w tym przypadku) jest stanowczo za mały.

Wiem że potrzebuje i to sporo. Jednak nawet taka 25W żarówka na zasilaczu dobrej klasy powinna wystartować. Wszystko zależy od zasilacza.

Wracając do obciążenia - po wspomnieniu i ważnym zagadnieniu, czyli starcie żarówki i związanym z tym obciążeniem, można zawsze pomyśleć nad zastosowaniem szeregu żarówek o mniejszej mocy.