Akumulatorki AA- rozładowane do "0"
: czwartek 25 cze 2009, 17:01
Witam,
ponieważ moje wykształcenie nie ma wiele wspólnego z elektrotechniką (ale techniczne),
moja wiedza na tematy związane z elektrotechniką jest mocno podstawowa.
Zanim trafiłem na to forum, znałem wyłącznie pojecie "pamięci" akumulatorów z którym zetknąłem się dosyć mocno użytkując pierwsze komórki.
Dlatego zawsze unikałem doładowywania wszelkich akumulatorków, rozładowywałem je zazwyczaj do końca.
Na tym forum wyczytałem , że akumulatorki AA nie mogą być rozładowywane poniżej 0,9V.
Pożyczyłem więc miernik i sprawdziłem do jakiego poziomu sa przeze mnie rozładowywane.
Okazało się , ze faktycznie do "0".
I co? i nic po włożeniu do ładowarki bez problemu naładowały się.
Tuż po zakończeniu ładowania miernik pokazywał chyba nawet 1,6V ale krótko po tym 1,4.
Akumulatorki GP i Maxcell.
Czyli z akumulatorkami NiMH nie trzeba się przejmować nadmiernym rozładowaniem?
A może efektem pamięci też nie muszę się martwić i mogę swobodnie doładowywać?
pozdrawiam
ponieważ moje wykształcenie nie ma wiele wspólnego z elektrotechniką (ale techniczne),
moja wiedza na tematy związane z elektrotechniką jest mocno podstawowa.
Zanim trafiłem na to forum, znałem wyłącznie pojecie "pamięci" akumulatorów z którym zetknąłem się dosyć mocno użytkując pierwsze komórki.
Dlatego zawsze unikałem doładowywania wszelkich akumulatorków, rozładowywałem je zazwyczaj do końca.
Na tym forum wyczytałem , że akumulatorki AA nie mogą być rozładowywane poniżej 0,9V.
Pożyczyłem więc miernik i sprawdziłem do jakiego poziomu sa przeze mnie rozładowywane.
Okazało się , ze faktycznie do "0".
I co? i nic po włożeniu do ładowarki bez problemu naładowały się.
Tuż po zakończeniu ładowania miernik pokazywał chyba nawet 1,6V ale krótko po tym 1,4.
Akumulatorki GP i Maxcell.
Czyli z akumulatorkami NiMH nie trzeba się przejmować nadmiernym rozładowaniem?
A może efektem pamięci też nie muszę się martwić i mogę swobodnie doładowywać?
pozdrawiam