Wydaje mi się że widziałem na forum podobny problem, jednak teraz nie mogę znaleźć. Jakie macie doświadczenia, wiedzę o aktualnych przepisach, z transportem źródeł zasilania?
Ze szczególnym uwzględnieniem tanich linii lotniczych, bagażu podręcznego, rejestrowanego.
O, znalazłem tylko taki artykuł: http://dlapilota.pl/wiadomosci/dlapilot ... e-samolotu
Przewożenie samolotem baterii / akumulatorków.
To czy są to tanie linie czy ekskluzywne nie ma tutaj znaczenia. Kontrolę przechodzi się na bramkach na lotnisku i kluczowe są tu procedury lotniskowe. Przed samym gate'em nikt Ci już nie sprawdza bagażu.
Bardzo często latam po świecie służbowo i jeszcze nigdy nie zabronili mi wejść z akumulatorami do latarek. Czasem przyczepią się do jakieś latarki, jeśli jest zbyt duża, ale wystarczy że ją wyciągnę i włączę i dają spokój. Zawsze w plecaku mam sporo elektroniki.
Teraz jak leciałem do Bangladeszu to miałem w plecaku laptopa, dwa dodatkowe akumulatory do niego, latarkę, aparat fotograficzny z zapasowymi akumulatorami, odtwarzacz mp3 i pare akumulatorów 18650 luzem.
Z tego co wiem to nie mogą być żadne akumulatory z ciekłym elektrolitem.
Bardzo często latam po świecie służbowo i jeszcze nigdy nie zabronili mi wejść z akumulatorami do latarek. Czasem przyczepią się do jakieś latarki, jeśli jest zbyt duża, ale wystarczy że ją wyciągnę i włączę i dają spokój. Zawsze w plecaku mam sporo elektroniki.
Teraz jak leciałem do Bangladeszu to miałem w plecaku laptopa, dwa dodatkowe akumulatory do niego, latarkę, aparat fotograficzny z zapasowymi akumulatorami, odtwarzacz mp3 i pare akumulatorów 18650 luzem.
Z tego co wiem to nie mogą być żadne akumulatory z ciekłym elektrolitem.
Thrower to nie wszystko - czasem trzeba światła blisko