Witam, mam pytanko dotyczące zakupu chińskiej latarki firm które nie są takie mało znane, ba- często te firmy robią całkiem niezłe np. ładowarki do akusów. Zauważyłem że w sklepach z kraju kwitnącego ryżu jest spory wybór latarek np. Xtar, Soshine- ich ładowarki są często polecane na różnych forach i w sklepach elektronicznych. Ostatnio natrafiłem też na Xeno oraz Acebeam (tą ostatnią nawet przymierzam się zakupić- model T15S). Ma ktoś z was jakieś doświadczenia z tymi latarami? Jak z jakością, deklarowanymi parametrami? Czy one mają jakąś stabilizację prądową (chodzi mi o stałą jasność niezależnie od rozładowania aku) jeśli producent nic nie pisze (te firmy mają swoje oficjalne strony). Jak ma się jakość tych firm do ,,superbrandów" chińskich ale dosyć drogich typu Fenix, Nitecore, czy Olight.
Dzięki za info.
Chińskie latarki z neta
Dzięki za pomoc. Trochę się rozpędziłem i już zamówiłem Acebeam T15S 
Właściwie to nie mam jakiegoś ciśnienia na megazasięg, ale chciałem koniecznie ok. 250 metrów bo mam już edc ale z b. rozproszoną diodą z deklarowanym zasięgiem 180 metrów. Wiem że należy brać poprawkę na ten parametr ale tutaj chyba nie będzie dużo mniejsza niż deklarowane 245.... Wolę neutralne diody ale bardziej w latarkach edc którymi oświetlam bliżej położone miejsca więc tutaj CW nie będzie mi przeszkadzał. Zastanawia mnie tylko kwestia sterownika (stała jasność), zabezpieczenia przed nadmiernym rozładowaniem (w razie czego mam aku z zabezpieczeniem), zabezpieczenia przed przegrzaniem w najwyższym trybie (latarka generuje teoretycznie oczywiście ale jednak ok. 1000 lm). Niestety producent nic w tej kwestii nie pisze ale gdzieś słyszałem że chińskie latarki za ponad 200 pln w sklepach w Polsce mają już w większości chociażby stałą jasność i zabezpieczenie termo (zapewne czasówka) a producenci często o tym nie piszą bo jest to niby oczywiste 
Na zagranicznych forach, zresztą na tym forum również, z tego co zrozumiałem raczej chwalą ale inne modele Acebeam ale o tym modelu nigdzie niestety nie widziałem recki.
Właściwie to nie mam jakiegoś ciśnienia na megazasięg, ale chciałem koniecznie ok. 250 metrów bo mam już edc ale z b. rozproszoną diodą z deklarowanym zasięgiem 180 metrów. Wiem że należy brać poprawkę na ten parametr ale tutaj chyba nie będzie dużo mniejsza niż deklarowane 245.... Wolę neutralne diody ale bardziej w latarkach edc którymi oświetlam bliżej położone miejsca więc tutaj CW nie będzie mi przeszkadzał. Zastanawia mnie tylko kwestia sterownika (stała jasność), zabezpieczenia przed nadmiernym rozładowaniem (w razie czego mam aku z zabezpieczeniem), zabezpieczenia przed przegrzaniem w najwyższym trybie (latarka generuje teoretycznie oczywiście ale jednak ok. 1000 lm). Niestety producent nic w tej kwestii nie pisze ale gdzieś słyszałem że chińskie latarki za ponad 200 pln w sklepach w Polsce mają już w większości chociażby stałą jasność i zabezpieczenie termo (zapewne czasówka) a producenci często o tym nie piszą bo jest to niby oczywiste Na zagranicznych forach, zresztą na tym forum również, z tego co zrozumiałem raczej chwalą ale inne modele Acebeam ale o tym modelu nigdzie niestety nie widziałem recki.
Nie znasz Waść kreatywności Chińczykówkusy2 pisze:Wiem że należy brać poprawkę na ten parametr ale tutaj chyba nie będzie dużo mniejsza niż deklarowane 245....
Obawiam się że to może źle świadczyć o latarce.kusy2 pisze: Na zagranicznych forach, zresztą na tym forum również, z tego co zrozumiałem raczej chwalą ale inne modele Acebeam ale o tym modelu nigdzie niestety nie widziałem recki.
No nic, życzę żeby jednak latarka okazała się warta swojej ceny
Podziel się wynikami obserwacji jak już dojdzie do Ciebie.
Pozdrawiam, Leszek
