www.swiatelka.pl

Witam. Myślałem,że to proste-odlutowuję jedną,wlutowuję drugą i po sprawie. Podczas skalpowania oryginalnej diody,uszkodziłem ją więc zamówiłem nową. XM-L2 T6-3B. Po przylutowani i złożeniu włączyłem 1 tryb,drugi,trzeci max i zgasła dioda. Przelutowałem więc w drugie miejsca + i - i znowu to samo dioda zgasła. Trup?

Zgasła, to wiele nie mówi. Nie powinna zgasnąć od tak sobie. Może zgasła z powodu przegrzania itd. Może sterownik to tandeta i nie wytrzymał wymiany leda.

Wrzuć porządne foto do tematu, pokaż co tam masz, może coś się wymyśli.

Z przegrzaniem to myślę,że nie skoro po podłączeniu w drugie miejsca zaświeciła znowu. Nie świeciła łącznie nawet 5 sekund. Spróbuję zmienić sterownik jak mówisz,że to on może być winien.


Niestety zmiana sterownika nic nie dała. W jaki sposób można sprawdzić czy dioda działa?

Tak na szybko: miernik ustawiony na "test zwarcia" czyli tam gdzie piszczy po złączeniu sond - końcówki do leda zgodnie z polaryzacją. Dioda powinna leciutko zaświecić.

klekot78 pisze:Po przylutowani i złożeniu włączyłem 1 tryb,drugi,trzeci max i zgasła dioda. Przelutowałem więc w drugie miejsca + i - i znowu to samo dioda zgasła.

Coś mi tu śmierdzi. Dioda przewodzi prąd tylko w 1 kierunku więc w przeciwnym nie powinna świecić nawet przez ułamek sekundy.

Nie chodzi o przelutowanie plusa na minus tylko o to,że tam są dwa miejsca do wlutowania plusa i dwa do minusa. Raz zalutowałem w pierwsze a raz w drugie. I nic nie śmierdziało
Poddałem się i złożyłem od nowa,wciskam włącznik i nic,docisnąłem palcami całość(przylutowaną diodę do piguły) i zaczęła świecić i też nie śmierdzi.Chyba coś z podłożem diody.Podłoże ma coś wspólnego z prądem?Jest minusem? Początkowo dokręciłem śrubkami tak jak było w oryginale i nie świeciła,był mały luz tzn. kołysała się. Teraz jest bez śrubek i o dziwo działa.

klekot78 pisze:Nie chodzi o przelutowanie plusa na minus tylko o to,że tam są dwa miejsca do wlutowania plusa i dwa do minusa. Raz zalutowałem w pierwsze a raz w drugie. I nic nie śmierdziało
Poddałem się i złożyłem od nowa,wciskam włącznik i nic,docisnąłem palcami całość i zaczęła świecić i też nie śmierdzi.

Zrób zdjęcia diody, i drivera, jak to masz poskładane.

Zdjęcia mogę dodać wieczorem lub dopiero jutro. Obrzeże diody nie jest minusem tak jak w sterowniku?

Lutujesz tylko do podłoża.

Czyli czerwony do plusa czarny do minusa. Tak robiłem.

Hej miałem taki problem nic ci nie da lutowanie wielokrotne diody problemem jest niestykający któryś z przewodów biegnących do sterownika,musisz zdemontowac sterownik i poprawic przewody przy sterowniku,pozdrawiam

Pewnie zrobiłeś wysoki lut i dotyka reflektora i jak ruszasz latarką to świeci, odpal bez reflektora i zobacz